HTC HD2 LEO - GDZIE W WARSZAWIE KUPIĘ TEN MODEL BEZ WADY FABRYCZNEJ?

  • 36 Odpowiedzi
  • 8756 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline mett7

  • ***
  • 418
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: htc HD2
Odp: HTC HD2 LEO - GDZIE W WARSZAWIE KUPIĘ TEN MODEL BEZ WADY FABRYCZNEJ?
« Odpowiedź #30 dnia: Grudzień 11, 2009, 19:26:55 »
Co do sprawy aparatu zgadzam się. Jest, działa i każdy wiedział że nie kupuję cameraphone tylko ppc a tu aparaty zawsze były traktowane na doczepkę. Ale to że oprogramowanie ma masę błędów i niedoróbek zahacza o kpinę z klientów.

*

Offline baciarek

  • ****
  • 687
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Samsung Galaxy S5
Odp: HTC HD2 LEO - GDZIE W WARSZAWIE KUPIĘ TEN MODEL BEZ WADY FABRYCZNEJ?
« Odpowiedź #31 dnia: Grudzień 11, 2009, 21:18:13 »
Chodzilo mi raczej o to, ze nie dyskwalifikuje to Leo jako ppc

no rozumiem ze jak zamowisz auto z tempomatem a ten tempomat nie bedzie dzialac (albo bedzie sie sam wylaczac po paru minutach jazdy) to nie widzisz problemu bo:
a) wiekszosc ludzi nie bedzie uzywac bo jezdzi tylko w miescie a autostrady tez zatloczone
b) niedzialajacy tempomat nie dyskwalifikuje auta - bo przeciez nadal jezdzi
etc.

IMO (jak i wg prawa) jak cos kupujesz to masz prawo do produktu wg opisu. W szczegolnosci jesli jest to nowy przedmiot to MUSI byc pozbawiony wad. Jesli taka wada jest to nadaje sie on do reklamacji/zwrotu. Obojetne ile ludzi te wade zauwazy. Oczywiscie nie ma obowiazku reklamowac. Nie uzywasz aparatu i ci to nie przeszkadza to nie reklamuj.

To nie sa rownowazne sprawy,a poza tym,czy nie dziala Tobie aparat w HD2,bo to mniej wiecej wychodzi z Twojego porownania?
Jesli tym chciales robic idealne fotki do albumu to toche pomyliles urzadzenia.Juz samo to,ze nie ma dedykowanego przycisku do aparatu swiadczy jak jest on wazny.
Nie chodzi mi o usprawiedliwianie HTC tylko jak ciagle czytam narzekania,marudzenia w stylu,ze chwile na cos trzeba poczekac az sie wgra,a sprzet chodzi jak burza to mysle sobie,ze niektorzy chyba zawsze beda niezadowoleni,zawsze beda narzekac.My Polacy mamy to chyba w naturze,jak jest dobrze to i tak jest zle.


Dla mnie są, zawsze można się przyczepić do przecinka to ja sprostuję - ustawiasz tempomat na 70 a auto jedzie 60 - tempomat działa tylko nie do końca poprawnie.

Czemu np. SonyEricsson czy Nokia w badziewnym N95 dopracowali aparaty do tego stopnia że mogą konkurować z tańszymi kompaktami. Gadki typu chcesz robić zdjęcia kup se lustrzankę można sobie w buty wsadzić. Mam lustrzankę i wiem ile ona waży jak idę do roboty i chce jakiejś niecodziennej akcji zrobić fotkę na miarę możliwości aparatów w komórkach to dlaczego mam ze sobą taszczyć lustrzankę ? Ale jak będe miał różową fotę to troche wstyd się przyznać przed samym sobą, że wtopiłeś 2,5 tyś zł w takie g....o.

