Wczoraj wszystko było dobrze, dopiero dzisiaj tak sie zrobiło. Przywróciłem ustawienia fabryczne i jak na razie jest wszystko ok. Kolega poddał mi myśl, że może złapałem jakiegoś wirusa, bo chwile siedziałem w necie, myślicie że to możliwe jest?
Edit:
Minęło 15 minut i znowu jest tak jak było... A nawet gorzej, bo w tej chwili występuje taki objaw, jakby w ogóle gubił sieć, wyświetla albo brak sieci albo trwa wyszukiwanie :/ Co to może być?