No i dostałem te folie, sporo trzeba było się naczekać, od razu powiem że nie warto było się nimi interesować, czemu...
Zacznę od początku, po wyjęciu z koperty i przyłożeniu do ekranu palmtopa okazało się ze są za duże i to dość sporo, wymiary to 60x80mm, a ekran mojego 4150 ma 5,6x7,4cm, po wycięciu do odpowiedniego rozmiaru zacząłem zakładanie na wyświetlacz, na początku wydawało się ze jest wszystko ok, ale po nałożeniu okazało się że coś jest nie tak, w czterech miejscach pojawiło coś co nawet nie wiem jak nazwać, może trochę przypominało zaschniętą kropelkę wody na wyświetlaczy, o wymiarach jakiś 5mm, czyli niezbyt to było przyjemnie. Jednak w czystych miejscach widoczność była wzorowa wręcz rewelacyjna, zupełnie jakby palmtop nie miał nic nałożonego na ekran, nie osłabiło czułości ekranu dotykowego i była taka jak powinna być. Rysika ładnie się ślizga po powierzchni ponieważ folia jest twarda jak szkło i właściwie nie do porysowania, przynajmniej przez jakiś czas.
Po godzinie jednak ją zdjąłem bo te ślady czegoś pod folią trochę mnie denerwowały, postanowiłem założyć drugą niestety z tą było jeszcze gorzej. A więc wróciłem do mojej starej gumowej foli. Na jakiś czas oczywiście bo teraz planuje zakup foli Brando.
Na zakończenie powiem jedno nie kupujcie foli Zorin.