Płacę vs nie płacę

  • 65 Odpowiedzi
  • 5812 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline jarekt

  • ****
  • 755
  • Płeć: Mężczyzna
  • na stanie Wizard, Uni, TouchHD, HTCHero, Milestone
  • Sprzęt: THD, Hero, Milestone
Płacę vs nie płacę
« Odpowiedź #60 dnia: Maj 01, 2006, 15:48:54 »
Cytat: "jachu"
Cytat: "dayex"
Tu się bardzo mylicie. Nie muszę mieć setki programów, które są warte kilkadziesiąt tys. zł. Mam trzy programy które są tyle warte (na PC). Oczywiście że głupotą posiadanie setki programów których się nie używa. Ale jeżeli już ktoś korzysta z legalnego oprogramowania i potępia tych co ściągają np. z emula, to niech sobie zada pytanie, czy wszystkie plik na jego komputerze są legalnego pochodzenia.


Tak , uzywaj np. linuxa nie bedziesz mial problemow z legalnoscia ...
Ja potepiam i zastanawiam sie co mam nielegalne na swoim pc-ie i wychodzi , ze nic ... wiec nie wciskaj mi ze mam na swoim kompie nielegale jakies bo mozna miec soft open source i w zupelnosci pracowac i robic wszystko co potrzeba ...


Podziwiam i troche zazdroszcze. Co jednak z MP3 albo z filmami? O fotkach, tapetach czy nawet dzwonkach na telefon nawet nie wspominam (przeciez nawet tuner TV w komputerze wypadaloby oblozyc dodatkowym abonamentem na rzecz TVP).
Wsrod wielu przedstawionych opini przewija sie pare typu "nie kradne samochodow ale telefony i drobniejsze przedmioty i owszem" i obawiam sie ze inaczej sie po prostu nie da. Podziwiam tych ktorzy potrafia sobie precyzyjnie okreslic granice a potem jeszcze walczyc dzien po dniu zeby ta granice podniesc. Z drugiej strony jednak rozumiem ludzi ktorzy ulatwiaja sobie zadanie i ustawiaja ta granice w najlatwiejszym mozliwym miejscu czyli pomiedzy kradzieza fizyczna a kopiowaniem wartosci intelektualnych.

*

Offline andy_bez_wandy

  • ******
  • 4056
  • Płeć: Mężczyzna
Płacę vs nie płacę
« Odpowiedź #61 dnia: Maj 01, 2006, 18:37:21 »
Cytat: "stapp"
Taki lekki OT: zastanawia mnie tez fakt, ze w polskich szkolach uczy sie obslugi Windowsa, a nie Linuksa? Niby czemu ucza obslugi systemu ktory jest platny?


bo m$ ma duzo $$$ na promocje swoich wlasnych rozwiazan ....
podejrzewam iz podobnie jak pomysl z np. akademia oracle .... na politechnice w wa-wie

*

Offline andy_bez_wandy

  • ******
  • 4056
  • Płeć: Mężczyzna
Płacę vs nie płacę
« Odpowiedź #62 dnia: Maj 01, 2006, 19:08:57 »
Cytat: "ajed"
Nie. Chcę powiedzieć, że Wielki Świat korzysta z Windows (nie ma Lex'a na Linuxa, Płatnik tez jest tylko pod Windows, podpis elektroniczny od Sigillium też ma problemy poza windows - sterowniki czytnika są tylko dla MS).

A to, który jest lepszy zostawiam specjalistom. Niech się kłucą i ustalają. Dla mnie Linuks to gadżet, którego nie mam po co instalować (korzystam z powyższych progsów).


