Martwy piksel i HD2 na gwarancje <pomoc>

  • 50 Odpowiedzi
  • 11738 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline m4ro7

  • ***
  • 257
  • Płeć: Mężczyzna
  • Gang Bang
  • Sprzęt: HTC One
Odp: Martwy piksel i HD2 na gwarancje <pomoc>
« Odpowiedź #30 dnia: Luty 16, 2011, 18:07:34 »
Czytam ten temat od początku i nie rozumiem czego autor oczekuje od przypadkowych oglądaczy tego forum.
Sprawę martwego pikselka zbadałem na własną rękę :
1. Przeczytałem tekst gwarancji i mam już jakieś wnioski.
2. Zadzwoniłem do Regenesis i też już coś wiem (mogłem dzwonić do warzywnego za rogiem, ale uznałem że serwis powie mi więcej.
3. Salony Plusa: po wpisaniu do googli "salon plusa zakopane" jestem mniej więcej zorientowany czy do najbliższego jechać autem czy rowerem.
Jeżeli moja odpowiedź, a właściwie jej brak Ciebie bulwersuje to zanim zaczniesz się buntować napisz mi czy mam szansę na trafienie w Lotto jak nie pójdę wysłać zakładu i gdzie jest najbliższa kolektura, mieszkam koło mostu.
Ile razy widziałem twoje wypowiedzi, zawsze były one utrzymane w dość nieprzyjaznym stylu.
Przypadkowy forumowicz może ustosunkować swój podobny problem do mojego i będzie miał od razu odpowiedź.

Dziękuję wszystkim za informację, jak by wynikły jeszcze z tego jakieś nieprzewidziane sytuację to napiszę.


*

Offline cervandes

  • **
  • 165
  • Płeć: Mężczyzna
    • http://www.vw-passat.pl
  • Sprzęt: SGS2, E2370
Odp: Martwy piksel i HD2 na gwarancje <pomoc>
« Odpowiedź #31 dnia: Luty 17, 2011, 10:38:16 »
a jaką ścieżkę obierasz? Naprawa w serwisie czy wymiana na nowy u sprzedawcy na podstawie ustawy?
Każdy pierwszy raz buduje nas samych

*

Offline m4ro7

  • ***
  • 257
  • Płeć: Mężczyzna
  • Gang Bang
  • Sprzęt: HTC One
Odp: Martwy piksel i HD2 na gwarancje <pomoc>
« Odpowiedź #32 dnia: Luty 17, 2011, 17:03:42 »
Postaram się iść do punktu Plusa i poprosić o wymianę na nowy.
Z tego co piszecie, to pewnie się nie zgodzą i wtedy może zaproponują naprawę, a jeśli nie to będę się jej domagał.
Mam na dzieje że to przejdzie, a jeśli nie to będę się potem martwił.

*

Offline belek

  • ***
  • 311
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zdjęcia
  • Sprzęt: Blackstone, Leo, iPhone
Odp: Martwy piksel i HD2 na gwarancje <pomoc>
« Odpowiedź #33 dnia: Luty 20, 2011, 17:15:35 »
I jeszcze jedno: Ustawa o szczególnych warunkach konsumenckich to temat rzeka, nie chce mi się tutaj kolejny raz rozpisywać co i jak ale wiele sieci i sklepów odsyła takich delikwentów do domu bo W CHWILI WYDANIA RZECZY niezgodność nie występowała a za to sprzedawca nie odpowiada. Kiedyś każdy się ustawy bał - a teraz coraz więcej firm nie uznaje takich żądań bo są bezpodstawne. Towar ma działać w chwili zakupu a to że się zepsuje po miesiącu czy roku - sprzedawca za to nie odpowiada i nie można od niego niczego żądać. Kiedyś nikt nie wiedział jak interpretować przepisy bo ustawa napisana jest niezbyt precyzyjnie. Obecnie po kilku opiniach radców - duże sieci już nie dają się robić "na pisemko" a w ślad za nimi idą mniejsi sprzedawcy.
radcy piszą opinie na zamówienie. w żaden sposób nie odpowiadają za swoje bzdury więc nie bądź śmieszny mówiąc o radcach czy adwokatach, jak nawet wyroki SN nie zawsze są u nas brane przes sądy niższych instancji pod uwagę.

