mpx200 jako dysk wymienny (?)

  • 42 Odpowiedzi
  • 3888 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline norberttt

  • **
  • 210
  • Płeć: Mężczyzna
mpx200 jako dysk wymienny (?)
« Odpowiedź #30 dnia: Lipiec 01, 2005, 20:15:55 »
to wracajac, czy jest inny podobmy program dla smartphona?? i jeszcze, z tego co widze to w motoroli sa jakby dwa miejsca gdzie mozna wgrac pliki jest to flash tam pliki nie gina i pamiec ram? jest to glowny folder i z tamtad pliki gina po soft resecie i pytam dlaczego skoro jest tam ok 10mb wolne nie moge tam wgrac pliku 3mb? a jak ten sam plik przerzucam z karty to wchodzi? z tego co rozumiem jest to ram i ogranicza dostep system ale dlaczego jak z karty to wchodzi????

mpx200 jako dysk wymienny (?)
« Odpowiedź #31 dnia: Lipiec 01, 2005, 20:59:53 »
Do Admina:
Dobra, pomalutku...
Chodzi mnie o to że nie masz racji pisząc że winę za wolny transfer plików z i do telefonu ponosi ActivSync. Próbowałem wyjaśnić że odpowiedzialny za to jest tylko i wyłącznie system plus jakość karty (i jeszcze parę %#@#$^@$reli jak port USB i jakość kabla, CPU i RAM naszej zabawki). Ty właściwie w każdej swojej wypowiedzi najpierw zaprzeczałeś mojemu twierdzeniu, a za chwilę pośrednio przyznawałeś mnie rację. Ot, przedostatnie Twoje pisanie, w którym po raz kolejny potwierdzasz że nowy, lepszy system z nowymi, lepszymi sterownikami pozwala na szybszy zapis na kartę... Przecież ja od dwóch dni o tym pisze i staram się wytłumaczyć że gdyby AS w jakikolwiek sposób blokował transfer (przepływ) danych to żaden program w telefonie nie mógłby (bo poprostu nie byłby w stanie) ich szybciej zapisać! Jeśli się udaje jednak uzyskać przyrost prędkości to właśnie dzięki temu że AS nie przeszkadza... Jeszcze raz: za tempo zapisu odpowiedzialny jest system - nowszy = szybszy.  I każdy producent wypuszczając nowy ROM chwali się że ten to już nagrywa szybciej, ma lepszą obsługę kamery, itp. A ActivSync zawsze jest taki sam - jak sam pisałeś.

Kiedy ale PeCet traktuje urządzenie jako wymienny, dodatkowy dysk (aparat foto Kolegi z wczoraj, Twój niefortunny przykład z programem Card Export) albo włożymy kartę do czytnika i jest ona też czytana jako dodatkowy dysk - to wtedy komputer przejmuje rolę "nagrywarki" i on odpowiedzialny jest za prędkość zapisu. A ponieważ najsłabszy PC będzie szybszy niż nasze Mobile, to wyniki... itd.

Oczywiście że można przesyłać lub zapisywać dane na kartę pamięci szybciej i wygodniej - przecież ja od tego zacząłem polecając czytnik i zalecając jeszcze sposoby optymalizacji karty. Ale jeszcze raz podkreślam -kiedy jednak korzystamy z AS to on nie narzuca żadnych limitów! No bo jakich - czy takich jakie uzyskujemy mając WM2002, czy te przy WM2003...? Raz jesteśmy ograniczeni a po update już nie...? Poprostu nowsze systemy i nowsze sterowniki lepiej radzą sobie z naszymi kartami - to wszystko.

A skoro prosisz o napisanie dokładne o co mnie chodzi to proszę: nie lubię kiedy ktoś upiera się przy swoich pochopnie sformułowanych twierdzeniach, nie potrafi przyznać się do błędu i zarzuca innym nieznajomość tematu (w tym ostatnim akurat tkwi największa Twoja pomyłka).

