Ponieważ to moja pierwsza wypowiedz na forum to witam wszystkich serdecznie.
Trochę głupio pisać pierwszą wiadomość na forum i już prośba, no ale jak mus to mus.
Trochę przekopałem internet w poszukiwaniu rozwiązania mojego problemu z Samsungiem Omnia SGH-I900, i wszystko co znalazłem dotyczyło problemu że telefon się nie ładuje, u mnie problem jest odwrotny telefon ładuje się, ale nie pokazuje postępu, a potem pełnego stanu naładowania.
Wygląda to mniej więcej tak: załóżmy że mam naładowaną baterię w 50% i tyle pokazuje wskaźnik w górnym prawym rogu. Podłączam telefon do ładowarki załącza się wyświetlacz jest charakterystyczny dźwięk podłączenia ładowarki następnie gaśnie wyświetlacz, czyli wszystko normalnie. Problem polega w tym że po jakimś czasie powiedzmy godzina, dwóch na wskaźniku naładowania baterii w górnym prawym rogu nadal jest 50%, czyli tyle ile było w momencie podłączenia telefonu do ładowarki i mimo że telefon jest podłączona jakiś czas do ładowarki. (Ładowarka grzeje się, a potem stygnie więc proces ładowania baterii przebiega.) Po zrestartowaniu telefonu na wskaźniku pojawia się 100% lub inna wartość zależy jak długo telefon będzie podłączony do ładowarki. Po takim naładowaniu i zrestartowaniu telefonu stan naładowania będzie normalnie spadać w czasie użytkowania.
W obecnej chwili wymieniłem baterie i sprawdzałem telefon na innej ładowarce oraz wgrałem jeszcze raz WM 6.1 ROM by Ryży i nic się nie zmieniło. Problem jest o tyle ciekawy że jeśli telefon rozładuję tak, że aż wyłączy się samoczynnie, czyli poniżej 10% naładowania baterii i podłącze go do ładowarki to na wyświetlaczu pojawi się animacja z baterią oznaczająca ładowanie, a po zakończeniu ładowania wyświetli się obrazek naładowanej baterii.
Bardzo proszę o jakoś radę czego jeszcze można się ciepnąć co sprawdzić, co mogło uszkodzić się na płycie?
Dziękuje i pozdrawiam
Rafał