Mam ogromna prosbe zeby nastepne spotkanie organizowac w knajpie, w ktorej nie pali sie papierosow.
Po ostatnim mialem straszny bol glowy, nie moglem zasnac i oczywiscie wszystkie ubrania, jakie mialem na sobie nadawaly sie jedynie do prania.
Pewnie nie jestem jedyny, ktoremu przeszkadza napalona knajpa.