Towar nie "ma działać w chwili zakupu", a być "zgodny z umową", a to kolosalna różnica i nie stosuj swojej interpretacji i określeń bo wprowadzasz innych w błąd przez niezrozumienie ustawy. Kupujesz sprawny sprzęt i sprzęt który ma działać. Jeśli dajmy na to jedna jego część, ma zły lut, który po miesiącu odpadnie, to uważasz że kupowany przedmiot był zgodny z umową bo działał? Nie! Miał usterkę, która wkrótce spowodowała awarię i z tego powodu sprzedawca ma naprawić, wymienić lub oddać pieniądze za sprzęt. To proste, jasne, logiczne i UCZCIWE. Ze względu na ochronę klienta domniemywa się w dodatku, że przez pierwsze pół roku każda usterka istniała w chwili zakupu. Czyli w wyżej wymienionym przypadku, domniemywa się że lut był wadliwy w chwili zakupu. Schody robią się po upływie 6 miesięcy. Wtedy kupujący musi udowodnić, że usterka istniała w chwili zakupu. Czyli wracając do mojego przykładu, kupujący musi powołać biegłego, który stwierdzi iż ten lut musiał być od samego początku wadliwy. Nie zawsze taki dowód jest łatwy, tani albo możliwy. Ale to już inna historia.

No i najciekawsze: ustawa precyzuje, że sprzedawca ma 14 dni na ustosunkowanie się do pisma, jeśli nie odpowie to roszczenie uznaje się za uznane. Ale ta sama ustawa nie określa w jakim czasie żądanie ma zostać spełnione. Kolega kupił w Euro dość drogi obiektyw - napisał pisemko a Euro najzwyczajniej nie odpowiedziało w terminie - dostał odpowiedź dzień po terminie. Oczywiście kolega mając rację czeka na nowy obiektyw - i tak pisze pisemka, chodzi po rzecznikach praw konsumenta - a euro odpisuje "Wymienimy! Wyślemy!" ale kiedy - tego nie określają. I tak już ROK!
Kolega powinien pójść do sądu i jeszcze wykazać szkodę na jaką sprzedawca go naraził. Szybko zwróciliby się o ugodę. Widziałem wielu takich odważnych sprzedawców, którzy po podliczeniu szkody, prawników i sprzętu szybko zmieniali zdanie. Oczywiście pisma i nawet rzecznik nic na nich nie robił. Co innego sąd. Sprzedawca będzie musiał wykazać dlaczego tak zwlekał, a niby jak to zrobi? W sądzie nie ma miejsca na ściemy jakie pisze się klientom bo tym to nawet mogą zahaczyć o obrazę sądu ;)

Jak się okazuje jest sposób na internetowych cwaniaków którzy narażając sprzedawców na straty żądają nowych urządzeń w miejsce takich, które powinien naprawić producent, noszących ślady użytkowania itd.
Jest to sposób ryzykowny. Po pierwsze poczta pantoflowa robi swoje, a po drugie narażają się na ogromne koszty sądowe (prawników, wyrównanie ew strat itd). Z czasem gdy świadomość prawna wzrośnie, a koszty prawne spadną sprzedawcy nie będą się tak mogli wykręcać. Poza tym czemu obrażasz uczciwych ludzi nazywając ich cwaniakami? Sprzedawca ma AŻ 14 dni na głupią odpowiedź. Jeśli olewa a w żądaniu jest wymiana na nowy to jego problem. Jeśli sprzedawca jest rzetelny to odpowiada klientowi, że zgodnie z ustawą, przy nadmierności kosztów ma prawo naprawić i wszyscy są szczęśliwi, bo pamiętaj że "zawodowców" czyli sprzedawców chroni rękojmia...

