Hej ekipa,
Mam mało czasu, toteż post będzie krótki.
Tęsknię za WRPUGami jak cholera. Myślę, że nie tylko ja. Bawiliśmy się wspaniale, wzbogaciliśmy nasze życie o bezcenne wspomnienia, o zdjęcia, które przydają się przy podrywaniu kobiet, o doświadczenia i wiedzę, o nowe przyjaźni i wiele innyh pozytywnych rzeczy.
Myślę, że naprawdę niewiele stoi na przeszkodzie, żebyśmy się spotkali po raz kolejny. Od poprzedniego spotkania mija rok, ekipa nam się rozsypała całkowicie, każdy poszedł w swoją stronę, a przecież nie musi tak być! Możemy się spotkać jeszcze raz, przeżyć to co dawniej, a nawet więcej, naładować akumulatory, pogadać o nowościach (w końcu rynek ewoluuje strasznie szybko), może nawet odświeżyć znajomości, no dajcie spokój, nie muszę chyba nikogo przekonywać.
Jeden weekend chyba możecie poświęcić.
Mój plan jest taki:
W którąś sobotę, klasycznie, spotykamy się w Magnolii, nie wiem, 16h, 17h, do uzgodnienia. Siedzimy tam dokładnie tyle ile siedzieliśmy dawniej. Bez żadnego sztucznego uciekania po godzinie. Jemy, pijemy, odpoczywamy, wymieniamy się nowościami, informacjami, plotkami, zwiedzamy sklepy, zupełnie tak jak dawniej.
Później, około tej godziny, nie wiem, 19, zbieramy się i... no właśnie. Co wy na to, żebyśmy tym razem wynajęli na noc salę konferencyjną? Mielibyśmy stołów, krzeseł, miejsca, gniazdek i projektorów pod dostatkiem. Wynajęlibyśmy ją sobie na 12h, tak od 20 do 8 rano, gdybyśmy się złożyli w dziesiątkę czy piętnastkę koszta byłyby naprawdę bezproblemowo do ogarnięcia, a moglibyśmy wtedy spokojnie wydzierać mordy i zapomnieć o ograniczeniach wynikających z WRPUGa w mieszkaniu w bloku.
Ustosunkujcie się proszę, czy chcecie się zobaczyć, kiedy macie termin, czy pomysł z salą wam się podoba, czy macie może jakieś uwagi?
Nie mam kontaktu
praktycznie z nikim. Bardzo proszę, jeżeli nadal macie numer czy utrzymujecie kontakt z kimś z naszej starej WRPUGowej ekipy, prześlijcie tego linka im dalej.
Chciałbym zobaczyć tutaj odpowiedzi od: Kitora, Apacza, Michała, Hakera, Wiotka, Fendera z żoną, Pawła, Serka, Nurka, Damiasta, Łysej Pały, na pewno o kimś zapomniałem, także z góry przepraszam.
BTW, czy ktoś ma JAKIEKOLWIEK zdjęcia z poprzedniego spottkania? No dajcie spokój, ktoś coś musiał robić, spotkanie było długie! Konrad