Cześć, mi się wczoraj zdażyło zostawić mojego Mio 168 w samochodzie na całą noc . Samochód stał przez całą noc pod przysłowiową chmurką a wieczór był u mnie we Włocławku chłodny tak więc na pewno nad ranem był lekki przymrozek bo był szron na szybach samochodu. Też się wystraszyłem jak sobie uprzytomniłem że Mio został na noc w samochodzie, ale po przyjściu do pracy i odpaleniu śmiga jak nigdy właśnie jestem po aktualizacji pogody . Tak więc mojemu Mio zimno na razie nie przeszkadza.
Pozdrawiam.