[OT] iPhone vs. reszta swiata :)

  • 53 Odpowiedzi
  • 8831 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline kwieto

  • ******
  • 2785
Odp: [OT] iPhone vs. reszta swiata :)
« Odpowiedź #30 dnia: Marzec 21, 2008, 11:07:05 »
Moze i sa nieeleganckie, ale to inicjatywa ludzi z zewnatrz a nie apple, nikt nie zmusza do uzywania Installera... A wszystko zalezy w przypadku freeware jak bardzo bedzie skomplikowana procedura iTMS

Niby nikt nie zmusza, ale jednak może się okazać że jest niezbędny (teraz jest)


Tu ceny dyktuje rynek a nie brak gwaracji :)

Niezupełnie.
Nikt, kto kupił iPhone na handel nie będzie chciał na nim stracić - więc cena nie będzie niższa od sklepowej (ew. hurtowej). A ponieważ jest tylko kilku odbiorców (autoryzowane sieci komórkowe oraz własna sieć sprzedaży Apple), to ceny są dyktowane przez tych sprzedawców - taniej nie kupisz, chyba że produkt używany lub uszkodzony.
W przypadku PPC masz więcej kanałów dystrybucji i większe możliwości manewrów cenowych.


No i dalej masz support tylko, ze w kraju w ktorym go kupoles, i ludzie zdaja sobie z tego sprawe inaczej za oceanem nie kupowaliby takich ilosci elektroniki, gdzie wiekszosc nie ma gwarancji w europie...

Jak wiadomo "chcica" czasem jest nie do opanowania.
Z elektroniką jest trochę inaczej - kupując za granicą (np. w USA) masz towar istotnie tańszy. W przypodku iPhone tej różnicy nie ma, bo nie jest on oficjalnie dostępny na naszym rynku. Nie ma więc punktu odniesienia do cen towaru sprowadzanego z USA czy zachodniej Europy

Tu akurat nie prawda, nie wiem jak na makoce, bo nie podlaczalem iP pod maca, ale na PC jak podlaczysz, to iP jest widoczny jako aparat cyfrowy w systemie i normalnie kopiujesz zdjecia jak z kazdego innego tego typu urzadzenia.

A, to przepraszam. Czytałem gdzieś pytania jegomościa który miał "dwa obrazki jedynie na iPhone" i nieźle się pocił aby je zgrać na komputer - myślałem że chodzi o zdjęcia. Czy może to być dowolny komputer, czy musi być ten, o którego iPhone jest zsynchronizowany?
Tak czy siak, nie zmienia to faktu, że wolałbym mieć możliwość przesłania zdjęć kumplowi po prostu via BT czy WiFi.

BTW, opcja synchronizacji adresów z więcej niż jednym komputerem też byłaby bardzo mile widziana.

Tu zresztą znowu wchodzimy na temat iTMS - bo jeśli ma to tak działać, ze iPhone synchronizuje się z jednym komputerem i kupiony program możemy na nim zainstalować tylko za pomocą tego jednego komputera (a patrząc jak to działa w przypadku iPoda to dokładnie tak będzie), to wracamy do dowcipu o mikroskopijnym zegarku i bardzo ciężkich bateriach do niego. Załóżmy że jadę na trzy tygodnie wakacji i w ich trakcie stwierdzam, że przydałby mi się jakiś program - mam brać ze sobą laptopa "na wszelki wypadek"?
Przyznasz, że taki wariant jest cokolwiek mało mobilny.


Tez nie, wystarczy sie polaczyc po SFTP :) Poza tym caly czas twierdisz, ze trzeba walczyc, wcale nie, walcza tylko ci, co maja taka potrzebe. Reszta uzywa w podstawowej funkjonalnosci i jest zadowolona.

Być może jestem wymagającym użytkownikiem - mnie zwykle "podstawowa funkcjonalność" nie wystarcza :/
Ludzie zazdroszczą ci nie tego, że coś zrobiłeś, ale tego że ci się chciało to zrobić.

*

Offline OleYek

  • [Pyrlandia] [GMzP]
  • *****
  • 18341
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Poznań
    • http://www.oleyek.com
  • Sprzęt: iPhone 16 Pro, iPad Pro, Apple Watch
Odp: [OT] iPhone vs. reszta swiata :)
« Odpowiedź #31 dnia: Marzec 21, 2008, 11:54:48 »
Moze i sa nieeleganckie, ale to inicjatywa ludzi z zewnatrz a nie apple, nikt nie zmusza do uzywania Installera... A wszystko zalezy w przypadku freeware jak bardzo bedzie skomplikowana procedura iTMS

Niby nikt nie zmusza, ale jednak może się okazać że jest niezbędny (teraz jest)

Ale tylko wtedy, kiedy chcesz cos doinstalowywac. Jezeli zamierzasz korzystac w krajach gdzie iP jest sprzedawany oficjalnie to nic nie musisz robic, chyba, ze w danym karju z innej sieci to tylko robisz Aktywacje i sciagasz simlocka.

