czy warto ..... opisywac sposoby jak kto stracil sprzet ?!

  • 10 Odpowiedzi
  • 3112 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline andy_bez_wandy

  • ******
  • 4056
  • Płeć: Mężczyzna
czy warto ..... opisywac sposoby jak kto stracil sprzet ?!
« dnia: Wrzesień 08, 2006, 02:19:02 »
cel - uczulic innych na okolicznosci i metody amatorw technologii
sposob - watek przyklejony na poczatku tego dzialu
decyzja - kto za a kto przeciw ? (innymi slowy czy waszym zdaniem ma to sens)

*

Offline sajlent

  • Redaktor
  • *****
  • 3714
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Poznań
  • Sprzęt: Mate 20 Pro
czy warto ..... opisywac sposoby jak kto stracil sprzet ?!
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 08, 2006, 04:51:52 »
Chyba warto opisywac.. pod warunkiem, ze ten temat nie bedzie podsuwal pomyslow poczatkujacym zlodziejom ;)

*

Offline longu

  • ****
  • 760
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Garmin-Asus M10, HTC Diamond, SE Xperia Ray
czy warto ..... opisywac sposoby jak kto stracil sprzet ?!
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 08, 2006, 14:23:37 »
Też się obawiam tego, że wątek ten może podsuwać pomysły złodziejom... ale z drugiej strony na to forum chyba jednak więcej zagląda użytkowników PDA (którym przydałaby się wiedza, jak się uchronić przed kradzieżą) niż tej drugiej grupy społecznej.
Pozdrowionka.
P.S.
Coś nieskładnie mi to wyszło, ale mam nadzieje, że wiadomo jest, co miałem na myśli ;-)
iPaq H3870 -> iPaq H4155 -> Acer n311 -> Asus P535 -> HTC Diamond -> Garmin-Asus M10 -> SE Xperia Ray

*

MILOOO

czy warto ..... opisywac sposoby jak kto stracil sprzet ?!
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 08, 2006, 18:03:58 »
Heh,

Na początku myślałem, że chodzi o to, że po zaistalowaniu jakiejś pirackiej wersji programu sprzęt wysiadł (albo niepirackiej wersji beta AutoMapy - jak u któregoś z kolegów). Potem przeczytałem pierwszy post i...

Mnie to przypomina pomysł, kiedy na jednej ze stacji PKP z megafonów ostrzegali przed kieszonkowcami. Ilość kradzieży wzrosła o 100% (czy jakoś tak). Dlaczego? Po usłyszeniu takiego komunikatu podświadomie sprawdzasz czy masz portfel, wskazując złodziejowi gdzie go trzymasz. Dalej złodziej ma już "z górki".

Mnie jakoś nigdy nie okradli (nie byłem na tamtym dworcu  ;) ) choć parę razy zdarzyło mi się różne rzeczy zgubić (bardziej i mniej wartościowe). I wiem, że była to moja wina. A nawet gdyby mi coś ukradli też byłaby moja wina. Po prostu nieuwaga i tyle. Stąd chyba nie ma co opisywać sposobów utraty tylko UWAŻAĆ (nie chwalić się na ulicy, nie nosić w plecaku w autobusie, nie zostawiać w samolocie w kieszeni fotela, nie zostawiać w samochodzie nawet w schowku). Zwłaszcza, że dla wielu jest to wartościowy przedmiot, którego zakup wiąże się z wieloma wyrzeczeniami.

Innymi słowy uważam wątek za zbędny - kto uważa temu nie ukradną, kto nie uważa, ten sam sobie jest winien i stało się to na jego wyraźne życzenie.

