Wszedzie jest tak samo, roznica w minucie to doslownie pare groszy. Jestem w plusie i nie mam zamiaru z niego rezygnowac, nie mam z nimi umowy, o nic ich nie prosze, telefony kupuje na allegro, mam internet ( ktory naprawde dobrze dziala i wszedzie), mam 200 darmowych minut do plusa za 10zl, sms to koszt chyba 15gr( wole zadzwonic, niz pisac), w sumie bardzo dobra oferta jezeli masz duzo osob w plusie. A jak nie to mozna tez do wszystkich po 29gr. Czyli za 30zl mozna miec 103 min, a ile na abonament za 60zl? Nie warto blazna z siebie robic za telefon za 49zl, jak nowy jest w cenie 399zl na przyklad. Ja w plusie jestem od poczatku sieci, obserwuje kazda siec, i jest tak: raz jest lepsza era, za chwile orange,potem ich przebije plus i tak w kolko. Tez mialem zmienic siec, ale po co? Wszedzie jest dobrze gdzie nas nie ma. No chyba ze masz firme i placisz rachunki po 1000zl kazdy, wtedy warto pokombinowac, zeby w portfelu zostalo pare groszy.
Mysle ze powinienes pojsc do salonu i sam z nimi gadac, bo to ty jestes pan, a nie oni. To ty musisz zrobic ich w konia, a nie one cie, no chyba ze tak lubisz i na to pozwalasz. A uciekac do innej sieci jest najlatwiej, to w sumie jak alkoholik pije, bo sie boi stawic czolo problemom. A rotacja miedzy sieciami i tak zawsze bedzie.
Szwagier poszedl z plusa do playa, i co? teraz zaluje, bo nikt juz prawie do niego nie dzwoni , bo drogo. I teraz sam dzwoni do nas, placi w sumie tyle samo, co placil w plusie i nawet wiecej. Na dzien dzisiejszy twierdzi ze bedzie wracal z powrotem do plusa.
Podsumowujac: mozesz isc gdzie chcesz, wybor jest ogromny w operatorach, ale pamietaj, nie pozwalaj soba pomiatac, bo jak bedziesz na to pozwalal to i u innego operatora bedzie to samo . Teraz sa takie czasy, ze o swoje trzeba walczyc, a nie czekac, bo mi sie nalezy. Teraz jest kapitalizm, a nie komunizm.
Takie jest moje zdanie i nikt nie musi z nim sie zgadzac. Niech zyje wolnosc i swoboda. Pozdrawiam wszystkich.
I pamietaj, konsul na słuchawce ma większe pole manewru niż ten w salonie