Skoro juz mowimy o piractwie to moje zdanie jest takie:
Piractwo niewatpliwie jest kradzieza (przeciez uzywana jest czyjas praca, bez jego zgody, i zaplaty za nia). Tak wiec jesli ktos mowi, ze uzywa piratow, bo go nie stac na oryginal to przeciez sa bzdury. Tzn, na przyklad, jak musisz cos przewiesc, a nie masz samochodu, to go kradniesz?
Pomijam sytuacje wyjatkowe, na przyklad jak nie ma triala, a aplikacje trzeba przetestowac. Pomimo tego, nadal pozostaje to nielegalne, czyz nie tak?
Taki lekki OT: zastanawia mnie tez fakt, ze w polskich szkolach uczy sie obslugi Windowsa, a nie Linuksa? Niby czemu ucza obslugi systemu ktory jest platny?