generalnie mam ten sam problem i oto czego sie dowiedziałem/zrozumiałem/etc
Podstawową wadą netbooków są karty graficzne i bynajmniej nie chodzi o żałosną wydajność (na maxa przestarzały intel gma950) a o maksymalną rozdzielczość (bo zakładam, ze skoro chcesz na tym filmy oglądać czy pracować w wordzie/exelu/powerpoint to będziesz go podłączał pod duzy monitor, o ile dobrze pamiętam, nie są w stanie obsłuzyć rozdzielczości rzędu 1440x900 czyli typowej 19"lcd).
Druga sprawa to kwestia filmów a dokłądniej tego, że co raz więcej (i będzie to sukcesywnie rosło) jest wypuszczanych filmów zakodowanych kodekiem x264 w rozdzielczosciach 720 i 1080p. W przypadku 720p jeszcze dają radę, ale 1080p to już za dużo dla tego biednego procka (który jest z lekka porazką moim zdaniem). Poza tym same plusy.
Ja generalnie czekam az nvidia wprowadzi na rynek (a ma to nastapić w okolicach wakacji) swoja platforme ion która to połączy wydajną grafikę (geforce 9400m wspierajacą technike CUDA i w tym widze największe nadzieje) z procesorem Atom lub Via Nano (1,3GHz), ew. jeśli takie wystąpi to z Atomem 330 czyli dwurdzeniowym. Ew za bardzo niedługo powinna pojawić sie odpowiedź AMD w postaci Athlona 64bit skręconego na 1GHz.
Zaznaczam, że to jest tylko wymagane jeśli oczekujesz, zę uruchomisz film HD 1080p na dużym LCD (20" i więcej), jak nie to spokojnie wystarczy to co jest teraz