P.S.
Miłego czasu spędzonego z maleństwem - zazdroszczę
Pozdro
Vulnerant Omnes, Ultima Necat

*

Offline m4ro7

  • ***
  • 257
  • Płeć: Mężczyzna
  • Gang Bang
  • Sprzęt: HTC One
Odp: Martwy piksel i HD2 na gwarancje <pomoc>
« Odpowiedź #34 dnia: Marzec 07, 2011, 22:31:40 »
Dobra. Wiem co i jak
Przepraszam że tak odświeżam temat, ale dopiero teraz będę się za tą sprawę dokładnie brał.
Wiem że telefon został kupiony u Autoryzowanego przedstawiciela Plus w Rawie Mazowieckiej.
Nie mam zamiaru się tam raczej wybierać, więc oddanie telefonu na niezgodność z umową odpada, bo z tego co doczytałem jest taka możliwość gdyby telefon był kupiony w Salonie Firmowym a nie u Autoryzowanego przedstawiciela.
Pozostaje mi dzwonić do serwisu Regeneris, dowiedzieć się wszystkiego do końca i oddawać na gwarancje.
Piszę ten post żeby ktoś mógł potwierdzić moje przemyślenia i ewentualnie coś podpowiedzieć.
Dzięi :)

*

Offline belek

  • ***
  • 311
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zdjęcia
  • Sprzęt: Blackstone, Leo, iPhone
Odp: Martwy piksel i HD2 na gwarancje <pomoc>
« Odpowiedź #35 dnia: Marzec 08, 2011, 04:57:46 »
wyślij tel do sprzedawcy
Vulnerant Omnes, Ultima Necat

*

Offline m4ro7

  • ***
  • 257
  • Płeć: Mężczyzna
  • Gang Bang
  • Sprzęt: HTC One
Odp: Martwy piksel i HD2 na gwarancje <pomoc>
« Odpowiedź #36 dnia: Marzec 08, 2011, 11:20:35 »
wyślij tel do sprzedawcy
tzn. Do Rawy mazowieckiej, bezpośrednio do salonu w którym został kupiony, czy do sprzedawcy z Allegro i prosić go o załatwienie tego?

*

Offline belek

  • ***
  • 311
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zdjęcia
  • Sprzęt: Blackstone, Leo, iPhone
Odp: Martwy piksel i HD2 na gwarancje <pomoc>
« Odpowiedź #37 dnia: Marzec 08, 2011, 12:20:53 »
możesz zacząć od gwarancji, ale jeśli Ci odrzucą i będziesz w bazie to może też być problem z ustawą, dlatego ja bym zaczął od ustawy, a gwarancję zostawiłbym na koniec. jeśli kupiłeś na allegro od osoby prowadzącej działalność to do allegro, jeśli to była osoba prywatna to do tego autoryzowanego przedstawiciela. na wszelki wypadek zadzwoń do nich i spytaj czy mają jakieś uwagi. wysyłaj oczywiście za potwierdzeniem odbioru... nie ma żadnych szablonów. po prostu napisz że prosisz o wymianę telefonu na nowy ze względu na powyższe i na podstawie w/w ustawy i tyle.
Vulnerant Omnes, Ultima Necat

