0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Mam FBReadera, ale nie wyświetla mi polskich fontów po konwersji Mobipocketem
lepsze będzie cokolwiek + allreader2
A właśnie jest coś... tylko nazwy nie pamiętam Ale testowałem (Android TXT ebook reader to sie nazywało, albo podobnie) i całkiem całkiem. Ma możliwość robienia zakładek, powiększania czcionki, wybrania jej kodowania, zmiana koloru, czytanie pełno ekranowe, brak reklam,
Z tego, co widze, to tylko jego wersja platna. Format *.mobi otwiera bez problemu, w standardzie i za darmo FBReader.
Kusiu myk zwie sie Calibre instalujesz na pc, konwertujesz ksiazke do epub,
to zalezy od zrodlowego formatu - ja robie tak ze najpierw z doc/pdf/cokolwiek robie html'a, czyszcze go maksymalnie, przekodowywuje w utf8 i ten html importuje do Calibre, w ktorym robie juz finalna konwersje do epub'a
Ponieważ mam swoją bibliotekę jeszcze z byłego WinMo a nie chciałem drugi raz konwertować (początkowo wszystkie pdf / doc / txt przerobiłem na .prc - mobipocket) to zawziąłem się i poszukałem readera który to potrafi obsłużyć na androidzie. Na szczęście nie ma rzeczy niemożliwych i jeśli ktoś ma podobną sytuację to niech spojrzy na : AEPReader'a. Może mu się przydać Szkoda że nie ma bezpośredniej aplikacji Mobipocket - wtedy byłaby synchronizacja załatwiona, ale na szczęście jest możliwe używanie .prc