PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => HTC => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => Kaiser => Wątek zaczęty przez: pysiow w Lipiec 24, 2009, 10:38:33
-
Witam, mieszkam w okolicach gorlic, zalałem mojego htc i w sklepie gsm panorama gsm przeleżał 2 tyg i mi powiedziano że nic z niego nie będzie w co mi się nie chce wieżyc, mam do was pytanie gdzie bym mógł go jeszcze oddać do naprawy ?? czy się nei opłaca lepiej go gdzieś na allegro sprzedać na części albo coś?
-
Po co zakładasz nowy wątek???
Przecież jest ich już wiele.
Coćby parę wątków niżej -> http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=139004.0
Dajmy trochę wolnego adminom i moderatorom...
-
spoko ale mój ma inne objawy , nawet się nie włączy , na ekranie nic nie widać , jak podpinam do łądowania to się lampka nie świeci, dopiero jak poruszam kabelkiem to na czerwono no i to by było chyba tyle. No i chciałem się dowiedzieć jakie serwisy mi polecacie
-
Po zalaniu sprzętu i nie wyjęciu baterii korozja i elektroiliza postępuje i naprawa jest zwykle nieopłacalna.
Albo wymiana płyty czasem też wyświetlacza oraz głośniczków i mikrofonu...........
Może być multum objawów i nie należy na każde zakładać nowego wątku!!!
Jakoś nie mogę uwierzyć, że przeszukałeś forum zanim wstawiłeś wiadomość.
Do zamknięcia.
-
A bezpośredni po zalaniu co się działo, co robiłeś... bo to że 2 tygodnie temu był zalany jeszcze nic nie mówi.
No i racja... poczytają wątki o "zalaniach", bo jest ich kilka i może coś Ci rozjaśnią.
-
Wg mnie korozji na płycie nie da się zatrzymać. Wcześniej czy później coś się zapsuje. Mówię tak bo kiedyś naprawiałem komórki zawodowo i parę sztuk do mnie wróciło mimo dokładnego (pod miokroskopem) wyczyszczenia. Średnio po niecałym roku. Klienci byli świadomi.. Otwierając taki sprzęt dopiero było widać jakie spustoszenie poczyniła korozja. Kiedyś komórki stanowiły większą wartość niż dzisiaj dlatego więcej ludzi za wszelką cenę chciało je zreanimować nawet na jakiś czas.
-
O widzę że w Gorlicach też ktoś PDA używa :) po takim czasie "leżenia" to obawiam się że niewiele już wiele z niego nie będzie, czy oni cokolwiek robili przy nim?? czy rozkręcili sprawdzili czujniki wilgoci i tyle... leżał w myjce ultradzwiękowej?
-
Wg mnie korozji na płycie nie da się zatrzymać. Wcześniej czy później coś się zapsuje. Mówię tak bo kiedyś naprawiałem komórki zawodowo i parę sztuk do mnie wróciło mimo dokładnego (pod miokroskopem) wyczyszczenia. Średnio po niecałym roku. Klienci byli świadomi.. Otwierając taki sprzęt dopiero było widać jakie spustoszenie poczyniła korozja. Kiedyś komórki stanowiły większą wartość niż dzisiaj dlatego więcej ludzi za wszelką cenę chciało je zreanimować nawet na jakiś czas.
Bzdura, wszystko zależy od konkretnego przypadku. 4 lata temu wskoczyłem z Siemensem C60 w kieszeni do basenu. W żadnym spirytusie go nie moczyłem, po prostu rozkręciłem, wysuszyłem, przefleszowałem i działa do dzisiaj.
-
Bzdura, wszystko zależy od konkretnego przypadku. 4 lata temu wskoczyłem z Siemensem C60 w kieszeni do basenu. W żadnym spirytusie go nie moczyłem, po prostu rozkręciłem, wysuszyłem, przefleszowałem i działa do dzisiaj.
Hmm nie tyle od konkretnego przypadku a od szybkości działania, im szybciej się go osuszy odpowiednio to masz większe szanse na uratowanie sprzętu, także od tego gdzie został zalany tzn w czym
-
Koledzy, korozja to korozja jak zacznie działanie to postępuje, chyba że użyjecie odpowiednich środków chemicznych aby ja opóźnić... Tu można tylko mówić o farcie trzeba by wysuszyć jak najszybciej po zalaniu. Jeśli próbujecie właczyć sprzęt zalany to może być tylko gorzej. Przeszło przeze mnie sporo zalanych sprzętów i zwykle po jakimś czasie się psuły. Przeżywały te, które były wrzucane do myjki zaraz po zalaniu oraz suszone opalarka.
Takie mam doświadczenia.