Pozdrawiam

*

Offline kanczug

  • ******
  • 19211
    • http://www.pdaclub.pl
mpx200 jako dysk wymienny (?)
« Odpowiedź #32 dnia: Lipiec 01, 2005, 23:21:53 »
Na WM 2003 rowniez jestesmy ograniczeni. Nie napisalem przeciez ze na WM 2003 chodzi juz z pelna predkoscia USB, chodzi tylko szybciej. Oczywiscie ze sprzet ma rowniez wplyw na szybkosc transferu, ale nie az tak duzy jak Ty insynuujesz. Natomiast nie zgadzam sie z tym ze ActiveSync nie zmienia sie po upgradzie, bo zmienia sie jego palmtopowy odpowiednik. ActiveSync to nie jest jakis tam tylko jeden pecetowy program, tylko dwa wspolpracujace ze soba skladniki. Po prostu kiedys (zaraz po premierze Windows Mobile 2003 for Pocket PC) robiono testy na tym samym urzadzeniu z systemem PPC 2002 a potem z WM 2003 i wynik byl "znacznie" lepszy. To nie jest cos co bylo do osciagniecia na poprzednich okienkach, wiec odpowiedzialny jest za to nowy sterownik obslugi polaczenia USB znajdujacy sie palmtopowym ActiveSyncu. Sprzet byl ten sam, wiec tutaj akurat nie ma to nic do gadania. Natomiast zmienil sie sterownik ActiveSynca, ktory dopuszczal juz wieksze transfery. Po prostu dla Ciebie ActiveSync to jest tylko pecetowy program i dlatego uwazasz ze sam sobie zaprzeczam...

Natomiast Twoj argument ze pecet przejmuje kontrole nad palmtopem w momencie korzystania z Card Export jakos do mnie nie przemawia... W wymianie tych danych nadal uczestniczy palmtop i wszystkie jego uklady - np. wymagany jest procesor X-Scale a nie inny zgodny z ARM (np. Intel StrongARM, czy tez Samsung). Dlatego tez uwazam ze tutaj nie masz racji - nadal palmtop odpowiedzialny jest za przekazywanie tych danych, a pecet nie odwoluje sie tylko i wylacznie do jego czytnika kart pamieci pomijajac reszte.

mpx200 jako dysk wymienny (?)
« Odpowiedź #33 dnia: Lipiec 02, 2005, 01:14:58 »
Po upgrade na nowy o/s pracuje szybciej i stabilniej "całe" urządzenie - odtwarzacz filmów czy muzyki, przeglądarka internetowa, GPRS, także programy trzecie. Jest to zasługa lepszego systemu o czym pisałem wcześniej. I zapis danych na kartę też jest lepszy - jak wszystko (no chyba że nowy ROM jest wyjątkowo nieudany - wtedy wszystko cierpi i czekamy na patche i update'y). A za szybkość czy "dopuszczenie większych transferów" jak piszesz nie jest odpowiedzialny jakiś mityczny "nowy sterownik obslugi polaczenia USB znajdujacy sie palmtopowym ActiveSyncu" bo czegoś takiego poprostu nie ma! Toż nie każdy Smartphone lub Pocket ma USB (albo np. kamerę) a AS ma każdy! Sterownik USB dostarczany jest w indywidualnym, przepisanym ROMie do każdego urządzenia (podobnie sterownik USB w PC pochodzi nie z "dużego" AS a z "dużego" systemu) - i im nowszy czy lepszy ROM tym lepszy i nowszy sterownik w ROMie, i tym lepsza przepustowość i zapis danych itd.
Nigdy nie twierdziłem że napisałeś że "na WM2003 chodzi już z pełną prędkością USB" - byłaby to totalna bzdura. Twierdziłem  i nadal się upieram że to sprzęt + system (a więc także sterowniki) mają wpływ na szybkość zapisu danych w telefonie. Paradoksalnie AS też zalicza się do składników systemu, więc wpływ jakiś tam ma - ale na Boga Ojca nie na wydajność karty pamięci !!!  Podobnie ta duża (komputerowa) część AS nie odpowiada za prędkość przesyłu danych do naszego telefonu - służy tylko i wyłącznie do synchronizacji - jak sama nazwa wskazuje. Od tego jest port USB z "dużymi sterownikami, jakość kabla, itd. A potem już moc naszego Phona i jego system ze strownikami oraz wydajność karty. A'propos, gdzie wyczytałeś u mnie że ja widzę tylko połowę AS ???
Dalej: tak, PeCet przez program Card Export przejmuje jakby kontrole nad mobilnym urządzeniem i traktuje go jako prosty dodatkowy dysk i nie korzysta z żadnych układów ani programów telefonu dla swoich operacji. A argument że wymaga np. takiego lub innego procesora jest śmieszny - on został tak napisany i na innym sprzęcie nie ruszy - co ma piernik do wiatraka, gdzie tu dowody że AS w WindowsMobile blokuje itd.
Na samej górze piszesz (i słusznie) że na WM2003 też jesteśmy oganiczeni. Jasne, zawsze jesteśmy ograniczeni sprzętowo i programowo możliwościami naszego telefonika i można tylko mieć nadzieje że nowe systemy, programy, nowe i mocniejsze urządzenia oraz wydajniejsze karty pamięci pozbawią nas kiedyś powodów do takich.... przekomarzań się.
Pozdrawiam

