Witam.
3 dni temu kupiłem tą nowość Asusa i chyba się trochę pospieszyłem... Ogólnie sprzęt bardzo dobry.. kompletnie wyposażony, uchwyt, ładowarka, aparat robi naprawdę dobre zdjęcia, do szczęścia w komplecie brakowało mi karty SDHC. Bardzo dużo ciekawych funkcji, min. Voice Commander, i wiele innych,których niestety nie miałem okazji przetestować za bardzo.... bo na drugi dzień zaczęły się problemy, na początku kółko umieszczone z boku przestało przewijać w górę. Zdenerwowałem się trochę,ale stwierdziłem,że i tak jego zastosowanie jest niewielkie, w pełni do obsługi wystarcza wygodny joystick. Kupiłem kartę SDHC 4GB, zaistalowałem Automapę, wszystko chodziło bez zarzutu. Następnego dnia przestała działać klawiatura numeryczna, zupełnie bez powodu... Nie pomagały resety sprzętu, wyjmowanie baterii itp. Nie widziałem związku pomiędzy zainstalowanym oprogramowaniem,a tego typu objawami,ale zdecydowałem się na przywrócenie ustawień fabrycznych. Nie było to proste,ale udało się, na szczęście można było włączyć klawiaturę ekranową i wpisać odpowiedni kod. Niestety niewiele to dało, klawisze i kółko dalej nie działają. Kontaktowałem się z serwisantem Asus Polska, który sugerował uszkodzenie płyty głównej. Mówiłem też,że mogą to być objawy zawilgocenia ,ale to nie było możliwe, generalnie nie kąpię się z telefonem

. Nigdzie nie zdążył mi też upaść, uderzyć itp. Może mam po prostu pecha,a może mają one jakąś wadę fabryczną.... póki co niewielu jest użytkowników tego PDA,żeby to zweryfikować. W efekcie odesłałem dzisiaj sprzęt do sprzedawcy.... także nie mam ani Asusa,ani kasy...

. Zaznaczam,że kupiłem go w sklepie internetowym,ale z gwarancją polską ASusa itp., sprzęt wyglądał na fabrycznie nowy, nieruszany, no może ktoś chciał go tylko obejrzeć,bo plomby na pudełku były zerwane,ale nie ma to chyba znaczenia... Sam PDA i wyposażenie pudełka wygladały na dziewicze. Poza tym pierwszego dnia działał bez zarzutu.
Pozdrawiam.