*

Offline ycbo

  • ****
  • 810
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: iPhone 11 Pro
Odp: Martwy piksel i HD2 na gwarancje <pomoc>
« Odpowiedź #38 dnia: Marzec 09, 2011, 13:53:30 »
Być może moje wpisy są czasami sarkastyczne, ale nie potrafię obojętnie podchodzić do takich jak ten przykładów.
Wyżej napisałem : zapoznałem się z kartą gwarancyjną, czy Ty to zrobiłeś i czy właściwie odczytałeś punkt 1 "Deklaracji ograniczonej gwarancji" jest tam napisane że praktycznie nie masz gwarancji producenta bo nie posiadasz pisemnej zgody na odsprzedany Tobie telefon. Cytat : "Gwarancja jest udzielana tylko pierwotnemu nabywcy Produktu (Klientowi). Może jednak zostać przeniesiona na dowolna osobę której Produkt został sprzedany, o ile firma HTC wyraziła zgodę na piśmie na takie przeniesienie własności." (jeżeli mogę coś radzić to w kontakcie z serwisem wygodniej występować jako goniec pierwotnego właściciela).
Pkt. 9 gwarancji zastrzega a właściwie uwalnia niektóre ograniczenia jeżeli przepisy w kraju zakupu stanowią że producent nie może ograniczać pewnego zakresu odpowiedzialności.
W tym konkretnym przypadku z prawnego punktu widzenia raczej oparł bym się na "Niezgodności towaru z umową", choć to też trudne i właściwie nie do załatwienia, bo sprzedawca będzie powoływał się tak jak w przypadku monitorów LCD na procentową dopuszczalną ilość martwych pikseli nie objętych gwarancją , choć w przypadku HTC nie znalazłem takiego ograniczenia.
Nie wiem czy ten wpis jest mniej sarkastyczny czy nie, jedno wiem na pewno zacznij coś z tym robić natychmiast we właściwym miejscu bo od samego klepania na forum ten problem nie rozwiąże się nawet o jeden piksel a może z czasem być ich więcej, mijający czas od zakupu działa na Twoją nie korzyść.
« Ostatnia zmiana: Marzec 09, 2011, 13:58:36 wysłana przez ycbo »

*

Offline m4ro7

  • ***
  • 257
  • Płeć: Mężczyzna
  • Gang Bang
  • Sprzęt: HTC One
Odp: Martwy piksel i HD2 na gwarancje <pomoc>
« Odpowiedź #39 dnia: Marzec 11, 2011, 15:14:28 »
Umowa którą znalazłem wygląda tak:
http://wklej.se/umowaPrzypomnę, że telefon kupiłem na allegro i nie jestem prawowitym nabywcom.
W tym piśmie mam podać swoje dane, czy dane sprzedawcy z Allegro?

I jeszcze inna sprawa, czy takie pismo jest potrzebne? czy wystarczy wysłać coś pisanego samodzielnie?

Dzwoniłem tam do Plusa i powiedzieli mi żebym wysłał do nich telefon z dowodem zakupu i właśnie tym pismem reklamującym.
Z tego co rozumiem to to pismo o którym wspomniałem wyżej...

*

Offline cervandes

  • **
  • 165
  • Płeć: Mężczyzna
    • http://www.vw-passat.pl
  • Sprzęt: SGS2, E2370
Odp: Martwy piksel i HD2 na gwarancje <pomoc>
« Odpowiedź #40 dnia: Marzec 11, 2011, 22:46:52 »
jeśli masz fakturę imienną to TEORETYCZNIE nie masz gwarancji ale NIE SŁYSZAŁEM o przypadku żeby gwarant nie chciał naprawić towaru z tego powodu, więc gadanie ycbo to takie gadanie żeby gadać.

w przypadku niezgodności sklep będzie się chwytał każdej możliwości, więc myślę, że odrzucą roszczenie właśnie na takiej podstawie jak wyżej, musisz więc pisać pismo z danymi pierwszego właściciela.
Każdy pierwszy raz buduje nas samych

*

Offline m4ro7

  • ***
  • 257
  • Płeć: Mężczyzna
  • Gang Bang
  • Sprzęt: HTC One
Odp: Martwy piksel i HD2 na gwarancje <pomoc>
« Odpowiedź #41 dnia: Marzec 12, 2011, 00:12:30 »
Zadzwonił do mnie po jakimś czasie pan z punktu Plus, który bardzo przyjacielskim głosem oznajmił mi że nawet jeżeli im to wyśle, to on mówi że na 99,9% mi tego nie naprawią, bo owszem, mogę się odwołać na niezgodność towaru z umową, ale oni mają taki zabezpieczenie że ekrany LCD mają jakąś tam normę, która mówi o tym że do 3 martwych pikselów, mówią że wszystko gra.
Czeli na by nie mówiąc jestem w kropce... :(
Nie wiem czy jest sens jeszcze próbować cokolwiek robić z naprawą gwarancyjną...
Ktoś ma jeszcze jakiś pomysł, czy pozostało mi się jakoś przyzwyczaić do mojego kolegi piksela? :-?