*

Offline kanczug

  • ******
  • 19211
    • http://www.pdaclub.pl
mpx200 jako dysk wymienny (?)
« Odpowiedź #34 dnia: Lipiec 02, 2005, 11:40:53 »
Jak dla mnie to nie ma sensu prowadzic dalej tej dyskusji. Twoje agrumenty sa dla mnie tak samo smieszne jak moje dla Ciebie. Chcialem jeszcze tylko dodac cos na temat Card Export. Procesor X-Scale jest teoretycznie w pelni zgodny z ARM i kazdy program ktory dziala na ARMach powinien rowniez dzialac na X-Scale - czy tez odwrotnie. Tutaj jest jednak inaczej. Program ten (chyba jako jedyny) dziala tylko na CPU X-Scale, co wskazuje na to ze program ten odwoluje sie do jakiejs specyficznej instrukcji / ukladu / rozwiazania nie dostepnego w innych procesorach zgodnych z ARM. Dlatego tez nie wciskaj mi kitow ze CardExport pomija wszystkie uklady PDA. Natomiast ActiveSync nie sluzy tylko i wylacznie jak twierdzisz do synchronizacji kalendarza itd... on zarzadza calym polaczeniem.

[Dodano: 2005-07-02 12:06:04]
OK troche dodatkowych informacji... Pogooglowalem sobie w sieci i znalazlem m.in. takie dane:
- po pierwsze masz racje ze na predkosc polaczenia ma wplyw szybkosc palmtopa jak i peceta
- oczywiscie nowszy system to rowniez lepsza / szybsza obsluga wszystkich programow i ukladow... itd
- ale ... to wcale nie znaczy ze ActiveSync nie jest waskim gardlem, dlaczego?
- poniewaz ActiveSync nie sluzy tylko do synchronizacji danych, ale rowniez zarzadza calym polaczeniem, czyli rowniez przesylaniem zwyklych kopiowanych przez uzytkownika plikow
- jakis dowod? ActiveSync korzysta z protokolu PPP stosowanego powszechnie w komunikacji modemowej do przesylania danych przez kabel USB lub szeregowy
- komunikacja po PPP strasznie obciaza procesor zarowno palmtopa jak i peceta i dlatego tez jest waskim gardlem calego procesu przesylania danych
- gdyby ActiveSync po kablu korzystal z jakiejs nowszej metody przesylania danych to nie byloby takieo problemu, co ma miejsce np. w przypadku komunikacji ActiveSync przez WLAN lub Bluetooth
- faktycznie przyznaje ze slowo sterownik moze nie bylo najlepszym przykladem do opisywania zaleznosci pomiedzy PDA a PC w komunikacji ActiveSync
- wiec jak? teraz troche jasniej?