Nie wymagam foty jakości lustrzanki tylko realnego odwzorowania barw, jakiejś tam względnej ostrości, jasności i ogólnie przyjętej średnio wyższej jakości zdjęcia.
A gadanie o lustrzankach to nadużycie i to spore bo wychodzi na to że nie mieliście w rękach lustrzanki. Jeszcze raz powtarzam dziś komórki robią bardzo dobrej jakości zdjęcia a różowa plama to niechlujstwo firmy i niech sobie ponoszą koszty, skoro nie chciało im się problemu rozwiązać wcześniej zanim rozepchali sprzęt po świecie. Weźcie sobie do ręki byle jaką komórkę za 900 zł i zobaczcie jakie zdjęcia robi a później porównajcie to do Leo.

Skoro mają problem z matrycami to mogli nie wsadzać aparatu (nokia tak zrobiła w jednym ze swych modeli) i zobaczyli by jak wiele osób by tego nie kupiła ze względu na aparat a raczej jego brak. Wyszło by że aparat jednak jest ważny.

Pozdrawiam
Kobieta + 50ml = CHMOD 777

*

Offline fabrykanet

  • ***
  • 286
  • Sprzęt: HTC ONE X
Odp: HTC HD2 LEO - GDZIE W WARSZAWIE KUPIĘ TEN MODEL BEZ WADY FABRYCZNEJ?
« Odpowiedź #32 dnia: Grudzień 11, 2009, 23:05:49 »
Czemu np. SonyEricsson czy Nokia w badziewnym N95 dopracowali aparaty do tego stopnia że mogą konkurować z tańszymi kompaktami. Gadki typu chcesz robić zdjęcia kup se lustrzankę można sobie w buty wsadzić. Mam lustrzankę i wiem ile ona waży jak idę do roboty i chce jakiejś niecodziennej akcji zrobić fotkę na miarę możliwości aparatów w komórkach to dlaczego mam ze sobą taszczyć lustrzankę ? Ale jak będe miał różową fotę to troche wstyd się przyznać przed samym sobą, że wtopiłeś 2,5 tyś zł w takie g....o.

Dokładnie! Zgadzam się z Tobą stary! Dość tego pitolenia na temat lustrzanek i plecaka innych akcesorii. To już jest nudne. Płacę to wymagam. Wogóle to paranoja że zamawiając telefon upewniałem się że jest z Polskiej dystrybucji i nie będzie problemów z oddaniem go na gwarancji do serwisu. Zasypać HTC serwisami to może podrapią się po głowie.
HTC ONE X <- NOTE LG3D SGS+ MOZART ARC DHD N900 N8 i4G DESIRE Z SGS MM 3GS HD2 OMNIA2 XPERIA1 G1 i780 E71 OMNIA1 E90 DIAMOND N95_8GB N95 ARTEMIS i2G P910i P900i WIZARD MDA_COMPACT ASUS_TYPHON e650 Motorola_a920 XDAII Nokia_6600 i inne...

*

Offline horde

  • ******
  • 2638
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Lg 2x, SGS3
Odp: HTC HD2 LEO - GDZIE W WARSZAWIE KUPIĘ TEN MODEL BEZ WADY FABRYCZNEJ?
« Odpowiedź #33 dnia: Grudzień 12, 2009, 19:22:25 »
Dla mnie są, zawsze można się przyczepić do przecinka to ja sprostuję - ustawiasz tempomat na 70 a auto jedzie 60 - tempomat działa tylko nie do końca poprawnie.

Czemu np. SonyEricsson czy Nokia w badziewnym N95 dopracowali aparaty do tego stopnia że mogą konkurować z tańszymi kompaktami. Gadki typu chcesz robić zdjęcia kup se lustrzankę można sobie w buty wsadzić. Mam lustrzankę i wiem ile ona waży jak idę do roboty i chce jakiejś niecodziennej akcji zrobić fotkę na miarę możliwości aparatów w komórkach to dlaczego mam ze sobą taszczyć lustrzankę ? Ale jak będe miał różową fotę to troche wstyd się przyznać przed samym sobą, że wtopiłeś 2,5 tyś zł w takie g....o.

