NIESZCZĘŚCIE - palm V

Nieszczęście - włozyłam palma do ładowarki i po wyjęciu przestał działać - świeci się tylko cały czas lampka przycisku... Resetowanie też nic nie daje...
Czy jest sposób na rozwiązanie problemu własnymi siłami czy trzeba go dać do naprawy? Jeżeli to drugie - to gdzie? Mieszkam w Katowicach.
Pomóżcie!!!
Opiszcie mi na maila -papamela@wp.pl - w forum chyba nie będę potrafiła znaleść Waszego listu...
No tak, prawda, straszna ze mnie komputerowa kuciapa.
Pozdrawiam
Ela

Sprobuj go zresetowac (z tylu jest mala dziurka z napisem reset, dzgnij go tam spinaczem biurowym albo koncowka od rozkreconego rysika). Jak to nie pomorze to sprobuj hard resetu (to samo co wczeniej tylko resetujac trzymaj wcisniety klawisz power).

Poczekaj także aż bateria się rozładuje. Słyszałem, że po czymś takim palm "wstawał".

ANI RESET, ANI TWARDY RESET NIE POMÓGŁ - CZYLI POZOSTAJE CZEKANIE? W KAŻDYM RAZIE DZIĘKUJĘ ZA POMOC. MOZE TEŻ SĄ INNE SPOSOBY?

Lolek- nie przesadzaj z tymi tłumaczeniami- przecież dziewczyna napisała, że reset nic nie daje
Zawsze sie rozczulam, gdy na forum pojawia sie płeć odmienna...
Szkoda, ze nie wiem, jak pomóc.

Miałem wczoraj podobny problem. Definitywne rozładowanie baterii pomogło!!!!!

CZY MOZNA JAKOS PRZYSPIESZYĆ ROZŁADOWANIE?
ELA

Ja miałem prostszą sytuację bo mam 515 i tam było włączone podświetlenie. Trwało to ok 7 godzin

W V to bedzie ciezka sprawa. Nie wiem o jaka lampke chodzi (mam przed soba Vx i tu zadnej nie widze) ale moze ona w tym pomoze. Jak nie to mozna rozebrac i rozladowac  "recznie" ale rozebranie V to sporo zabawy :/

OJ, JA MAM PALMA 515 M - ŚWIECI SIE PRZYCISK WŁACZAJĄCY..