Zgadzamy sie ze ActiveSync jest waskim gardlem, dlatego ze korzysta z archaicznych metod zarzadzania polaczeniem i przesylaniem danych? Taaaak :)

Teraz widac dlaczego CardExport pomijajac PPP i calego ActiveSynca potrafi lepiej przesylac dane?
Taaaak :))

mpx200 jako dysk wymienny (?)
« Odpowiedź #35 dnia: Lipiec 02, 2005, 16:58:09 »
Nieeee
Znowu ten brak logiki: sam piszesz że protokół PPP z którego korzysta AS "strasznie obciąża procesor zarówno palmtopa jak i peceta" - właśnie o to mnie od trzech dni się rozchodzi !!! Wystarczy więc mocniejszy (np.200 zamiast 130) procesor i już jest lepiej - sam to zauważyłeś. A AS wtedy nie przeszkadza lub przeszkadza mniej wg Ciebie? A gdyby AS korzystał z z jakiejś innej metody... ojej, siadaj i napisz nowy AS, dostaniesz nagrodę!
I znowu przyznajesz że kiedy ActivSync korzysta z BT lub WLAN to tych problemów nie ma - no to co u diaska jest dla Ciebie problemem - AS czy protokół PPP ?
I znowu nie mieszaj do tego programu Card Export - to jest zupełnie coś innego, do czego innego służy, i naprawdę porównywanie go z AS i powoływanie się na jego osiągi jest śmieszne. Podobnie mógłbyś dać przykład czytnika USB  i systemowego, dużego Explorera - tutaj szybkość kopiowania jest duuużo większa - i co, czy to będzie też dowód na dziadostwo AS ?  Ja właśnie z tej metody korzystam, do niej namawiałem, i od tego rozpocząłem tą dyskusje. Ty ale ni z gruszki ni z pietruszki skrytykowałeś ActivSync który wg Ciebie jest jakimś wąskim gardłem, posiada jakieś wyimaginiwane sterowniki USB (no to to już zupełna kompromitacja), i jest odpowiedzialny za szybszy lub wolniejszy zapis danych na karcie pamięci w telefonie. Ja widząc Twoje błedy i ignorancję próbowałem przez dni trzy wyjaśnić Tobie i innym Kolegom gdzie naprawdę pies jest pogrzebany i jak można szybciej i efektywniej zarządzać telefonem i jego wewn. i zewn. pamięcią. Ale widzę że jesteś niemądrze uparty, brniesz dalej w dyskusję która nie dodaje Ci autorytetu i coraz bardziej się ... wygłupiasz. W ostatnim poście najpierw bajdurzysz coś bez składu i ładu na temat Card Export-a (ten program jest tak napisany, dla takiego pocketa lub palma i koniec, chcesz wiedzieć dlaczego nie współpracuje z innymi to napisz do producenta). A traktuje urządzenie mobilne jak dodatkowy dysk twardy, nie odwołuje się do żadnych mobilnych aplikacji czy układów - sam jest za wszystko odpowiedzialny. Naprawdę, polecam uważną (!!!) lekturę jego strony. Potem z kolei przyznajesz mnie 3 razy rację i bijesz się w piersi że "slowo sterownik moze nie bylo najlepszym przykladem do opisywania zaleznosci pomiedzy PDA a PC w komunikacji ActiveSync". Ale