jeśli chodzi o normalne ładowanie sieciówką niema problemów ale w samochodzie jak jest gorąco niemasz klimy to jest problem
Tak, tak, przeczytałem temat. Ale jak bardzo jest to uciążliwe poczas codziennego korzystania z GPS'u w samochodzie (w upalne dni)?
Z tego co wyczytałem, to jeśli ładowarka będzie podłaczona podczas jazdy, to telefon się nie rozładuje, będzie cały czas na zasilaniu, ale nie będzie się ładował. A po odłączeniu może paść...
Dlatego chciałbym się dowiedzieć czy to uciążliwe, przykładowo czy przed wyjściem musi być bateria maksymalnie naładowana, na ile mniej więcej godz. używania GPS'u wystarczy, itp.
To zalezy jak duzo czasu dziennie spedzasz w samochodzie - jesli 8 godz lub wiecej
i zamierzasz uzywac w tym czasie Kaisera jako nawigacji i telefonu to raczej bedzie to marny zakup.
Jesli nie masz klimy w aucie to latem bedzie niedoladowywany plus do tego duza ilosc rozmow telefonicznych
i juz po 3-4 godzinach mozesz byc bez telefonu i nawigacji.
Natomiast jesli nie wykonujesz/odbierasz duzej ilosci telefonow dziennie i robisz trasy typu 150-300 km
to spokojnie Kaiser Ci wystarczy - przeciez nie zawsze slonce bedzie swiecic prosto w niego i nie zawsze bedziesz jechal w samo poludnie.

Tak czy siak - przy srednim korzystaniu z GPS, telefonu (okolo 30 minut rozmow dziennie), troche netu po wifi (ok. 1 godz),
wieczorem juz mam poziom ponizej 50% i trzeba przez noc ladowac, zeby caly nastepny dzien moc sie cieszyc Kaiserem.
Na poczatku wydaje sie to upierdliwe - ale tak to jest juz z urzadzeniami PDA....

W kazdym razie po prawie 6 miesiacach uzywania wciaz nie zaluje wydanych pieniedzy - sprawuje sie swietnie.

Wszystko zalezy od tego do czego bedziesz go uzywal.