Ostatnio bawiłem się trybem RealVGA i przy nim zostanę, jednak niepokoi mnie jedna rzecz - wszystkie gry, które są zrobione w 320x240 po odpaleniu są ładnie na pełnym ekranie, ale na dotyk reaguje tylko prostokąt 320x240 w jednym rogu ekranu! To jest 1/4 ekranu i przez to nie mogę ani spokojnie pograć, ani nawet gry wyłączyć (zazwyczaj Exit jest niżej). Po zmianie na zwykłe VGA znowu wszystko jest wporządku.
Ubolewam najbardziej nad WWP, a nie chce mi się za każdym razem robić softresetu żeby w coś pograć i potem znowu softreset...
Czy jest na to jakiś hack/sposób? Próbowałem VGA Brute Force w Tweak 2k2 .NET, ale nie podziałało.