tutaj nie chodzi o nienajlepszy przykład - to był kompromitujący błąd który pozwoliłeś sobie z uporem kilkakrotnie powtórzyć. Wybacz, ale ktoś kto przez dwa dni powtarza banialuki o jakimś "sterowniku USB który jest w pocketowym ActivSync" nie powinien więcej dotykać się do klawiatury na ten temat. I Ty kończysz to zapytaniem: "więc jak? teraz trochę jaśniej?" Ze czym ma być jaśniej? Chyba z tym że palnąłeś na początku głupstwo, nie potrafiłeś przyznać się do błędu albo przynajmniej zamilczeć, i zabrnąłeś w galimatjas z którego trudno Ci teraz się wyplątać. Dlatego chcąc uratować resztki autorytetu brniesz dalej, wypisujesz już zupełne androny, licząc chyba na to że ja dam sobie spokój i ostatnie słowo będzie należało do Ciebie. Ale każdy kto poczyta uważnie ten wątek może sam ocenić kto ma rację - bo ja przy swojej racji obstaję. Jeszcze raz powtarzam:
ActivSync nie jest winny wolnemu zapisowi danych w pamięci telefonu (wewn. i zewn.). Za prędkość zapisu odpowiedzialne są: moc naszego telefonu (CPU i RAM), w miarę nowy ROM ze sterownikami, no i jakość naszej karty. Za prędkość przesyłu danych z PeCeta także nie odpowiada "duży" AS tylko pecetowy system ze sterownikami USB i jakość kabla. Ani jeden ani drugi kawałek ActivSyns nie zawiera  wbrew temu co pisałeś żadnych sterowników USB - one są w systemach (czyli w "dużym" i w ROMie)!!! Im lepszy, nowszy system, tym lepszy i szybszy transfer - i żaden AS tutaj nie przeszkadza ani nie pomaga. Istnieją alternatywne sposoby zapisu danych jak czytnik (co od początku zalecałem) albo programy typu Card Export - i fajnie że są bo każdy z nas ma wybór. Ale wtedy komputer traktuje (widzi) kartę pamięci jako dodatkowy dysk i przejmuje zadanie urządzenia mobilnego i zapis jest szybciuteńki - no bo każdy duży komputer będzie mocniejszy od naszego urządzenia nawet z najnowszym ROMem. Wtedy właśnie można w pełni ocenić możliwości naszej karty...
Kompromitującym błędem jest porównywanie CardExporta do ActivSynca i odwrotnie - do są dwa absolutnie różne programy i do czego innego służą - to tak jakbyśmy porównywali auto i samolot i ich prędkości - pomimo że obydwa są na benzynę i obydwoma można dostać się do Warszawy... Bo ActivSync jest przedewszystkim programem synchronizującym, pozwalającym zarządzać naszym mobilnym urządzeniem z poziomu PeCeta i jakby przy okazji umożliwiającym kopiowanie plików. Ten drugi program (i parę innych) służy TYLKO do transferu danych z i na kartę - i emuluje z telefonu quasi czytnik. O tym zresztą wraznie informują nazwy tych programów i już.
Zapraszam wszystkich do uważnej lektury, a do Admina mam prośbe:
Kończ Waść, wstydu oszczędzć !

