ppc vs. mp3 player

  • 69 Odpowiedzi
  • 8100 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline proci

  • 43
  • Płeć: Mężczyzna
ppc vs. mp3 player
« dnia: Grudzień 07, 2006, 19:30:27 »
Hejas ludzicha!

Tak się zastanawiam, Czy porównywaliście kiedyś jakość muzyki płynącej z ppc a z jakiegoś mp3/mp4 playera? Jakie są wasze odczucia, wrażenia? A może ktoś przeprowadzał jakieś testy, np programem RightMark Analyzer? Na czyją korzyść wypadły? Jaki sprzęt badaliście?

*

Offline DinthKSC

  • ****
  • 962
  • Płeć: Mężczyzna
    • Prywatny blog
  • Sprzęt: iPAQ h4150
ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 07, 2006, 19:34:52 »
Moj Ipaq ma jakosc dzwieku porownywalna z wiekszoscia mp3 playerow ale duzo gorsza niz np. Siemens SL45.
Duzo tez zalezy pod tym wzgledem od humoru ipaqa raz jest lepiej raz gorzej.
Co do dzwieku z glosniczka to slabiutko, na 3660 bylo duzo lepiej.

*

Offline Bat.

  • Homofob i seksista
  • ******
  • 3315
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Śląsk
    • Deskorolka Underflip
  • Sprzęt: Dell Axim X51v | Blackberry 8110, 9700, PlayBook
ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 07, 2006, 20:04:07 »
Na Aximach jakość dźwięku teoretycznie dorównuję iPodom, a w praktyce jest nieco gorsza, bo sterowniki nie wykorzystują wpełni tego układu dźwiękowego, a iPod tak :) Poza tym testując to pobija większość odtwarzaczy mp3 :)

*

Offline Mcgiver

  • ***
  • 382
    • http://www.Maxi-PDA.prv.pl
  • Sprzęt: Acer N311 WM6.1
ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 07, 2006, 20:11:26 »
Witam!
Powiedzcie mi jak przetestować Acera N311 abym mógł go porównać z odtwarzaczami MP3.
Lub dajcie linka do wyników.
Pozdrawiam
Polecam:

ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 07, 2006, 20:25:03 »
mio p550 vs creative muvo tx

Mio bije go na głowe (jak wiekszosc flashowych mpplayerów) pod każdym względem (tylko nie rozmiarów :D )

*

Offline Bat.

  • Homofob i seksista
  • ******
  • 3315
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Śląsk
    • Deskorolka Underflip
  • Sprzęt: Dell Axim X51v | Blackberry 8110, 9700, PlayBook
ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 07, 2006, 20:27:03 »
Cytat: "Mcgiver"
mugl

muwić mugł i ktury - ostatnio zauważyłem, że nasze społeczeństwo dość często używa takich słów  :terrified:

*

Offline MarcinW.

  • ****
  • 716
  • Płeć: Mężczyzna
ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 07, 2006, 20:32:22 »
x51v - uzywam ZAMIAST mp3 playera. Glownie dlatego, ze mam dwie karty po 4GB kazda, mase softu, kilka dodatkow jak sluchawki Sony z eliminacja szumow itd. - z czystym sumieniem moge powiedziec, ze iPOD, ZEN, SONY i kilka innych nie sa lepsze...

A jak nie sa lepsze to po co przeplacac - znaczy sie kupowac dodatkowo... :))

*

kichu1979

ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 07, 2006, 20:37:27 »
To ja zapytam inaczej... wlasciwie od tego od czego nalezaloby zaczac... jakie masz sluchawki ? :)

*

Offline Sony

  • *
  • 88
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: HTC Touch HD, Gigabyte M912M, HP SLATE 2
ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 07, 2006, 20:43:36 »
Ta, nie są, mam ZEN Sleek Photo z 20 GB dyskiem.  :))

Acera N311 używam tylko dlatego jako MP3 bo Sleek jest w plecaku, trochę głupio nosić komórkę, PDA i MP3 na dodatek  :))
Po za tym mam 2 GB muzy a pozostałe 12 to dysk wymienny, na którym trzymam różne rzeczy. Miedzy innymi mogę zabootować Win XP. (jeśli sprzęt obsługuje boot przez USB - a prawie wszystkie tak mają  :D  )

W tym przypadku Sleek bije na głowę większość PDA, no chyba, że ktoś ma Compact Flashe o pojemości 20GB. Mniejsze rozmiary i dużo dłuższy czas pracy, no ma radio FM i dyktafon. :D Pomyślće ile można nagrać na 20 GB. :D

Dla normalnego użytkownika, który już ma PDA bezsensem jest zakup MP3, zwłaszcza, że ceny kart pamieci są małe. Inna sprawa, że MP3 mimo wszystko dłuzej pogra niż PDA - co jest istotne w terenie.