*

Offline ycbo

  • ****
  • 810
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: iPhone 11 Pro
Odp: Martwy piksel i HD2 na gwarancje <pomoc>
« Odpowiedź #42 dnia: Marzec 12, 2011, 01:20:11 »
@cervandes - ycbo nie gada, ycbo czyta i cytuje.

*

Offline m4ro7

  • ***
  • 257
  • Płeć: Mężczyzna
  • Gang Bang
  • Sprzęt: HTC One
Odp: Martwy piksel i HD2 na gwarancje <pomoc>
« Odpowiedź #43 dnia: Marzec 12, 2011, 11:17:05 »
@cervandes - ycbo nie gada, ycbo czyta i cytuje.
Tak, tak :ok:
Ale dalej nie widzę tu odpowiedzi na moje pytanko  :-|
Proszę o prostą odpowiedź...
1. Możesz spróbować wysłać telefon do Regenerisis, tam może ci przyjmą tego piksela...
2. Daj se chłopie spokój... To tylko jeden piksel a i tak nic z tym nie zrobisz...

Z góry dzięki

*

Offline JohnyS

  • ***
  • 257
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: HD2, Note2
Odp: Martwy piksel i HD2 na gwarancje <pomoc>
« Odpowiedź #44 dnia: Marzec 12, 2011, 12:43:31 »
A nie możesz sam zadzwonić do Regeneris i dowiedzieć się z pierwszej ręki czy przyjmą telefon i wymienią co trzeba na gwarancji ? Przecież to szybszy sposób niż tracić czas na forum.

*

Offline belek

  • ***
  • 311
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zdjęcia
  • Sprzęt: Blackstone, Leo, iPhone
Odp: Martwy piksel i HD2 na gwarancje <pomoc>
« Odpowiedź #45 dnia: Marzec 21, 2011, 09:13:51 »
Zadzwonił do mnie po jakimś czasie pan z punktu Plus, który bardzo przyjacielskim głosem oznajmił mi że nawet jeżeli im to wyśle, to on mówi że na 99,9% mi tego nie naprawią, bo owszem, mogę się odwołać na niezgodność towaru z umową, ale oni mają taki zabezpieczenie że ekrany LCD mają jakąś tam normę, która mówi o tym że do 3 martwych pikselów, mówią że wszystko gra.
jaką normę? hahahaha a może mają normę, która mówi o tym że co drugi telefon może mieć zepsutą płytę? nie ma żadnych norm przy ustawie! normy może sobie wyznaczać jakie tylko chce gwarant, ale nie sprzedawca! ty chcesz mieć telefon zgodny z umową a w umowie nie masz zgody na martwe piksele. sprawny telefon dla człowieka to telefon bez bad pikseli. a to że producent oszczędza na normach jakościowych wyświetlaczy Ciebie nie interesuje.

zrozum tylko jedno. jeśli nie będziesz miał ich odpowiedzi na piśmie nie ruszymy dalej, więc odeślij telefon z ustawy żądając wymiany na nowy gdyż martwy piksel utrudnia Ci lub w pewnych sytuacjach uniemożliwia normalne korzystanie z telefonu. jak przegapisz 6msc od zakupu to będzie "po ptokach". zobaczymy co odpowiedzą. wtedy albo drugie żądanie albo do rzecznika. z rzecznikiem zejdzie się ze 3 miesiące i pozostanie sąd ;) ale może uda Ci się coś ugrać. tyle że jak już ktoś napisał, gadaniem się nie dowiesz
Vulnerant Omnes, Ultima Necat

*

Offline pegaziatko

  • 49
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Note2, S3, BB9700, HTC Touch HD, FS560, N73, VARIO
Odp: Martwy piksel i HD2 na gwarancje <pomoc>
« Odpowiedź #46 dnia: Marzec 21, 2011, 09:56:53 »
belek
norma jest (ISO 13406-2) i w niej jest dokładnie opisane co to jest "pixel" i "subpixel" oraz ile i jakich wad możemy się spodziewać na wyswietlaczu LCD.

a dla tych którym za trudno jest użyć opcji szukaj:
http://www.okazje.info.pl/porada/komputery/wadliwe-piksele-i-norma-iso-13406-2.html

i nawet z rysunkami


m4ro7
wg mnie nawet jeśli trafisz z tą sprawą do sądu to niestety przegrasz. skoro norma dopuszcza wady panelu to twoje roszczenia są bezpodstawne. należy pamiętać że iż liczyłeś dostaniesz wyświetlacz "idealny" to tylo twoje oczekiwania a one nie są podstawą do reklamacji.

