Dziwię się, bo po to mam takiego phona, żeby z nim kombinować. Ja go kupiłem, a nie wypożyczyłem, żeby mi narzucać co mam robić z moim telefonem. Co innego jakby przez soft była usterka (coś się spaliło, napaliło, nawaliło w inny tajemniczy sposób, gdzie soft mógł mieć znaczenie), a telefon był w serwisie z powodu kurzu.