Inną kwestią jest to że mam MP3 w komórce.   ]:> zasadniczo czsem boję się lodówy otworzyć, bo jakaś konserwa będzie miała MP3.  :))  :))

*

Offline MarcinW.

  • ****
  • 716
  • Płeć: Mężczyzna
ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 07, 2006, 20:50:38 »
kichu1979 Wszystko masz w moim opisie - poszukaj w sieci :)

Sony Wlasnie nie sa - dlatego uzywam PDA jako mp3 playera - wlasciwie jako Media Playera... Jakosc dzwieku w niczym nie ustepuje mp3-kom a jesli chodzi o dane to wierz mi - mam 4 GB i juz nie wiem co kiedys tam nagrywalem... :)

*

Offline proci

  • 43
  • Płeć: Mężczyzna
ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 07, 2006, 21:29:30 »
Hmm... a nie jest to czasem tak, że wiele zależy od używanych słuchawek i wgranego softu?

Oczywiście tu pojawia się pytanie czy jest jakaś granica (sprzętowa)ulepszania dźwięku w ppc z którą algorytmy programów nie mogłybyu sobie poradzić/oszukać... :)) Co o tym myślicie?

*

Offline BLAST

  • ***
  • 378
  • Płeć: Mężczyzna
ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 07, 2006, 21:39:40 »
Słuchałem muzy na ipodzie ze standardowymi słuchawkami i było ok ale absolutnie bez żadnych rewelacji.
Za to wrażenia ze słuchania mp3 na X51v + X50Mix są bardzo ale to bardzo dobre. Mam ochotę dokupić jeszcze słuchawki EP-630 i myślę, że jak na przenośny sprzęt to jakość muzyki będzie mnie w pełni zadowalała  :)
Axim X51v (LennySh Football AximX51v WM6 ROM #2)

*

kichu1979

ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 07, 2006, 23:03:15 »
Cytat: "proci"
Oczywiście tu pojawia się pytanie czy jest jakaś granica (sprzętowa)ulepszania dźwięku w ppc z którą algorytmy programów nie mogłybyu sobie poradzić/oszukać... :)) Co o tym myślicie?


Zasadnicze znaczenie dla jakosci i chrakteru brzmienia bedzie miala jakosc i parametry ukladow zamontowanych w  danym PDA, a nie algorytmy programowe. Algorytmy moga byc cacy, ale jesli np. DAC bedzie kiepski, to ogolnie wyjdzie "kupa" :)

ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 08, 2006, 08:20:38 »
Jestem szczęśliwym posiadaczem PDA - FS N560 oraz MP3-Player'a iRiver ihp-120. Osobiście uważam że nie znajdzie się urządzeni porównywalne z tym MP3-playerem.

1. Żadne z testowanych przezemnie urządzeń (w czasie kiedy kupowałem mojego MP3) nie posiadał wyjścia o mocy 2x20mW. Większość posada moc wyjściową pomiędzy 8-12mW.
2. Urządzenie jest dedykowane tylko do MP3. Ma wbudowany 20GB dysk. Przez co łatwo policzyć że nie umywa się z nim żaden pocket. Dodatkowo wytrzymuje 15h na jednym ładowaniu - oczywiście żaden PDA nie umożliwi takiej obsługi.
3. Łatwość obsługi poprzez pilota jest zaletą której nie można podważyć. Idąc ulicą nie muszę chwalić się wyciągając całe PDA. Mogę pomanipulować w ukryciu pilotem nie zmieniam piosenki bez zwracania na siebie uwagi.

To chyba podstawowe zalety tego urządzenia. Niestety nie jest ono już produkowane.