*

Offline andy_bez_wandy

  • ******
  • 4056
  • Płeć: Mężczyzna
czy warto ..... opisywac sposoby jak kto stracil sprzet ?!
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 09, 2006, 15:17:31 »
hmm, w moim odczuciu mialaby byc ewentualnie samoistna akcja edukacyjna ... chcesz czytasz, nie chcesz nie musisz

vide gross powyzszych komentarzy .... mozna wycignac wniosek iz organa powolane do ochrony tez nie powinny wieszac plakatow np. na poczcie, na ulicach w urzedzie bo w ten sposob informuja zlodzieja jak i co zrobic (mniej lub bardziej bezposrednio) i nalezy zaniechac gross akcji informacyjnych wlasnie z tego powodu, w obawie przed zlodziejami ... jednak to jest slepy zaulek, wymowka zeby nie robic nic (to tak zeby nazwac rzeczy po imieniu) bo

- zlodzieje byli, sa i beda
- beda kradli, nie tak to inaczej
- maly watek nie bedzie dla gross z nich instruktarzez jak cos zrobic, bo beda mieli rowniez swiadomosc iz czytaja to uzytkownicy wlasnie takowych zabawek, a NIE TYLKO ONI czyli nie tylko zlodzieje
- temat i zawartosc watku jest tylko moim zdaniem, kazdy sie z nim moze zgadzic badz tez nie, ja bym cos takiego zrobil (napisal jakbym sprzet stracil) ... i tyle
- dzielenie sie wiedza i doswiadczeniami jest istotne, tak jest na forum odnosnie sprzetu, tak zapewne tez robia i zlodzieje dzielac sie swoimi doswiadczeniami i wiedza .... jednak odcinajac sie na wlasna prosbe od prewencji (czytaj - przeciwdzialania) zamyka sie i znaczenie zaweza krag osob wiedzacych jak temu przeciwdzialac

ale to tylko moje zdanie ....
reasumujac - ja uwazam iz jest zasadnym zeby ludzie pisali a nie bali sie pisac (argumenty jw)

ps 1. zlodzieji moga i powinny odstarszyc kary a nie brak informacji dla pozostalych .... w turcji kiedys odcinano palec lub reke, odcisk kary byl dla delikwenta permanentny, dla jego otoczenia tez

p2 2. to ze piszecie ze was konkretnie nie okradli i w zwazku z tym nie widzicie potrzeby takiego watku jest super ale ... samolubne, ja pisze w zdecydowanie szerszym kontekscie a nie poszczegolnych jednostek ktore uwazaja ze same wiedza co i jak najlepiej ... nie wszyscy dane rzeczy wiedza, nie wszyscy tez maja wdrozone pewne zasady postepowania i im nie holduja i to glownie dla nich mialoby byc

*

Offline ejek

  • **
  • 199
  • Sprzęt: Asus 636, Fujitsu-Siemens LOOX T830
czy warto ..... opisywac sposoby jak kto stracil sprzet ?!
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 10, 2006, 19:21:47 »
Cytat: "MILOOO"
kto nie uważa, ten sam sobie jest winien i stało się to na jego wyraźne życzenie.


Nie uważa... czyli czego nie czyni?

Czy normalne korzystanie ze sprzętu, czyli sprawdzanie poczty,
skype,  mp3 itd. Też w publicznych miejscach,
uważasz za niewłaściwe i z wyraźnymi znamionami braku uwagi?

...chyba tak...
nazwiesz to „chwaleniem na ulicy” ale takie jest przeznaczenie
tego sprzętu – mobilność!

To po co nam te PDA...

*

Offline narqotic

  • *****
  • 1852
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Samsung i780
czy warto ..... opisywac sposoby jak kto stracil sprzet ?!
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 12, 2006, 22:31:52 »
a chyba po to żeby było o czym pisac na forum :>

*

MILOOO

czy warto ..... opisywac sposoby jak kto stracil sprzet ?!
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 12, 2006, 23:23:18 »
Cytat: "ejek"
Cytat: "MILOOO"
kto nie uważa, ten sam sobie jest winien i stało się to na jego wyraźne życzenie.


Nie uważa... czyli czego nie czyni?

Czy normalne korzystanie ze sprzętu, czyli sprawdzanie poczty,
skype,  mp3 itd. Też w publicznych miejscach,
uważasz za niewłaściwe i z wyraźnymi znamionami braku uwagi?

...chyba tak...
nazwiesz to „chwaleniem na ulicy” ale takie jest przeznaczenie
tego sprzętu – mobilność!

To po co nam te PDA...


