PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Pocket PC - ogólnie (WM Classic) => Mitac i jego klony => Wątek zaczęty przez: chiangpawel w Luty 13, 2006, 10:08:46
-
Mio 168 prawie nowy, leżał od wakacji nieużywany, zdążył się rozładować jak wiadomo, teraz po podłączeniu do ładowarki zapala się zielona dioda i sprzęt się uruchamia, po odłączeniu od ładowania od razu się wyłącza i brak reakcji (jak przy rozładowanej baterii), po ponownym podłączeniu Mio uruchamia się jak po hard resecie, wygląda na to ze bateria się nie ładuje, czy wina może leżeć po stronie baterii czy może po stronie sprzętu (moduł ładowania)? Da się to jakoś określić w domowych warunkach? Ktoś miał podobny problem? Baterie da się dokupić i wymienić, ale jeśli to nie jej wina to szkoda pieniędzy. Dziękuję za pomoc…
-
Ja bym stawiał na baterię. Miałem coś podobnego. Co prawda nie w Mio168, ale w HP rz1710. Nie używany był przez 2 miesiące i bateria padła. Jeśli to bateria litowo-jonowa to bardzo prawdopodobne. One wręcz nianawidzą być rozładowane do 0, za to zawsze można je doładowywać.
-
Właśnie znalazłem na stronie service.mio-tech.com informację, że jeśli zamierzasz nieużywać PDA przez dłuższy czas to musisz zapewnić ładowanie akumulatorów minimum raz na dwa tygodnie do pełna. W przeciwnym razie może nastąpić brak możliwości jej naładowania. Oraz druga wiadomość - akumulatory powinny wytrzymać średnio do 1000 cykli rozładowania (nigdy do pełna) i ładowania.
Te informacje są w działe GPS -> Mio168
-
Wielkie dzieki!!!