*

Offline Kapitan Pazur

  • ******
  • 11296
  • Sprzęt: iPhone 5, Xperia Z3 Compact
ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 08, 2006, 09:08:55 »
Generalnie do słuchania ulubionych kawałków - iRiver bo mniejszy i ładniej gra.
Choć muzyka z ipaqa na słuchawkach brzmi nieźle, to denerwuje mnie skokowe regulowanie głośności. Ale ipaq ma także zalety, łatwiej wrzucić na niego empetrójkę np. u kogoś (mam czytnik kart w formie pendrive, a iRiver wymaga specjalnego programu do wgrywania muzyki). No i można odtwarzać przez głośniczek co przydaje się przy różnych 'śmiesznych' mp3 :)

*

Offline angler22

  • Redaktor
  • ******
  • 4803
  • Sprzęt: Blow 50YBT, Goclever 5010, Wayteq X960, AM XL
ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 08, 2006, 09:13:52 »
Cytat: "gural117"
Jestem szczęśliwym posiadaczem PDA - FS N560 oraz MP3-Player'a iRiver ihp-120. Osobiście uważam że nie znajdzie się urządzeni porównywalne z tym MP3-playerem.

1. Żadne z testowanych przezemnie urządzeń (w czasie kiedy kupowałem mojego MP3) nie posiadał wyjścia o mocy 2x20mW. Większość posada moc wyjściową pomiędzy 8-12mW.
2. Urządzenie jest dedykowane tylko do MP3. Ma wbudowany 20GB dysk. Przez co łatwo policzyć że nie umywa się z nim żaden pocket. Dodatkowo wytrzymuje 15h na jednym ładowaniu - oczywiście żaden PDA nie umożliwi takiej obsługi.
3. Łatwość obsługi poprzez pilota jest zaletą której nie można podważyć. Idąc ulicą nie muszę chwalić się wyciągając całe PDA. Mogę pomanipulować w ukryciu pilotem nie zmieniam piosenki bez zwracania na siebie uwagi.
To chyba podstawowe zalety tego urządzenia. Niestety nie jest ono już produkowane.

Trudno powiedzieć, jak to jest z tą głośnością - mój a716 na przykład gra głośno - zdecydowanie głośniej, niż tanie MP3. Niestety producenci PDA raczej nie podają mocy wyjściowej.
Co do czasu działania - tu nie dał byś rady mojemu sprzętowi :) W tej chwili bez trudu wytrzymuje 24h słuchania mp3 bez przerwy na wyłączonym ekranie (mam baterię "podwójną"). Tyle, że noszenie go podczas np. biegania na szyi z pewnością skończy się ciężkimi obrażeniami tejże :) W tej chwili waży ze 300 g razem z Krusselem. Jeśli chodzi o jakość odtwarzania, to mam różne doświadczenia z różnymi pocketami :
Casio e-125 grał bardzo ładnie i czysto, Optipad 300 trochę ciszej ale zupełnie przyzwoicie, toshiba e-740 głośno, ale niezbyt czysto, Dot 320 dość cicho ale bardzo czysto, Typhoon 4500 SD - tragedia, cicho i bardzo nieczysto - nie nadaje się do słuchania. Na koniec A716, najgłośniejszy, z regulacją tonów i grający bardzo czysto.

*

Offline Aree

  • *
  • 93
  • Płeć: Mężczyzna
  • Loox n560 + kingstone 2GB + PQI 4GB (fuj fuj)
ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 08, 2006, 10:24:27 »
Cytat: "angler22"

Trudno powiedzieć, jak to jest z tą głośnością - mój a716 na przykład gra głośno - zdecydowanie głośniej, niż tanie MP3. Niestety producenci PDA raczej nie podają mocy wyjściowej.


Głośno nie znaczy ładnie, zapewnie przy wiekszej głosności tracisz dynamike (przewaznie) basów a zostają tylko wysokie tony ze srednimi. Jak napisał kolega kilka postów wyżej, z pocketa nie uzyskacie super dzwieku. Bedzie grał ale przy porównaniu ze sprzetem z wyzszej półki nie ma szans. (uprzedzam pytania: iPod i Creative nie jest z wyższej półki, miałem oba, fuj)

Posiadam przy sobie tandem n560 + iRiver T10 1GB.n560 do mp3 używam tylko w samochodzie do słuchania ale tylko w przypadku gdy służy jako przedwzmacnacz z głosnościa 3/5.

