Witam.
Kartę SIM widzi (czyta z niej zapisane kontakty itp, działa manager SIM).
Jak jestem bardzo blisko anteny GSM (silny zasięg) to wyszuka różne sieci ale nie może się do niej zalogować (brak usług).
W ramach doświadczeń w domu (tam gdzie był słaby zasięg i nic nie widział) w gniazdo anteny GSM wsadziłem igłę. Zaczął znajdować sieci ale i tak nie mógł się do nich zalogować. Może coś jest z gniazdem ? Może to gniazdo ma funkcję odłączania anteny wewnętrznej? Które styki przy gnieździe należy zewrzeć aby włączyć "na stałe" antenę wewnętrzną ?
Ja osobiście odradzam wsadzania czegokolwiek w gniazdo GSM. A dokładniej właśnie mi to chodzi o igły, jakieś druciki itp. , ogólnie "anteny" własnej produkcji gdyż sam chciałem takie coś zrobić, lecz na wielu forach czytałem opinie użytkowników na ten temat i ostatecznie uwagi co do tego pomysłu były negatywne.
Dlaczego?
Ponieważ po włożeniu danej rzeczy w gniazdo GSM - owszem zasięg był lepszy, ale po jej wyjęciu zasięg był o wiele słabszy niż przed włożeniem lub wcale go nie było.
Czasem za brak zasięgu odpowiada wadliwa karta SIM, można na niej wszystko robić itd. nie widać na niej uszkodzeń lecz pozory mogą mylić.
5 lat temu zasięgu praktycznie nie miałem i po pewnym czasie pojechałem z tym do salonu danej sieci. Na szczęście dany numer miałem dopiero miesiąc więc w ramach gwarancji kartę wymienili mi na nową i ku memu zdziwieniu zasięg był o niebo lepszy ;]