*

Offline belek

  • ***
  • 311
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zdjęcia
  • Sprzęt: Blackstone, Leo, iPhone
Odp: Martwy piksel i HD2 na gwarancje <pomoc>
« Odpowiedź #47 dnia: Marzec 21, 2011, 10:28:38 »
ale co mnie obchodzą jakieś normy? czy jeśli norma ISO 13406-2b uzna że połowa pikseli może być wadliwa to myślisz że sąd będzie sobie nią zawracał głowę? sensem ustawy "konsumenckiej" jest ochrona klienta. towar ma być zgodny z umową a nie z jakimiś wymysłami producenta. nikt normalny nie ma pojęcia o jakiś normach i zawierając umowę cywilno-prawną oczekuje że dana rzecz będzie spełniać swoje funkcje, w tym telefon posiadający wyświetlacz będzie miał ten wyświetlacz sprawny w rozumieniu normalnego/przeciętnego człowieka, a nie jakiś techniczych fanaberii producenta, który oczywiście w gwarancji może sobie dawać takie ograniczenia.

poza tym chyba nawet nie przeczytałeś tej swojej normy ISO, gdyż zakłada ona cztery różne klasy, w tym klasę I mówiącą że nie może być ŻADNYCH wadliwych pikseli (ani gorących, ani martwych, ani nawet jednego subpiksela). więc jeśli sprzedawca wyraźnie nie zaznaczył że klient kupuje klasę II, III czy IV to oczywistym jest że klient mógł oczekiwać sprawnego wyświetlacza a więc klasy I


no i na jakiej podstawie uważasz że przegra w sądzie? doświadczenia gdyż jesteś sędzią SN lub TK? bo chyba nie na podstawie swojego przeczucia, intuicji czy wróżenia z fusów?
« Ostatnia zmiana: Marzec 21, 2011, 10:30:40 wysłana przez belek »
Vulnerant Omnes, Ultima Necat

*

Offline pegaziatko

  • 49
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Note2, S3, BB9700, HTC Touch HD, FS560, N73, VARIO
Odp: Martwy piksel i HD2 na gwarancje <pomoc>
« Odpowiedź #48 dnia: Marzec 21, 2011, 11:21:06 »
belek
skoro cię nieobchodzą normy to niestety twój problem. To, że producent wyraźnie nie oznaczył klasy wyświetlacza nie oznacza, że możesz oczekiwać I klasy. Równie dobrze, skoro niechwalą się tą klasą, to mogą one być klasy IV. Napiszę jeszcze raz "oczekiwania nie są podstawą do reklamacji" i to powie ci każdy prawnik.

Producenci budują swoje wyroby i podają, że one są zgodne z taką to a taką normą i to ty jako klient podejmujesz decyzję czy taki wyrób ci odpowiada czy nie.

niejestem sądzią, ani nawet prawnikiem ale dosyć długo zajmowałem się reklamacjami i niestety ludzie z takim podejściem jak twoje zawsze!!! przegrywali.