*

Offline angler22

  • Redaktor
  • ******
  • 4803
  • Sprzęt: Blow 50YBT, Goclever 5010, Wayteq X960, AM XL
ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 08, 2006, 10:40:56 »
Cytat: "Aree"

Głośno nie znaczy ładnie, zapewnie przy wiekszej głosności tracisz dynamike (przewaznie) basów a zostają tylko wysokie tony ze srednimi. Jak napisał kolega kilka postów wyżej, z pocketa nie uzyskacie super dzwieku. Bedzie grał ale przy porównaniu ze sprzetem z wyzszej półki nie ma szans. (uprzedzam pytania: iPod i Creative nie jest z wyższej półki, miałem oba, fuj)
Posiadam przy sobie tandem n560 + iRiver T10 1GB.n560 do mp3 używam tylko w samochodzie do słuchania ale tylko w przypadku gdy służy jako przedwzmacnacz z głosnościa 3/5.

Pisałem "głośno" a w domyśle również czysto i dynamicznie. Zgadzam się co do porównań pocketów z urządzeniami MP3 wysokiej jakości - żaden PDA nie ma tu szans, bo coś co jest do wszystkiego, nigdy nie będzie doskonałe w każdej kategorii. Miałem jednak okazję pobawić się tanimi MP3 Creative'a właśnie i tu różnicy wyraźnej w stosunku do A716 nie dostrzegłem (a raczej nie dosłyszałem) Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę zazwyczaj marną jakość dostępnych plików mp3 - z kiepskiego materiału nawet najlepszy odtwarzacz nie zrobi dzieła sztuki :)

*

Offline tab0reqq

  • ***
  • 333
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: HTC Desire
ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 08, 2006, 13:38:51 »
Ehh... Co wy w ogóle porównujecie? PDA jako mp3 player? To nie ma sensu.
Owszem, może i są lepsze od Creative czy iPoo(da), ale na tym kończą się plusy pda. Porównajcie sobie dźwięk w dobrych słuchawkach na waszym PDA oraz na produktach firm: iRiver, iAudio, Monolith. Tam jest różnica. Poza tym przecież mp3playerki są o wiele poręczniejsze i na bateriach/akumulatorach chodzą dużo dłużej.

Dla mnie jedyna zaletą PDA jako mp3player może być fakt że za 70zł mam pamięć 1GB, a za 150zł 2GB. Koniec kropka  :))
Toshiba e300 | HP 1930 | Palm  TT | Palm Vx | HP 3970 | HP rx3715 | HP 1940 | HP 4150 | x51v | m515 | iP 2G | Tytn | e650 | SE M600i | e51 | i900 omnia | iP 3G 8/16GB | e51 | bb8300 | bb 8520 | bb8900 | e71 | i5700 Spica | bb 9700 | Desire

*

Offline Bat.

  • Homofob i seksista
  • ******
  • 3315
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Śląsk
    • Deskorolka Underflip
  • Sprzęt: Dell Axim X51v | Blackberry 8110, 9700, PlayBook
ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 08, 2006, 15:29:12 »
Cytuj
Dodatkowo wytrzymuje 15h na jednym ładowaniu - oczywiście żaden PDA nie umożliwi takiej obsługi.

Nie no to fest długo Ci trzymie, nie ma co ;) Wiele PDAków potrafi wytrzymać dłużej na MP3 ;)

iRiver to i tak krewniak iPoda, a ja jakoś różnicy w dźwięku nie widzę. Wszyscy raczej przepadają za iPodami i nie sądzę, żeby iRiver był jakoś lepszym wypasem. Jestem zdania, że jeśli muzyka to tylko Creative, w końcu to ta firma produkuje Audigy 2 ;)

Ja nie widzę potrzeby kupowania mp3 playera jeśli mam dobry dźwięk z PDA, czyli tak jak mówi MarcinW. Może jest i mniejszy i bardziej poręczny, ale to dodatkowy wydatek. Co innego jak się ma odtwarzacz mp3 w komórce, co ostatnio wszyscy chwalą ]:> Np. taki Sony Ericsson W800i/W810i i cała seria W, taki przereklamowany Walkman, a nawet WMA odtworzyć nie potrafi :lol:

*

Offline KrzysiekM

  • ***
  • 371
  • Płeć: Mężczyzna
  • Warszawa
  • Sprzęt: iPAQ hx4700, Nokia N95 8GB
ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #20 dnia: Grudzień 08, 2006, 16:16:51 »
Cytat: "tab0reqq"
Ehh... Co wy w ogóle porównujecie? PDA jako mp3 player? To nie ma sensu.