*

Offline kanczug

  • ******
  • 19211
    • http://www.pdaclub.pl
mpx200 jako dysk wymienny (?)
« Odpowiedź #36 dnia: Lipiec 02, 2005, 19:06:39 »
Szczerze mowiac to jakos nie mialem nawet sily przeczytac tego do konca... ale powiem tylko tyle. Nie jestes dla mnie akurat zadnym autorytetem jesli chodzi o sprawy Windows Mobile. Dlatego tez proponuje poczytac w sieci co nieco na ten temat, a dokladnie wypowiedzi ludzi madrzejszych od Ciebie i mnie, ktorzy siedza w temacie mobilnych okienek "nieco" dluzej. Wtedy troche Ci sie moze rozjasni. Nie mam ochoty nadal prowadzic tej dyskusji bo jest ona bezcelowa, Ty wiesz swoje ja wiem swoje. A polaczenie ActiveSync jak bylo wolne tak i pozostanie pewnie jeszcze przez kilka lat... skoro nawet WM 5.0 i AS 4.0 praktycznie nic ciekawego w tej sprawie nie wnosza.

Przyczepilbym sie do niektorych elementow Twojej wypowiedzi i rowniez wykrzyknal kilka razy "kompromitacja" ale szczerze mowiac to jakos mi sie odechcialo :)) Jak dla mnie EOT. Niech sobie inni wyciagaja z tego wnioski.

[Dodano: 2005-07-02 19:14:14]
Aha i dopisz cos jeszcze... bo nie moge miec przeciez ostatniego zdania? No prosze prosze :)

mpx200 jako dysk wymienny (?)
« Odpowiedź #37 dnia: Lipiec 02, 2005, 20:11:11 »
Dopisałem:
Po pierwsze czytam u Ciebie (po raz drugi) - EOT - a ponieważ to jest Twoje Forum więc moim psim obowiązkiem jest się do tego zastosować. Koniec to koniec.
Po drugie to wydaje mnie się że obydwaj zaperzyliśmy się za bardzo i dyskusja o d...relach przerodziła się niepotrzebnie w pyskówkę. Dlatego wyciągam rękę do zgody i proponuję: przekażmy sobie znak pokoju. Amen

*

Offline kanczug

  • ******
  • 19211
    • http://www.pdaclub.pl
mpx200 jako dysk wymienny (?)
« Odpowiedź #38 dnia: Lipiec 02, 2005, 20:20:23 »
Podalbym nawet fajke "pokoju" ale nie pale ;)

*

Offline buczeknet

  • **
  • 103
  • Sprzęt: ciągłe zmiany:)
mpx200 jako dysk wymienny (?)
« Odpowiedź #39 dnia: Lipiec 02, 2005, 23:21:55 »
a to co znalazlem u zagraniczniakow:)) wychodzi z tego ze admin mial racje na WM2003 chodzi szybciej AS( i nie tylko! )..wiec wplyw AS na spowolnienie kopiowania jest moim zdaniem baardzo realny.. http://www.pocketpcthoughts.com/articles.php?action=expand,16788 pozdrawiam

mpx200 jako dysk wymienny (?)
« Odpowiedź #40 dnia: Lipiec 02, 2005, 23:57:08 »
Ludzie, ratunku, nie zaczynajcie od nowa !!!
Jasne że na 2003 chodzi szybciej AS i nie tylko on ale i cała reszta, bo to właśnie nowy o/s odpowiedzalny jest za ich pracę. Kolego buczeknet - przeczytaj proszę co napisałeś - przecież z pierwszego Twojego zdania jasno wynika że to WM2003 ma wpływ na prędkość kopiowania. AS pozostaje ten sam, a czy "zachowuje" się szybciej czy wolniej sam napisałeś że zależy od systemu. Drugie Twoje zdanie powinno brzmieć: ...więc wpływ ROMu na spowolnienie (lub przyśpieszenie) kopiowania jest baardzo realny..

