Omnia po upadku w sewisie.Co robić ????

Jak w temacie.Dziasiaj ucieszony że mają najnowszy sofy DXHJ1 poleciałem do serwisu,i tuz po przyjęciu telefonu przez serwisanta , po prostu go upuścił.Na podłogach płytki.
Co w takiej sytuacji robić ??
Uszkodzeniu uległa tylko obudowa i to w bardzo małym stopniu (mm X mm), ale czy aby nic nieuszkodziło się wewnątrz??Omnia normalnie odpaliła i działała, ale co jak popsuje się za pół roku a będzie to miało związek z tym upadkiem??
Czy żądać wymiany telefonu na nowy ( mój miał miesiąć i ani razu z domu nie wyszedł, czekał aż poinstaluje wszystko)
Co  o tym sądzicie?,

skoro działa i nic się nie stało - nie warto się męczyć... elektronika albo działa albo nie - jeśli działa, to znaczy, że wszystko ok...

nie ma to jak oddac telefon do serwisu..

Jeżeli jest tak jak napisałeś, to pokusiłbym się o żądanie wymiany, co masz do stracenia ?

niezla guma

ja bym sie poklucil o wymiane... albo o serwisowanie za free

Wymiana...

Ja bym też pogadał o wymianie, ale tak z drugiej strony gdybyś nie widział tego upadku to prawdopodobnie nie zauważylyś tego drobnego zadrapania, pamiętam jak wypadła mi N95 trzydniowa na beton chorowałem kilka dni i jakoś przeszło chodzi już rok i jest wszystko OK.
Jak nie będą chcieli wymienić to wyduś od nich jakieś zobowiązanie na piśmie ,że odbierasz Omnię warunkowo np. na 6 m-cy i obserwuj czy coś się nie dzieje, bedziesz miał jakiś dowód ,że to stało się w servisie.
A w jakim servisie się to stało to będziemy go ooooooooooooooomijać

Serwis na Mickiewicza 5 , Artmedia. Swoją drogą niby działa i jak nie wymienią to rzeczywiście wezme jakies pismo odnośnie zdarzenia i jak cos bedzie nie tak to bede wracał i niech naprawiają
Dzieki za rady
PZDR