Eeeetam!!! Faktycznie, to nie ma sensu, co tu porównywać? Mp3-ka z PDA, mp3player'ka czy komórki, pozostanie zawsze mp3-ką czyli namiastką dobrego dźwięku przerobionego, obrobionego i zniekształconego przez bity, bajty i inne krzemowe wynalazki :S  :(  
Nie ma to, jak stara poczciwa winylka kręcąca się na solidnym np. Dual'u podpiętym pod tak samo poczciwy wzmacniacz lampowy :proud: Ech! Gdzie te czasy? Wspólczesny dźwięk schodzi na psy...... :))

*

Offline MarcinW.

  • ****
  • 716
  • Płeć: Mężczyzna
ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #21 dnia: Grudzień 08, 2006, 19:26:43 »
Dodam jeszcze, ze przewaga PDA nad mp3Playerem to Wi-Fi z mozliwoscia odsluchiwania radia z sieci... Zadna mp3-ka tego nie ma narazie...
Poza tym mam bezprzewodowe sluchawki na BT, wiec tu tez nie ma mp3 dzialajacych w ten sposob...
Zalezty mozna mnozyc - nie jestem koneserem muzyki jako takiej i uwazam, ze jakosc oferowana przez mojego Axima i odtwarzacz Sony - fasolka mojej Kobiety jest zdecydowanie identyczna - zatem zarowno moj PDA jak i jej mp3-ka ma to samo...
Nadal jednak moj PDA pozostaje bardziej uniwersalny...

*

Offline tab0reqq

  • ***
  • 333
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: HTC Desire
ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #22 dnia: Grudzień 08, 2006, 20:41:31 »
KrzysiekM ja oczywiscie nie twierdze ze mp3 to szczyt marzen :P

Wybaczcie, ale jezeli twierdzicie ze muzyka z iPoda jest porownywalna z iRiverem to znaczy ze slon nadepnal wam na ucho ktorym sluchacie muzy.

Kolejne twierdzenie ze iRiver to krewaniak iPoda to juz brak jakiejkolwiek wiedzy o historii odtwarzaczy mp3. Jedyne co wyroznia iPoo to design, ktory i tak mi sie do konca nie podoba. To co wyroznia iPoo to wygorowana cena za sprzet o conajwyzej PRZECIETNYCH mozliwosciach i jakosci wykonania jak i podzespolow.

Najwiekszym jednak bluznierstwem jest twierdznie ze Creative robi najlepsze odtwarzacze, bo cos tam. Sorry, ale to jakbys twierdzil ze trabant jest lepszy od marki BMW, Merceders czy Audi. Jezeli tak, to zycze powodzenia.

Creative jest dla mas ktore od odtwarzacza oczekuaj tylko tego ze bedzie odtwarzal. Jezeli ten warunek jest w czyims przypadku spelniony to ok. Nie widze problemu.  Powiedzialbym nawet, ze zaraz po firmach noname creative jest najgorsza z firm robiacych odtwarzacz mp3.
Wyjatek... sluchawki serii EP. EP-630 - to akurat ludzie bardzo chwala.
Toshiba e300 | HP 1930 | Palm  TT | Palm Vx | HP 3970 | HP rx3715 | HP 1940 | HP 4150 | x51v | m515 | iP 2G | Tytn | e650 | SE M600i | e51 | i900 omnia | iP 3G 8/16GB | e51 | bb8300 | bb 8520 | bb8900 | e71 | i5700 Spica | bb 9700 | Desire

*

Offline Bat.

  • Homofob i seksista
  • ******
  • 3315
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Śląsk
    • Deskorolka Underflip
  • Sprzęt: Dell Axim X51v | Blackberry 8110, 9700, PlayBook
ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #23 dnia: Grudzień 08, 2006, 21:16:11 »
Cytat: "tab0reqq"
Creative jest dla mas ktore od odtwarzacza oczekuaj tylko tego ze bedzie odtwarzal. Jezeli ten warunek jest w czyims przypadku spelniony to ok. Nie widze problemu.  Powiedzialbym nawet, ze zaraz po firmach noname creative jest najgorsza z firm robiacych odtwarzacz mp3.
Wyjatek... sluchawki serii EP. EP-630 - to akurat ludzie bardzo chwala.

