Ja od kad posmakowałem słuchawek bez mm kabla, to używanie słuchawek z kablem jakieś problematyczne się stało... Mam sony dr-bt22 kupione za czasów jak funt był po 4zł(z pałąkiem na głowe, testowałęm nokie i samsungi z pałąkiem na kark i niestety gniotły w uszy, tak w ogole to nie trawie słuchawek dousznych) Wracając do soniaczków, to z kompem grają idealnie, z TP po podciągnieciu bitpool na maksa jest dużo lepiej niz na przewodowych, ale jeszcze dźwięk wymaga małej korekcji tu jest problem bo nie mogę znaleźć sposobu żeby eq odpalić (srs hd już testowałem, nie przypadł mi do gustu, do tego nie działa regulacja głośności głośnika) Aha i graja lepiej niż karta dźwiekowa w laptopie... lepsza dynamika i zakres, nawet jakby mniej szumiały... No i też spora wada nie posłucha się fm. To chyba tyle, ja osobiście plątaninie kabli mówie nie.
Jeszcze jedno, te słuchawki mają nieprawdopodobny talent do wyciągania wszyskich brudów ze słabych nagrań, których na laptopowej karcie nie było słychać...