Zalany kaiser czy coś z niego będzie

  • 9 Odpowiedzi
  • 981 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline pysiow

  • 10
  • Sprzęt: tytn 2
Zalany kaiser czy coś z niego będzie
« dnia: Lipiec 24, 2009, 10:38:33 »
Witam, mieszkam w okolicach gorlic, zalałem mojego htc i w sklepie gsm panorama gsm przeleżał 2 tyg i mi powiedziano że nic z niego nie będzie w co mi się nie chce wieżyc, mam do was pytanie gdzie bym mógł go jeszcze oddać do naprawy ?? czy się nei opłaca lepiej go gdzieś na allegro sprzedać na części albo coś?

*

Offline wobo

  • ***
  • 387
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: MOTOROLA ATRIX 4G AT&T
DO ZAMKNIĘCIA >Odp: Zalany kaiser czy coś z niego będzie
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 24, 2009, 10:43:42 »
Po co zakładasz nowy wątek???
Przecież jest ich już wiele.
Coćby parę wątków niżej -> http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=139004.0
Dajmy trochę wolnego adminom i moderatorom...

*

Offline pysiow

  • 10
  • Sprzęt: tytn 2
Odp: Zalany kaiser czy coś z niego będzie
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 24, 2009, 10:51:13 »
spoko ale mój ma inne objawy , nawet się nie włączy , na ekranie nic nie widać , jak podpinam do łądowania to się lampka nie świeci, dopiero jak poruszam kabelkiem to na czerwono no i to by było chyba tyle. No i chciałem się dowiedzieć jakie serwisy mi polecacie

*

Offline wobo

  • ***
  • 387
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: MOTOROLA ATRIX 4G AT&T
Odp: Zalany kaiser czy coś z niego będzie
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 24, 2009, 11:01:59 »
Po zalaniu sprzętu i nie wyjęciu baterii korozja i elektroiliza postępuje i naprawa jest zwykle nieopłacalna.
Albo wymiana płyty czasem też wyświetlacza oraz głośniczków i mikrofonu...........
Może być multum objawów i nie należy na każde zakładać nowego wątku!!!

Jakoś nie mogę uwierzyć, że przeszukałeś forum zanim wstawiłeś wiadomość.
Do zamknięcia.

*

Offline lesiot

  • ****
  • 592
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: N70, HTC TyTN II, N900
Odp: Zalany kaiser czy coś z niego będzie
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 24, 2009, 11:32:29 »
A bezpośredni po zalaniu co się działo, co robiłeś... bo to że 2 tygodnie temu był zalany jeszcze nic nie mówi.

No i racja... poczytają wątki o "zalaniach", bo jest ich kilka i może coś Ci rozjaśnią.
Ostatnio: ROM: Josh's 21820 WM6.5 Radio: 1.71.09.01 HardSPL: 3.56
Polecam również: Athine OS 23016 (23017).
Obecnie N900 + N70

*

Offline wobo

  • ***
  • 387
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: MOTOROLA ATRIX 4G AT&T
Odp: Zalany kaiser czy coś z niego będzie
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 24, 2009, 11:56:02 »
Wg mnie korozji na płycie nie da się zatrzymać. Wcześniej czy później coś się zapsuje. Mówię tak bo kiedyś naprawiałem komórki zawodowo i parę sztuk do mnie wróciło mimo dokładnego (pod miokroskopem) wyczyszczenia. Średnio po niecałym roku. Klienci byli  świadomi..  Otwierając taki sprzęt dopiero było widać jakie spustoszenie poczyniła korozja. Kiedyś komórki stanowiły większą wartość niż dzisiaj dlatego więcej ludzi za wszelką cenę chciało je zreanimować nawet na jakiś czas.

*

Offline piotrkovski

  • ****
  • 694
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: nokia n łosiem
Odp: Zalany kaiser czy coś z niego będzie
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 24, 2009, 12:21:51 »
O widzę że w Gorlicach też ktoś PDA używa :) po takim czasie "leżenia" to obawiam się że niewiele już wiele z niego nie będzie, czy oni cokolwiek robili przy nim?? czy rozkręcili sprawdzili czujniki wilgoci i tyle... leżał w myjce ultradzwiękowej?
Racja jest jak d**a, każdy ma swoją.

*

Offline Obeebok

  • 33
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: HTC TyTN II
Odp: Zalany kaiser czy coś z niego będzie
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 24, 2009, 12:45:11 »
Wg mnie korozji na płycie nie da się zatrzymać. Wcześniej czy później coś się zapsuje. Mówię tak bo kiedyś naprawiałem komórki zawodowo i parę sztuk do mnie wróciło mimo dokładnego (pod miokroskopem) wyczyszczenia. Średnio po niecałym roku. Klienci byli  świadomi..  Otwierając taki sprzęt dopiero było widać jakie spustoszenie poczyniła korozja. Kiedyś komórki stanowiły większą wartość niż dzisiaj dlatego więcej ludzi za wszelką cenę chciało je zreanimować nawet na jakiś czas.

Bzdura, wszystko zależy od konkretnego przypadku. 4 lata temu wskoczyłem z Siemensem C60 w kieszeni do basenu. W żadnym spirytusie go nie moczyłem, po prostu rozkręciłem, wysuszyłem, przefleszowałem i działa do dzisiaj.
:-[

*

Offline piotrkovski

  • ****
  • 694
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: nokia n łosiem
Odp: Zalany kaiser czy coś z niego będzie
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 24, 2009, 12:55:27 »
Bzdura, wszystko zależy od konkretnego przypadku. 4 lata temu wskoczyłem z Siemensem C60 w kieszeni do basenu. W żadnym spirytusie go nie moczyłem, po prostu rozkręciłem, wysuszyłem, przefleszowałem i działa do dzisiaj.
Hmm nie tyle od konkretnego przypadku a od szybkości działania, im szybciej się go osuszy odpowiednio to masz większe szanse na uratowanie sprzętu, także od tego gdzie został zalany tzn w czym
Racja jest jak d**a, każdy ma swoją.

*

Offline wobo

  • ***
  • 387
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: MOTOROLA ATRIX 4G AT&T
Odp: Zalany kaiser czy coś z niego będzie
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 24, 2009, 22:14:42 »
Koledzy, korozja to korozja jak zacznie działanie to postępuje, chyba że użyjecie odpowiednich środków chemicznych aby ja opóźnić... Tu można tylko mówić o farcie trzeba by wysuszyć jak najszybciej po zalaniu. Jeśli próbujecie właczyć sprzęt zalany to może być tylko gorzej. Przeszło przeze mnie sporo zalanych sprzętów i zwykle po jakimś czasie się psuły. Przeżywały te, które były wrzucane do myjki zaraz po zalaniu oraz suszone opalarka.

Takie mam  doświadczenia.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 30, 2009, 16:37:09 wysłana przez wobo »