co do Platnika to przeciez byla niedawno batalia o udostepnienia kodu do Platnika co mialo doprowadzic do stworzenia konkurencyjnego produktu w oparciu o Open Source (chodzilo o modul transmisjii danych do ZUS), i o ile dobrze pamietam skonczylo sie w NSA i m$ chyba narazie obronil swoja pozycje MONOPOLISTY w tym segmencie, gdyby stalo sie inaczej ..... jest bardzo duza szansa iz skala rozwiazan w oparciu o platforme m$ spadlaby i to dosyc szybko, dzis firmy umieja liczyc .... nie tylko u nas, dzis sa skazane na m$ wlasnie dlatego ze platnik jest tylko na windows, ze format dokumentu Open Office NIE jest standardem korespondencji akceptowanej przez Ministerstwa tylko Microsoft Word etc etc i przyklady mozna by mnozyc bez konca, wiec podejrzewam iz jest uzasadniona potrzeba obawy w kolach zblizonych do m$ w stosunku do rozwiazan Open Source

gdyby faktycznie bylo tak jak mowisz to ani IBM ani Dell ani HP nie rozpoczynaly (juz kilka lat temu) wdrazania nowych rozwiazan (na duza skale) w oparciu o Open Source, dzis cale nogi produktowe sa skierowane wlasnie do uzytkownikow Linuxa czyli widza nisze biznesowa gdzie mozna zarobic, gdzie mozna tez dorobic

i podejrzewam iz m$ stale traci rynek .... stad tez rozne pomysly na wkupywanie sie w branze a to badz legalny, a to promocje dla szkolnictwa w postaci innych cen, a to rozne okazje medialne gdzie sie naglasnia to ile dobrego m$ robi etc etc

*

Offline stapp

  • ***
  • 258
Płacę vs nie płacę
« Odpowiedź #63 dnia: Maj 01, 2006, 21:14:08 »

*

Offline andy_bez_wandy

  • ******
  • 4056
  • Płeć: Mężczyzna
Płacę vs nie płacę
« Odpowiedź #64 dnia: Maj 01, 2006, 23:55:45 »
Cytat: "stapp"
Co do Płatnika:
 :arrow: http://www.dobreprogramy.pl/index.php?dz=15&n=3789


a dziekuje, dziekuje za linka  :wink:
dla mnie ciekawe sa tez komentarze do tego articla .......

*

Offline ajed

  • ******
  • 6004
  • Płeć: Mężczyzna
    • Strona prywatna
  • Sprzęt: iPhone 4s, iPad 2
Płacę vs nie płacę
« Odpowiedź #65 dnia: Maj 02, 2006, 12:04:55 »
Cytat: "andy_bez_wandy"
co do Platnika to przeciez byla niedawno batalia o udostepnienia kodu do Platnika co mialo doprowadzic do stworzenia konkurencyjnego produktu w oparciu o Open Source (chodzilo o modul transmisjii danych do ZUS),

Zgadza się, ale to dopiero za rok.

Cytat: "andy_bez_wandy"
ze format dokumentu Open Office NIE jest standardem korespondencji akceptowanej przez Ministerstwa

Tu Cię może zdziwię ale nie jest tak źle. Większość Urzędów Skarbowych używa Open Office'a, ale faktycznie im wyżej tym gorzej.

Cytat: "andy_bez_wandy"
gdyby faktycznie bylo tak jak mowisz to ani IBM ani Dell ani HP nie rozpoczynaly (juz kilka lat temu) wdrazania nowych rozwiazan (na duza skale) w oparciu o Open Source, dzis cale nogi produktowe sa skierowane wlasnie do uzytkownikow Linuxa czyli widza nisze biznesowa gdzie mozna zarobic, gdzie mozna tez dorobic

Zgadza się. Jednak nie w Polsce, i nie na rynku prawniczym. Przynajmniej jeszcze nie teraz.
Cytat: "andy_bez_wandy"
i podejrzewam iz m$ stale traci rynek .... stad tez rozne pomysly na wkupywanie sie w branze a to badz legalny, a to promocje dla szkolnictwa w postaci innych cen, a to rozne okazje medialne gdzie sie naglasnia to ile dobrego m$ robi etc etc

To prawda, po okresie bezsprzecznej dominacji MS np na rynku systemów operacyjnych "do domu" w końcu jest wybór, co niewątpliwie odciąga do MS. Efektem tego jest stały spadek ceny na ich produkty, które kiedyś było apstrakcją żeby kupić (np. office), obecnie praktycznie każdy może sobie pozwolić na edycję Office dla ucznia/studenta/nauczyciela.