Nie wiem co za kretyn zaprojektował Windowsa CE w ten sposób, że nie da się wprowadzać polskich znaków. Tzn. wiadomo - Microsoft, niemniej nie mogę pojąć jak tak duża firma mogła w tylu wersjach pomijać tak istotną funkcję...
Tak czy inaczej - kilka osób tutaj pytało, jak można wprowadzać polskie znaki z klawiatury - czy jest taka możliwość.
Otóż są dwie. Jedna to program Language Extender, czy coś takiego - który nic nie jest wart, bo brakuje między innymi takich literek jak "ę", ponadto nie da się ustawić klawiatury "polska programisty". Czyli poroniona sprawa. Ponadto co trochę pojawia się komunikat by ustrojstwo zarejestrować. Jednak bez kilku polskich liter jest bezużyteczne.
Na szczęście udało mi się z pewnym trudem znaleźć rozwiązanie - co prawda nie 100%, ale jednak akuratne.
Po pierwsze ściągamy program Artskey for HPC - oto adres:
http://www.artsoft.ru/eng/artskhpc.htm - powinien działać na wszystkich HPC z Windowsem 2.0 w górę - ja testowałem na Jornadzie 720 i działa bez problemów.
Program instalujemy, nie bawimy się po instalacji w jego uruchomienie, tylko wchodzimy do katalogu instalacji (Program Files\ArtSKey), zaznaczamy plik "artskey.ini" i klikamy na edycji.
Plik zaczyna się następująco:
Polish
<map>
``
</map>
<capsmap>
</capsmap>
a potem jakieś śmieci.
Przed nami teraz stosunkowo proste zadanie. Po <map> wpisujemy polskie fonty - robiąc jednak listing pionowy, czyli:
<map>
ą
ę
ó
ć
ś
ź
Ś
Ź
Ż
Ł
itd.
</map>
Teraz musimy się zastanowić jakie klawisze przydzielimy poszczególnym znakom. Nie wiem jak to jest na innych HPC - na Jornadzie 720 mamy klawisz "alt gr". Po lewej stronie każdego znaku wciskamy więc "alt gr" + "dany znak" - czyli przykładowo - przy ą wciskamy "alt gr + a" - pojawi się po lewej od ą jakiś dziwny znak - akurat u mnie po prostu a z akcentem. Rozdzielamy dwie literki/znaki spacją. A powinno to wyglądać mniej więcej tak (znaki po lewej na HPC będą inne):
<map>
§ ą
Ĺ ę
╚ ó
Ů ł
ĺ Ł
ô Ż
itp.
</map>
Niestety nie wszystko jest doskonałe. Na Jornadzie 720 nie uda nam się pod z, x i c ukryć Ż, Ź i Ć, jedynie ż, ź i ć - duże litery trzeba będzie wrzucić pod inne klawisze - ja dałem u siebie pod r, t i y, bo te trzy występują koło siebie i nic innego ich nie zajmuje.
Po takiej edycji plik artskey.ini zapisujemy i resetujemy palmtopa. Następnie uruchamiamy program ArtsKey (ikonka na pulpicie). Poprosi o jeszcze jeden reset - wpierw kliknijmy jednak ok na oknie komunikatu - tak ażeby pojawił się biały ekran z prośbą o reset (nie wiem jak na innych modelach). Resetujemy, uruchamiamy program ArtSKey ponownie - na pasku zadań pojawi się mała ikonka z napisem EN - klikamy na niej dwa razy i wybieramy Polish.
Uruchamiamy Pocket Worda i już piszemy po polsku jak ludzie
.
Jedyne dwa minusy: to wersja demo działająca 14 dni - czyli co 14 dni trzeba robić hard reset, lub jakoś zalegalizować program. Drugi minus - fonty nie działają w niektórych programach - np. świetnym TextMakerze. Ale i na to jest rada - można pisać w Wordzie i przerzucać teskt do TextMakera czy innego programu - polskie fonty się nie tracą i można dokonać bardziej rozbudowanej edycji danego pliku tekstowego.
Mam nadzieję, że to co wyżej się komuś przyda. A może ktoś znalazł jakiś lepszy sposób, jak tak to niechaj też go tutaj wrzuci.