PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Samsung => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => Omnia 2 (i8000) => Wątek zaczęty przez: daniel4g w Kwiecień 07, 2011, 19:46:34
-
Witam,
Niestety moja omnia 2 uległa awarii i muszę oddać ją do serwisu. Telefon po prostu nie łapie zasięgu sieci. Telefon mam niecały rok, pochodzi on z sieci plus. Dzisiaj zauważyłem iż ksiązeczka będąca jak mi się wydaje jednocześnie kartą gwrancyjną jest niewypełniona. Nie ma na niej ani numeru IMEI, ani daty zakupu ani pieczatki sprzedawcy. Czy w takim przypadku wystarczy oddać telefon z dowodem zakupu czy brak wypełnionej karty gwarancyjnej nie jest przeszkodą w naprawie telegonu w ramach gwarancji?
Drugie pytanie dotczy faktu iż jakiś czas temu wgrałem do telefonu nowe oprogramowanie. Nie brandowane ale również nie modyfikowane w żaden sposób. Czy nie będzie to przyczyną unieważnienia gwarancji?
-
Jeśli masz dowód zakupu to dlaczego nie udasz się do miejsca gdzie został nabyty? Tam bez problemu powinni wszystko wypełnić i będziesz miał 100% pewności że nikt do niczego się nie przyczepi. Teoretycznie powinno wystarczyć tak jak jest ale jeśli ktoś z serwisu "wstanie lewą nogą" i będzie marudził to co...?
Co do drugiego pytania to nikt się jeszcze nie czepił romu który jest oficjalny.
-
Sprawa z wypełnieniem gwarancji nie jest taka prosta. Posiadam 5 numerów telefonów na firmę więc mam swojego opiekuna z którym załatwiam wszystkie sprawy. Problem tylko w tym, że mój opiekun działa na terenie łodzi która położona jest 100km od mojego miasta. Wszystkie telefony wysyła do mnie kurierem więc musiałbym wysłać gwarancje potem czekać aż odeśle itd a zależy mi na czasie. Uprzedzając pytania nie mam pojęcia dlaczego plus przydzielił mi opiekuna z łodzi a nie chociażby z Warszawy do której mam dwa razy bliżej.
-
To wpisz numer IMEI, który znajdziesz na pudełku, pod baterią albo wpisując kod w telefonie, a do serwisu wyślij z dowodem zakupu/fakturą (lub jego kserokopią). Powinni przyjąć bez problemu.
-
Powinni Ci też podbić w salonie w Twoim mieście. Ja tak zrobiłem z telefonem dziewczyny. Kupiony był w MM we Wrocławiu, a podbiłem w Opolu bez problemu, wystawili pisemko i pieczątkę, że wszystko ok itd :)
-
Rób jak mówi @mgcompany wpisuj IMEI
Sprawź na stronie CCS (www.ccsonline.pl (http://www.ccsonline.pl)) telefon do nich i zadzwoń (potwierdzą zapewne naszą wersję z IMEI) i wysyłaj do nich kurierem.
Możesz też znaleźć na ich stronie serwis w Twoim mieście, który z CCS współpracuje.
Polecam kuriera bo szybszy.
Do softu nigdy się nie czepiali
-
To wpisz numer IMEI, który znajdziesz na pudełku, pod baterią albo wpisując kod w telefonie, a do serwisu wyślij z dowodem zakupu/fakturą (lub jego kserokopią). Powinni przyjąć bez problemu.
No niestety - u mnie nie obyło się bez podbicia pieczątką przez sklep karty gwarancyjnej.
-
[...]
Do softu nigdy się nie czepiali
Zdziwiłbyś się. Mój tel był jakoś na początku marca w serwisie i na adnotacji po serwisowej pisało:
Nieautoryzowana ingerencja w oprogramowanie oraz wgrywanie nieautoryzowanego oprogramowania może doprowadzić do utraty praw gwarancyjnych.
Więc po woli się czepiają :)
-
A jaki miałeś ROM?
-
i który to serwis ?
-
css w waw. Soft teraz nie pamiętam, bo to było 1 marca :D, ale polska wersja jakaś. Mogę fotę wrzucić na potwierdzenie :)
-
Ale gotowany czy Samsungowy?
-
Rom był gotowany.
-
ccs jest tylko w Wa-wie,
Czepiają się powiadasz... - jak wnoszę z opisu fona naprawili i dali bezpieczny wpis, że jak będziesz kombinował przy sofcie to możesz zrobić sobie kuku - dziwisz się ?
-
Dziwię się, bo po to mam takiego phona, żeby z nim kombinować. Ja go kupiłem, a nie wypożyczyłem, żeby mi narzucać co mam robić z moim telefonem. Co innego jakby przez soft była usterka (coś się spaliło, napaliło, nawaliło w inny tajemniczy sposób, gdzie soft mógł mieć znaczenie), a telefon był w serwisie z powodu kurzu.
-
no i dobrze.
Fona naprawili czyli nikt nie wmawiał, że soft ma jakiś wpływ na kurz pod wyświetlaczem.
Napisali, że jak będziesz kombinował, to możesz zrobić kuku - co jest zgodne z prawdą. Takie rzeczy piszą przy wszystkich instrukcjach obsługi (począwszy od taczki).
Inna sprawa, że jak byś sprzęt porządnie uwalił (a komuś się już to zdarzyło kiedy pozmieniał formaty plików przy wgrywaniu softu) to i tak nikt nie jest w stanie stwierdzić w serwisie jaki soft w fonie był.
Człowiekowi o którym wspomniałem naprawili sprzęt w ramach gwarancji :)