hardresetu dokonalem okolo 1 w nocy 12.01.2005
teraz do pierwsszej brakuje 3 godziny,, wiecie co jest ciekawe? telefon byl podlaczany do kompa [a co za tym idzie adowany ostatni raz] okolo 11 rano tego samego dnia co reset byl robiony, i co w tym ciekawego pewnie sie wiekszosc z was zastanawia, otoz: nic nieinstalowalem tylko file menager i programik do goladania obrazkow [wraz z kamera] z mms zrezygnowalem z powodu objetosci 19xxkB [~2MB!!] a zresetowalem bo niechcialo mi sie katalogu ispm sprzatac a potrzebowalem tam miejsca [prawie wszystkie programy zostaly na mmc] w isp mam teraz wolne 7.04MB telefon wlacza sie szybciej [mniej programow sie uruchamia] i bateria... niebyla ladoana az do teraz.. i nebedzie ladowana do jutra napewno!! aktualnie mam 72% wedlug sp task menager, minelo 36 godzin od ostatniego ladowania! co jest grane!!! spojrzalem na baterie tylko dlatego zeby mi telefon jutro na miescie numeru nie wyciol, chialem go ladowac a tu 72%!!!!!!! to niemal 1% na godzine [na noc wlaczam airplane], wydaje mi sie ze to przez mmsy bo pierwszego dnia gdy dostalem telefon nic nieinstalowalem z braku czasu a tez dzialal krutko, nich ktos to sprawdzi prosze