Stary ten wątek, ale dopiero teraz tu zajrzałem i powróciły wspomnienia.
Avigo to moja pierwsza maszynka tego typu o rozmiarach mniejszych niż Atari.
Jaki czas temu odkryłem, że przeleżał w szufladzie nieużywany około dwóch lat i nadal działał po uruchomieniu. Chociaż to raczej zasługa baterii, które przetrwały. Muszę go znowu poszukać i znaleźć dla niego poczesne miejsce w jakiejś gablotce...
Przy okazji pozdrawiam posiadaczy avigo!