Jasne... i kto tu nie zna historii techniki ;)

*

Offline ynse

  • **
  • 231
    • http://ynse.pl
  • Sprzęt: 1940->HP Jornada 680
ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #24 dnia: Grudzień 08, 2006, 21:39:57 »
Ja również jestem za dwoma osobnymi urządzeniami. Zgromadzić 20GB plików do słuchania nie jest żadnym problemem, wystarczy wspomnieć chociażby podcasty... Argumenty będą przypominać te z dyskusji pt: palmofon, czy dwa urządzenia osobno.

Z odtwarzaczy przenośnych chwaliłem sobie Sony (za dźwięk, jakość ogólnie była tragiczna) i tanie odtwarzacze na podzespołach Samsunga (biją na głowe większość "poważnych" firm np. Creative bądź Apple). Ale trzeba pamiętać, że sporo firm, zwłaszcza Creative, robi sprzęt pod konkretną charakterystykę dźwięku - sporo więc może zależeć od muzycznych gustów użytkownika.

Nawiasem mówiąc mój odtwarzacz mp3 był niedużo, ale wyraźnie droższy od pocketa :)
To ma swoje plusy dodatnie i plusy ujemne...

*

kichu1979

ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #25 dnia: Grudzień 08, 2006, 22:09:23 »
Cytat: "tab0reqq"
Powiedzialbym nawet, ze zaraz po firmach noname creative jest najgorsza z firm robiacych odtwarzacz mp3.
Wyjatek... sluchawki serii EP. EP-630 - to akurat ludzie bardzo chwala.


No akurat te sluchawki, tez jakims wielkim hitem jakosciowym nie sa. Graja wylacznie gora i dolem, srodkowa czesc pasma, wszelkie poglosy, wybrzmienia itp rzeczy sa w nich zupelnie nieobecne. Sa utwory na ktorych na tych sluchawkach slychac 1/3 tego, co zostalo nagrane. Powaznie :)

Chociaz w tej klasie cenowej calkiem calkiem...

Natomiast co do otwarzaczy Panowie poszukajcie sobie chocby dokladnych specyfikacji playerow, dowiedzcie sie jakich podzespolow kazdy producent uzywa... po tym wszystkim zdziwilibyscie sie ile iPod, Creative, iAudio oraz iRiver maja wspolnego :)

iPod 5G jest bardzo dobrym odtwarzaczem, jedyny problem jaki w nim wystepuje, to przesterowanie basu, gdy uzywa sie wbudowanego EQ oraz
tzw. "bass rolloff", gdy uzywam sie wraz z nim sluchawek o wiekszej opornosci.

Natomiast co do jakosci dzwieku PDA, posluchalem sobie wlasnie mojego Looxa na sluchawkach, na ktorych zazwyczaj slucham muzyki - dokanalowe monitorki Shure E500 z wkladkami UM56. Ogolnie jest calkiem niezle, szum niewielki, w miare czysto, ustawienia EQ (posrodku skali po rowno). Loox gra raczej gora i dolem, przy czym dolna czesc pasma jednak sie tutaj wybija, jest ladne, ale w stosunku do reszty jest jej odrobine za duzo, srodek calkiem niezly, gorna z kolei bardzo ostra, biala, a la sala chirurgiczna. Wszystkie talerze, instrumenty perkusyjne, cymbalki brzmia bardzo klujaco... troche brakuje im tej naturalnej delikatnosci i finezji. Ogolnie jest calkiem niezle, chociaz ja osobiscie preferuje nieco lagodniejsze , cieplejsze brzmienie :)

Jak dla mnie odpowiedz na pytanie Loox zamiast dobrego playera brzmi nie. Z kolei posluchac przy okazji, czemu nie :)

*

Offline b707

  • **
  • 211
ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #26 dnia: Grudzień 08, 2006, 22:17:49 »
hmm. A ja przyznam że jakos nie zamienie narazie irivera T10 na PDA... Trudno zanelzdz PDA z obsługa systemów SRS lub naprawde porzadnym EQ

*

Offline tab0reqq

  • ***
  • 333
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: HTC Desire
ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #27 dnia: Grudzień 09, 2006, 00:36:19 »
BatSk8, mi chodzilo raczej o to, ze napisales swojego posta w takiej konwencji jakby iriver byl po idpodzie, a nietstey lub stety bylo odwrotnie.

kichu1979, widze ze ktos z wiekszym budzetem :) Sluchaweczki nie sa tanie :P Mi wistarczaja moje Porta Pro i juz.