Jeśli za niezbędną mobilność nazwiesz sprawdzanie e-maila na ulicy, nie bacząc że jesteś :  na palestynie (Wałbrzych wie o czym mówię) na zakaczawiu (halo legnica),  na Jakubskim (pozdro dla torunian), w trójkącie bermudzkim (Warszawa) czy na jakimkolwiek za...upiu w każdym innym mieście, to ja Ci życzę powodzenia. Po prostu wyciągnięty pda czy ipod czy cyfrówka czy jakikolwiek inny sprzęt jest w tych miejscówkach zaproszeniem do rabunku. I nad czym tu sie rozwodzić?

Równie dobrze mógłby powstać wątek "gdzie najbardziej kradną w moim mieście". I co? I zawiną ci Pda w najekskluzywniejszym hotelu w mieście, bo wychodząc do wc zostawiłeś go na stole albo w kieszeni odwieszonej na krześle marynarki.

Po prostu: nie uważasz - tracisz.

I nie oceniam tu prawa i jego stróżów, moralności czy jakichkolwiek innych względów polityczno-społecznych. Tak po prostu jest.

Nie uważasz - tracisz.

Niestety, nie dotyczy to jedynie Polski. Amatorzy cudzej własności są na całym świecie. No może poza Australią (jak mawiał Drozda).

*

Offline ejek

  • **
  • 199
  • Sprzęt: Asus 636, Fujitsu-Siemens LOOX T830
czy warto ..... opisywac sposoby jak kto stracil sprzet ?!
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 13, 2006, 00:18:46 »
Uwaga... to jedno a strach to coś innego...

Niestety nierzadko jest tak, że ludzie posiadają sprzęt
o znacznej dla nich wartości...
I pojawia się strach... przed utratą
a strach przyczynia się do nienaturalności...
a to może wzbudzić zainteresowanie... Też tych złych...

Oczywiście, że zgadzam się z tym - że rozwaga jest bardzo wskazana (nie tylko "PDA na ulicy" ale tak ogólnie...)
Ale myślę, że są metody na zmniejszenie ryzyka przy zachowaniu
 funkcjonalności naszego sprzętu a nieraz nawet „przy okazji”
można dodatkowo skorzystać.
Np. rozmowy przez Skype – można przez głośniczek
(lub zwyczajne słuchawki) a PDA przy ustach... dziwne...
wzbudzające zainteresowanie...
A można trzymać jak telefon...
lub (co polecam) skorzystać ze słuchawki Bluetooth.
Mniej "inności" większa wygoda... Tak myślę.

czy warto ..... opisywac sposoby jak kto stracil sprzet ?!
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 10, 2006, 10:39:05 »
Ja nie mogę tego znieść że w Polsce na każdym kroku trzeba uważać aby nie zostać okradzionym. Byłem na wakacjach w Szwecji... tam ludzie rowery (nie tanie) zostawiają na ulicach bez żadnych zabezpieczeń na wiele godzin i nikt ich nie bierze. Niech się policja weźmie do roboty bo tyle razy mnie kontrolowali a pocketa nie sprawdzili. Wstyd!!!

*

Offline andy_bez_wandy

  • ******
  • 4056
  • Płeć: Mężczyzna
czy warto ..... opisywac sposoby jak kto stracil sprzet ?!
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 10, 2006, 11:41:24 »
Cytat: "darasn1"
Ja nie mogę tego znieść że w Polsce na każdym kroku trzeba uważać aby nie zostać okradzionym. Byłem na wakacjach w Szwecji... tam ludzie rowery (nie tanie) zostawiają na ulicach bez żadnych zabezpieczeń na wiele godzin i nikt ich nie bierze. Niech się policja weźmie do roboty bo tyle razy mnie kontrolowali a pocketa nie sprawdzili. Wstyd!!!


no bez przesady, moj znajomy tydzien temu jak wychodzil w Londynie z pracy, skrecil w nastepna uliczke .... i dostalem w leb, stracil oprocz portfela, kluczy tez i pocketa :-(

a przemoc wraz z notorycznym okradaniem ludzi w londynskiej kolejce South-East ... nie nalezy do bynajmniej do rzadkosci, watpie zeby w warszawskim metrze bylo tyle problemow co w jego londyskim odpowiedniku ...

reasumujac - nie tylko u nas jest zle ;-)
(co bynajmniej nie znaczy ze ten stan rzeczy jest dla mnie akceptowalny)