Nie wymagam foty jakości lustrzanki tylko realnego odwzorowania barw, jakiejś tam względnej ostrości, jasności i ogólnie przyjętej średnio wyższej jakości zdjęcia.
A gadanie o lustrzankach to nadużycie i to spore bo wychodzi na to że nie mieliście w rękach lustrzanki. Jeszcze raz powtarzam dziś komórki robią bardzo dobrej jakości zdjęcia a różowa plama to niechlujstwo firmy i niech sobie ponoszą koszty, skoro nie chciało im się problemu rozwiązać wcześniej zanim rozepchali sprzęt po świecie. Weźcie sobie do ręki byle jaką komórkę za 900 zł i zobaczcie jakie zdjęcia robi a później porównajcie to do Leo.

Skoro mają problem z matrycami to mogli nie wsadzać aparatu (nokia tak zrobiła w jednym ze swych modeli) i zobaczyli by jak wiele osób by tego nie kupiła ze względu na aparat a raczej jego brak. Wyszło by że aparat jednak jest ważny.

Pozdrawiam

Przepraszam, ale gdzie ja pisalem o lustrzance?
Skoro znasz tylko taki rodzaj aparatu to juz nie moja wina.
Nie przesadzajmy, plama jest malo widoczna i to szczegolnie w okreslonych okolicznosciach, a po fixie prawie w ogole, ale malkontenci zawsze beda marudzic.
Jesli tak chwalisz inne firmy jak SE to trzeba bylo sie zdecydowac na taki model bo HTC od dawna znane jest z kiepskich "aparatow" w pda. Przynajmniej uniknalbys rozczarowania.

*

Offline baciarek

  • ****
  • 687
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Samsung Galaxy S5
Odp: HTC HD2 LEO - GDZIE W WARSZAWIE KUPIĘ TEN MODEL BEZ WADY FABRYCZNEJ?
« Odpowiedź #34 dnia: Grudzień 13, 2009, 01:24:14 »
Odnoszę się do całego tematu różowej plamy na zdjęciach. Jeśli dla was to tak mało widoczne to czas na dostrojenie wzroku. Przecież widać to prawie na każdym zdjęciu a nie w specyficznych warunkach. Może z 1% słownie jeden procent tego zjawiska nie widziałem.

http://forum.xda-developers.com/showthread.php?t=598952


Czy te winogrona zielone też nie są zaróżowione, kable, patyczek winogron. Przecież każde zdjęcie jakie przedstawialiście ma róż na środku jak byk. I przed fixem i po Fixie. To jest to samo co z GPS. HTC się tłumaczyło, że wie i pracują nad poprawką, która de fakto zamydliła oczy - czytaj nie rozwiązała sprawy, po poprawce GPS dalej wariował i nie trzymał pozycji. Ale przyznać się do badziewia nie ma szans, będą lawirować w kolejnych poprawkach, ale jak problem tkwi w sprzęcie to marne szanse na pozbycie się problemu.

A tak w ogóle to ten aparat robi niby zdjęcia 8 Mpix. Tylko dalej różowe ....
Kobieta + 50ml = CHMOD 777

*

Offline Wielki.Brat

  • *
  • 99
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: HTC ONE X, iPhone 4S, iPad2
Odp: HTC HD2 LEO - GDZIE W WARSZAWIE KUPIĘ TEN MODEL BEZ WADY FABRYCZNEJ?
« Odpowiedź #35 dnia: Grudzień 13, 2009, 14:20:56 »
Ja jestem w stanie walki o wymianę , na razie sprzedawca odsyła mnie do htc i na odwrót , ale myślę ze w końcu dopnę swojego i sprzedawca odda mi kasę . Bo chyba z wymiany zrezygnuję , prawdopodobie każdy następny HD2 będzie miał te sama wadę . :-? Ehhh jak tak można ...????
To nie tablica ogłoszeń!

Odp: HTC HD2 LEO - GDZIE W WARSZAWIE KUPIĘ TEN MODEL BEZ WADY FABRYCZNEJ?
« Odpowiedź #36 dnia: Grudzień 15, 2009, 22:46:27 »
Sprawdziłem swój egzemplarz.
Polska, przedsprzedaż EuroAGD.
Nie mogę się dopatrzeć żadnej plamy, ani różowego słonia, ani zielonej małpy.
Jedynie co - przy błysku wścieklej diody doświetlającej cala scena jest cokolwiek zielonkawa.
PZDR