*

Offline horde

  • ******
  • 2638
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Lg 2x, SGS3
mpx200 jako dysk wymienny (?)
« Odpowiedź #41 dnia: Lipiec 03, 2005, 01:50:07 »
Sorry mialem juz nie wtracac sie do dyskusji, ale troche denerwuje mnie Twoja pewnosc siebie macznik. Tak naprawde w tej dyskusji nie sa podawane jakies konkretne informacje, udokumentowane konkretna specyfikacja tylko przypuszczenia.Jak jestes taki pewien to podaj jakies konkrety. Poza tym sam wielokrotnie mieszasz informacje.Upierasz sie tak bardzo przy sprzecie i ok, on ma bardzo duze znaczenie, ale sam program do transmisji danych tez. Skoro ActiveSync wykorzystuje wolny protokol trasmisji to ma to znaczenie.Piszesz, ze USB 2.0 ma znaczenie w komputerze, chociaz telefon jest ograniczony USB 1.0 wiec i tak ogranicza i zwalnia transfer i to bez znaczenia w ktora strone, bo albo wolniej wysyla dane albo wolniej je odbiera, wiec to nie do konca tak.Mowisz o tym ,ze USB w telefonie nie ma znaczenia.Bzdura jak to nie ma. Gdyby bylo w specyfikacji 2.0 to mialo by szybsze transfery i wplywaloby to na szybkosc calkowitej transmisji.Podaj jakies konkretne wyniki, pomiary, szybkosci przesylu danych, ze wiesz, ze USB 1.0 nie ogranicza tak transferu i szybkosc portu USB w telefonie, ze nie ma znaczenia w stosunku do kontrolera karty.Piszesz o kartach HS, ale nie wyjasniasz jakie to ma znaczenie?Skoro kontroler karty w telefonie ma i tak wolniejsze transfery to co z tego, ze jest karta jet HS?Jest to w ogole nie wykorzystywane.Update systemu moze poprawia prace systemu, ale jednoczesnie paradoksalnie ma wieksze wymagania sprzetowe, bo dochodzi wiele nowych bajerow, wodotryskow wiec nie zawsze jest to na korzysc calosci.Nowe sterowniki nie dokonca poprawiaja sytuacje bo nie moga przeskoczyc fizycznych mozliwosci sprzetu.Nie zgadzam sie tez z tym ze programy typu Export Card calkowicie omija uklady telefonu. Nieprawada, telefon to nie jest urzadzenie typu czytnik kart,pendrive, ktore obsluguje odpowiednia aplikacja korzystajac z systemowych sterownikow, ale jest to urzadzenie mobilne i jak najbardziej ma znaczenie, ze dana aplikacja nie chce dzialac np z innym typem procesora. Gdyby bylo inaczej to nie wazne jakie urzadzenie zostaloby podlaczone.A juz bzdura kompletna jest stwierdzenie, ze zostalo to napisane pod konkretne urzadzenie, jakim cudem jak nie wykorzystuje jego podzespolow?Gdyby nie wykorzystywalo to daloby sie podlaczyc inny sprzet. Dokladnie tak jak mozesz podlaczyc aparat, pendrive itp roznych firm i system( pod warunkiem, ze jest stosunkowy nowy np XP ) je wykryje. Reasumujac uwazam, ze oboje macie racje. Transfer jest ograniczany, zalezy od mocy telefonu, kontrolera karty, USB,sprzetu ale rowniez zalezy od programu do transmisji i AS jest tez waskim gardlem, skoro wykorzystuje on wolny protokol transmisji.I nie pisz ludzie ratunku, bo mialem juz dosc ,ale przeczytalem ta bezsensowna dyskusje pare razy i to nie jest tak, ze tylko Ty masz racje i jestes najmadrzejszy na tym forum, bo takie mam wrazenie. Pozdrawiam

*

Offline buczeknet

  • **
  • 103
  • Sprzęt: ciągłe zmiany:)
mpx200 jako dysk wymienny (?)
« Odpowiedź #42 dnia: Lipiec 03, 2005, 08:30:54 »
no i ja jeszcze do maczniaka..napisalem ze AS ma wplyw na transfer..bo zauwaz ze sprzety z WM maja przeciez aplikacje AS i to ta z telefonu komunikuje sie z ta z komputera..widocznie ta wersja z WM2003 jest lepiej zoptymalizowana do tej z PC..no ale tez masz racje mowiac ze sprzet ma duze znaczenie..bo ma ale to chyba oczywiste..z tym ze moim zdanie jezeli ktos montuje zlacze usb w telefonie to po jakiego groma ktos mialby je blokowac i to niby sprzetowo..tak jak wczesniej pisalem..moj dawny n-gage classic kopiowal pliki szybciej a ma slabsze parametry techniczne niz mpx200..i wiecie co chlopaki zgodze sie horde..kazdy ma troche racji..pozdrawiam i juz nie wracam do tego tematu bo oczoplasu dostaje :))