Rysik

Witam,
jestem uzytkownikiem palmtopa hp ipaq rz1715. 'Sprzet' uzytkuje juz od roku, ostatnio zauwazylem, ze rysik 'wychodzi' ze 'schowka' z mniejszym oporem niz na poczatku eksploatacji pocketa. Obawiam sie, ze pewnego dnia tarcie bedzie tak male, ze utrata rysika bedzie jedynie kwestia czasu   Wobec powyzszego mam takie pytanko: czy zakup nowego rysika rozwiaze ten problem? A moze to wina wytartego wnetrza 'schowka'? Czy ktos z Was spotkal sie z tym problemem? Uprzejmie prosze o odpowiedz
PS Interesuja mnie opinie na temat mojego pocketa (szczere)   Przyznaje ten model nie jest zadnym bajerem, lecz chcialbym poznac Wasze zdanie.
Pozdrawiam

Co do zdania, no cóż, sprzęt otrzymał tytuł najgorszego pda roku:
http://pdaclub.pl/view.php?news_id=9298
Mała ilość pamięci oraz wolny procesor mówią same za siebie...

patryk... jesli tobie sprzet odpowiada i spelnia twoje potrzeby to znaczy, ze jest OK

nie rozumiem natomiast logiki twojego pytania... boisz sie o utrate rysika na skutek wypadniecie i... pytasz czy kupic drugi zeby temu zapobiec? gdzie tu logika? jak ci wypadnie i zgubisz to wtedy kupisz - nie prosciej? obluzowalo sie raczej wnetrze ale sie tym przestan przejmowac na zapas

Hej!
Chodzi mi o to, ze moze zakup nowego rysika rozwiaze problem jego wypadanie dlatego, ze nowy bedzie niestarty (jesli w ogole przyczyna jest wytarty rysik a nie wytarte wnetrze). Mam nadzieje, ze wyrazilem sie jasniej:P
A jesli chodzi o sam PDA - rozwazam przesiadke, troche malo RAMu jest w rz1715. Z mianowanych 32-och MB(w rzeczywistosci cos ok. 28 ) zostaje jakies 16 mega (12 to IPAQ Storage File) - po instalacji kilku programow, ktore musze znajdowac sie w main memory (inaczej nie dzialaja poprawnie, np. spb pocket plus po kazdym soft resecie, jesli zainstalowany jest on na karcie SD, nalezy uruchamiac recznie) Wobec tego mam pytanie: jaki model (troche sie juz gubie) ma zaimpletowane 64 MB ( i ile z tego zostaje), moze troche szybszy procesor (mam 206 MHz), bluetooth (ew. + WiFi). Taki by wystaczyl. Bez zadnego aparatu, rozdzielczosc ekranu 320x240 moze tez byc.
Z gory dziekuje i pozdrawiam

Nakładki systemowe muszą zostać zawsze zainstalowane w pamięci głównej pocketa. Co do zmiany sprzętu, podaj zakres cenowy. Polecam np. HP 4150, spełnia twoje wymagania:
http://pdaclub.pl/view.php?news_id=7469

Chodzi mi o to, ze moze zakup nowego rysika rozwiaze problem jego wypadanie dlatego, ze nowy bedzie niestarty (jesli w ogole przyczyna jest wytarty rysik a nie wytarte wnetrze). Mam nadzieje, ze wyrazilem sie jasniej:P

ja rozumiem o co ci chodzi ale nadal nie rozumiem logiki przeciez czy wydasz teraz pieniadze na ryskik czy dopiero jak ci zginie to na to samo wyjdzie, prawda? to chyba lepiej poczekac? moze nie wypadnie i wtedy nie bedziesz musial kupowac

jaki model (troche sie juz gubie) ma zaimpletowane 64 MB ( i ile z tego zostaje), moze troche szybszy procesor (mam 206 MHz), bluetooth (ew. + WiFi). Taki by wystaczyl. Bez zadnego aparatu, rozdzielczosc ekranu 320x240 moze tez byc.

idealny wydaje sie tu byc model HP h4150 lub FS Loox 420 - sa to praktycznie te same palmtopy z jedyna przeawa FS, ze mozesz tam wgrac WM2003SE (4150 ma WM2003)

logika polega na tym że w ujeciu kolegi byc moze nwy rysik jesli byłby nie starty to nie wypadałby ...t u nie chodzi o logikę i nie tego dotyczyło pytanie wieć takie wymądrzanie się nie wnosi nic dobrago a jedynie dmatwa temat na forum . Logika w tym pytaniu jest  poprawna, a chodzi jedynie o małą domyślność dotyczącą rzeczy ocywistych, która Ty się nie wykazałeś niestety. Kolega zadając pyatnie liczył na odrobinę inteligencji po stronie czytajacego, którą niestety się nie wykazałeś.

Kolega zadając pyatnie liczył na odrobinę inteligencji po stronie czytajacego, którą niestety się nie wykazałeś.

Za to bardzo inteligentne było wykopanie wątku sprzed czterech miesięcy, po to tylko, żeby się trochę pomądrzyć, nieprawdaż?
MSPANC

stary nie stary wkurza mnie jak ktoś zamiast pomagac wytyka innym brak logiki w czyms w czym ona jest i tyle Pozdrawiam Niemniej

Problem polega na tym, że to nie rysik (stylus) ulega wytarciu, a zaczep rysika w schowku. Chyba, że ktoś używa stylusa zakupionego od innej firmy i nieoryginalnego, wtedy może być już różnie.

no a jak zaradzić wysuwaniu się rysika ??

No cóż jest kilka "szkół" rozwiązania problemu - zresztą było już na Forum poruszane to zagadnienie:

1. Rozkręcenie pocketa i naprawa zaczemu.
2. Lekkie wygięcie samego stylusa, dzięki czemu jest zaklinowany w schowku - samo wygięcie musi być dobrane eksperymentalnie i dość precyzyjnie.
3. Owinięcie stylusa czymś co zwiększy jego średnicę.

Wydaje się, że rozwiązanie pierwsze jest najlepszym, ale wymaga dużej umiejętności oraz zerwania plomby fabrycznej w niektórych pocketach.