Tak jak w temacie, od jakiegoś czasu telefon szybko zużywa baterię, do tego się grzejąc nieźle. W sumie to zaczęło się jakoś kilka dni po zainstalowaniu "Battery snap". Aż w końcu po dzisiejszym dniu się wkurzyłem już.
Na noc zawsze podłączam ładowarkę. Budzik zadzwonił mi o 5:58, wyłączyłem go i o 7:10 patrzę, że mam 68% baterii, mimo, że telefon był cały czas pod ładowarką, był także dobrze nagrzany. Powyłączałem wszystkie dźwięki, wifi itp i poszedłem do szkoły. Około 11:40 telefon mi zawibrował, patrzę a tu padnięta bateria już.
Podam ostatni screen jak zobaczyłem kilka % baterii:
Właśnie ta pierwsza pozycja dosyć dziwna jest, bo zawsze na pierwszym miejscu ją widziałem odkąd miałem takie problemy. Mogę dołączyć także jakieś dane z Battery snap'a, używam romu CM6 od około miesiąca chyba. Wcześniej nie miałem takich problemów i pod koniec dnia baterii zawsze zostawało mi te minimum 70%. W szkole go nie używam, no może zadzwonić gdzieś czy coś. Telefon się niesamowicie grzeje w czasie takiego rozładowywania. Macie jakiś pomysł?
Taki coś jest po wywaleniu widgetu z pulpitu oO, padła po około 12h:
A tak było idealnie kiedyś tam
O ile pamiętam to 2 dni było już