Witam. Po lekturze ciekawego artykułu o emulatorach na PDA postanowiłem spróbować sił z fpsece. Zainstalowałem wersję 0095 oraz dorzucilem do biosu plik scph1000 jak zalecano. Rozpocząłem testowanie z grami na PSX w formie iso takimi jak Pocket Fighters i crash bandicoot colection. W obu przypadkach efekt byl taki sam. Słyszałem ze poszedł dźwięk, nawet po dźwiękach słyszałem ze reagują zdefiniowane klawisze, jednak cały czas zero obrazu. Moje pytanie: Czy emulacje PSX to za duże wyzwanie na Uni? Czy też może potrzeba jakiejś specjalnej konfiguracji? Nadmienię że używam WM6, gry wgrywam na 2GB SD. Pozdrawiam i proszę o rady.