*

Offline belek

  • ***
  • 311
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zdjęcia
  • Sprzęt: Blackstone, Leo, iPhone
Odp: Martwy piksel i HD2 na gwarancje <pomoc>
« Odpowiedź #49 dnia: Marzec 21, 2011, 20:58:51 »
właśnie tak niekompetentni ludzi zajmujący się reklamacjami w każdej branży powodują problemy. nie jesteś prawnikiem a wypowiadasz się n.t. interpretacji przepisów i to w dodatku mówiąc że "w sądzie przegrasz" albo że "każdy prawnik tak powie" a to totalna bzdura. co do sądów to nikt nie wie jaki może być wyrok bo po pierwsze nie ma prawa precedensowego a po drugie nawet SN nie może być traktowany jako źródło prawa, tak więc w jednej sprawie w kasacji może być tak a w analogicznej innej sprawie inaczej... to ma też swoje zalety ale to już akademicka dysputa. co do prawników to każdy dobry powie że oczekiwania, czyli spełnienie przez dane urządzenie swojej funkcji mogą być jak najbardziej podstawą reklamacji. to że Twoje doświadczenie kończy się na odrzuceniu czyjegoś żądania nie oznacza że to jest zgodne z prawem. nie będąc prawnikiem nie powinieneś się w ogóle zajmować sprawami wymagającymi zrozumienia prawa, jego wykładni, niuansów, a przede wszystkim logiki prawniczej. jeżeli dany producent nie oznaczył klasy to zawsze będzie się domniemywać że sprzęt nie może mieć wad. po drugie nie odróżniasz gwarancji od ustawy. dałem Ci prostacki przykład, że nawet jeśli producent znajdzie sobie normę ISO gdzie połowa wyświetlaczy może być zepsuta to nie oznacza, na boga, że jak kupisz telefon z zepsutym wyświetlaczem to nie będziesz się mógł powołać na ustawę chcąc mieć sprawny telefon zgodnie z umową. norma ISO NIE JEST źródłem prawa! kwintesencją takiej reklamacji nie jest producent, a umowa pomiędzy sprzedającym a kupującym. a jeśli umowa dotyczy telefonu, to oczywistym jest że każda usterka może być skutecznie reklamowana. jakbyś miał pojęcie o prawie to nie przytaczałbyś bezużytecznych norm iSO, które mają zastosowanie jedynie przy gwarancji (o ile producent to zaznaczy). w dodatku norm które w swojej klasie I oznaczają że nie może być żadnego złego piksela :D w dodatku jakbyś pomyślał to policzyłbyś piksele w HTC. norma dotyczy dopuszczalnych skopanych pikseli na milion pikseli. czyli w telefonie komórkowym producent nawet jeśli zaznaczy klasę II to dopuszcza ona np 2 gorące piksele na milion pikseli. czyli na 800x480 przypada 0,6(6) gorącego piksela. coś takiego nie istnieje, czyli klasa II nie dopuszcza gorącego bądź martwego piksela w ekranie 800x480. tak czy inaczej ta norma nie ma zastosowania przy ustawie.

kupując telefon ma on spełnić swoje funkcje i ma być sprawny. taka jest istota umowy. to oznacza że wszelkie wady umożliwiają klientowi skuteczne domaganie się ich usunięcia. jedynym problemem może być nie jakaś wydumana norma ISO, a pkt.4 art.8 ww ustawy, ale ma on zastosowanie tylko i wyłącznie przy chęci odstąpienia od umowy, a kolega m4ro7 chce mieć jedynie sprawny wyświetlacz (naprawa tel lub wymiana na nowy).

reasumując. to co może podnosić producent przy gwarancji, nie ma zastosowania przy "ustawie"
Vulnerant Omnes, Ultima Necat

*

Offline pegaziatko

  • 49
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Note2, S3, BB9700, HTC Touch HD, FS560, N73, VARIO
Odp: Martwy piksel i HD2 na gwarancje <pomoc>
« Odpowiedź #50 dnia: Marzec 21, 2011, 23:03:47 »
pozwolisz zatem belek że jeżeli kiedyś jakiś taki "niekompetentny" jak ja odrzuci mi reklamacje powołując się na normy to zwrócę się do ciebie byś mi sprawę przed sądem wygrał

dziś np miałem klienta który chciał wymienić towar bo wentylator mu za głośno pracował. i żeby nie było, po konsultacji z prawnikiem, do klienta poszło pismo że wyrób jest zgodny z normami branżowymi i w zw. z tym reklamacja jest niezasadna. sprawami w sądzie też już się kończyło i póki co wszystko się odbywało tak jak napisałem wcześniej.
« Ostatnia zmiana: Marzec 21, 2011, 23:33:41 wysłana przez pegaziatko »