Mio 168 prawie nowy, leżał od wakacji nieużywany, zdążył się rozładować jak wiadomo, teraz po podłączeniu do ładowarki zapala się zielona dioda i sprzęt się uruchamia, po odłączeniu od ładowania od razu się wyłącza i brak reakcji (jak przy rozładowanej baterii), po ponownym podłączeniu Mio uruchamia się jak po hard resecie, wygląda na to ze bateria się nie ładuje, czy wina może leżeć po stronie baterii czy może po stronie sprzętu (moduł ładowania)? Da się to jakoś określić w domowych warunkach? Ktoś miał podobny problem? Baterie da się dokupić i wymienić, ale jeśli to nie jej wina to szkoda pieniędzy. Dziękuję za pomoc…