Jeśli Vonskiemu nic nie klekotało, a ja przed upadkiem pamiętam że też nic nie słyszałem jak trząsłem telefonem (przez mgłę pamiętam), to potwierdził by się fakt, że przy większym wstrząsie coś w okolicy aparatu zaczyna klekotać. A co już klekocze to zostaje tylko do rozwiązania po rozłożeniu telefonu do samego aparatu:)
Problem w tym ile ten aparat klekocze. To znaczy kiedy, w jakich sytuacjach i z jaką częstotliwością. To normalne że wydaje dźwięki jak ma problem z nastawieniem ostrości. Mój HD2 klekotał w takiej sytuacji zaraz po wyciągnięciu z pudełka i zdarciu prezerwatywy

Klekocze do momentu kiedy ustawi ostrość. To normalne. Potem powinien być cicho no chyba że straci ostrość. Ja proponuję nie wpadać w paranoję. No chyba że klekocze cały czas podczas robienia zdjęć. A to by się nagrało wtedy podczas nagrywania filmu. Zrób próbkę i nam pokaż. Jak miałeś w rękach G1 albo innego Dreama

to byś zobaczył co to klekotanie aparatu

Ale tak jak mówiłem w G1 ten klekot jest wyłącznie do momentu ustawienia ostrości. I w G1 dopiero jest głośny

O i naprawiono literkę "ś"