Wracajac do porownania. Wystarczy odpalic sobie Crative MuVo oraz iRiverka 5/7/8/9xx i porownac. Bez zadnych EQ, bez wzmocnien. Z Creative duzo dziwekow zwyczajnie sie nie wydobywa :P Wiem bo mialem i Crative, i iRivera i teraz mam iAudio (z checia wroce do iRivera).

Ja oczywiscie nie mowie, ze sluchanie muzy na PDA w ogole mija sie z celem. Nie. Ja tylko mowie, ze wole miec w plecaku PDA a w kieszeni oddzielnie odtwarzac. Poza tym, nikt mi nie powie ze ma PDA ktory pociagnie 35h na jednym ladowaniu... Ja PDA uzywam jako PIM z mozliwoscia obejrzenia filmu podczas jazdy autobusem do/z domu oraz do Skype.

p.s. Na aspekt posiadania radia przez PDA/playera nie zwracam uwagi. Nie slucham :-) W radiu nawet w swieta nie zawsze leca koledy :P
Toshiba e300 | HP 1930 | Palm  TT | Palm Vx | HP 3970 | HP rx3715 | HP 1940 | HP 4150 | x51v | m515 | iP 2G | Tytn | e650 | SE M600i | e51 | i900 omnia | iP 3G 8/16GB | e51 | bb8300 | bb 8520 | bb8900 | e71 | i5700 Spica | bb 9700 | Desire

*

kichu1979

ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #28 dnia: Grudzień 09, 2006, 00:53:16 »
Cytat: "tab0reqq"

kichu1979, widze ze ktos z wiekszym budzetem :) Sluchaweczki nie sa tanie :P Mi wistarczaja moje Porta Pro i juz.


Oj to nie o to chodzi. Ten Shurki sa o tyle dobre to porownywania sprzetu, ze sa w porownaniu z roznymi produktami konkurencji - a tak sie sklada, ze jesli chodzi o uniwersalne dokanalowe monitorowki (IEM) to mialem do czynienia z wiekszosc modeli dostepnych na rynku  -sa bardzo neutralnymi sluchawkami i doskonale nadaja sie na odsluchy porownawcze. Wszystko momentalnie wychodzi jak na tacy.

Co do ceny, to bron Boze kupowac w Polsce, ceny polskiego dystrybutora to herezja, natomiast jak dobrze poszukac, to za wielka woda mozna nabyc za duzo duzo mniejsze pieniazki. Natomiast skok jakosciowy jest masakryczny, slucha sie znanych sobie utworow i nagle okazuje sie, ze w tych znanych juz kawalkach odnajduje sie nagle rzeczy, ktorych sie wczensiej w ogole nie slyszalo, a to jakies cymbalki gdzies w tle, a to jakies szepty rozmowy itp rzeczy. Naprawde warto!

*

Offline Bat.

  • Homofob i seksista
  • ******
  • 3315
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Śląsk
    • Deskorolka Underflip
  • Sprzęt: Dell Axim X51v | Blackberry 8110, 9700, PlayBook
ppc vs. mp3 player
« Odpowiedź #29 dnia: Grudzień 09, 2006, 21:50:35 »
Cytat: "kichu1979"
Natomiast skok jakosciowy jest masakryczny, slucha sie znanych sobie utworow i nagle okazuje sie, ze w tych znanych juz kawalkach odnajduje sie nagle rzeczy, ktorych sie wczensiej w ogole nie slyszalo, a to jakies cymbalki gdzies w tle, a to jakies szepty rozmowy itp rzeczy. Naprawde warto!

Heh to jest racja, sam się o tym przekonałem :) Jednak dla mnie ważny jest główny dźwięk przewodni, więc słucham muzyki z Axima i na słuchawkach nausznych - naprawdę słuchać wiele szczegółów i mi to wystarcza, bo i tak jest lepiej niż nie jeden odtwarzacz mp3, a na jakieś hiper słuchawki i osobne odtwarzacze to niestety mnie nie stać, a i nie uważam, by mi to było potrzebne.