"specyficzny" (skąd ta ksywka?)
Tak to urządzenie nazywamy na Forum garmin.pl.
Z tej prostej przyczyny, że jest to po prostu urządznie specyficzne
Zupełnie nie podobne do innych.
Nadaje się i do nawigacji samochodowej i na jacht, można też zabrać go na wycieczkę w góry. Bardzo dobre parametry procesora i wyświetlacza. Mnóstwo użytecznych funkcji. O ile się nie mylę, 276C ma suwakowy sposób ustalania preferencji routingu. Żeby docenić wszystkie zalety tego typu odbiornika trzeba być prawdziwym koneserem
Odbiornik ma oczywiście kilka ułomności.
Jedną obiektywną: że obsługuje wyłącznie firmowe karty pamięci Garmin (drogie).
A dla turysty górskiego subiektywne: za duży, za ciężki, nie ma kompasu i nie ma altimetru.
To i tak mało. Mój 60CSX ma chyba więcej wad