Cytuj
Tu ceny dyktuje rynek a nie brak gwaracji :)

Niezupełnie.
Nikt, kto kupił iPhone na handel nie będzie chciał na nim stracić - więc cena nie będzie niższa od sklepowej (ew. hurtowej). A ponieważ jest tylko kilku odbiorców (autoryzowane sieci komórkowe oraz własna sieć sprzedaży Apple), to ceny są dyktowane przez tych sprzedawców - taniej nie kupisz, chyba że produkt używany lub uszkodzony.
W przypadku PPC masz więcej kanałów dystrybucji i większe możliwości manewrów cenowych.

To wynika tylko z tego, ze nie ma czegos takiego jak kanal dystrybucji, nie mozna kupic w hurcie iPhone ...

Cytuj
No i dalej masz support tylko, ze w kraju w ktorym go kupoles, i ludzie zdaja sobie z tego sprawe inaczej za oceanem nie kupowaliby takich ilosci elektroniki, gdzie wiekszosc nie ma gwarancji w europie...

Jak wiadomo "chcica" czasem jest nie do opanowania.
Z elektroniką jest trochę inaczej - kupując za granicą (np. w USA) masz towar istotnie tańszy. W przypodku iPhone tej różnicy nie ma, bo nie jest on oficjalnie dostępny na naszym rynku. Nie ma więc punktu odniesienia do cen towaru sprowadzanego z USA czy zachodniej Europy

Jak to nie ma, w europie kosztuje 399€ u operatora albo w wolnej dystrybucki (francja) 790€, czyli ze stanów jest taniej $399

Cytuj
Tu akurat nie prawda, nie wiem jak na makoce, bo nie podlaczalem iP pod maca, ale na PC jak podlaczysz, to iP jest widoczny jako aparat cyfrowy w systemie i normalnie kopiujesz zdjecia jak z kazdego innego tego typu urzadzenia.

A, to przepraszam. Czytałem gdzieś pytania jegomościa który miał "dwa obrazki jedynie na iPhone" i nieźle się pocił aby je zgrać na komputer - myślałem że chodzi o zdjęcia. Czy może to być dowolny komputer, czy musi być ten, o którego iPhone jest zsynchronizowany?

Tu chodzilo o wydobycie zdjec z Albumu z iPoda, czyli wrzuconych prze iTunes co jest trudne tak samo jak w przypadku mptrojek , ale to juz wiemy z czego to wynika.

Cytuj
BTW, opcja synchronizacji adresów z więcej niż jednym komputerem też byłaby bardzo mile widziana.

To jest tak jak w przypadku iPoda ... z jednym ok, z dwoma juz nie ...

Cytuj
Tu zresztą znowu wchodzimy na temat iTMS - bo jeśli ma to tak działać, ze iPhone synchronizuje się z jednym komputerem i kupiony program możemy na nim zainstalować tylko za pomocą tego jednego komputera (a patrząc jak to działa w przypadku iPoda to dokładnie tak będzie), to wracamy do dowcipu o mikroskopijnym zegarku i bardzo ciężkich bateriach do niego. Załóżmy że jadę na trzy tygodnie wakacji i w ich trakcie stwierdzam, że przydałby mi się jakiś program - mam brać ze sobą laptopa "na wszelki wypadek"?
Przyznasz, że taki wariant jest cokolwiek mało mobilny.

Dlatego w iP bedziesz mial cos takiego jak AppStore, gdzie bez udzialu iTMS na kompie bedziesz z poziomu iP sciagal sobie co potrzebujesz i nie musisz do tego miec laptopa czy innego sprzetu.

Linux is like a wigwam. No gates, no windows and apache inside.

*

Offline kwieto

  • ******
  • 2785
Odp: [OT] iPhone vs. reszta swiata :)
« Odpowiedź #32 dnia: Marzec 21, 2008, 12:42:26 »
Ale tylko wtedy, kiedy chcesz cos doinstalowywac. Jezeli zamierzasz korzystac w krajach gdzie iP jest sprzedawany oficjalnie to nic nie musisz robic, chyba, ze w danym karju z innej sieci to tylko robisz Aktywacje i sciagasz simlocka.

Owszem - ale o ile, jak sam zauważyłeś, nic nie chcesz instalować.
Już samo zainstalowanie GG będzie wymagało installera - choćby dlatego że wypuszczony przez Apple SDK nie dopuszcza produkcji aplikacji działających "w tle".
Nawet dla takiego banału jesteś więc skazany na kombinowanie.


To wynika tylko z tego, ze nie ma czegos takiego jak kanal dystrybucji, nie mozna kupic w hurcie iPhone ...

Przyczyna jest nieistotna - ważny jest skutek. Wiemy obaj, że nawet jeśli iPhone zawita do Polski, nie będzie czegoś takiego jak sprzedaż hurtowa



Jak to nie ma, w europie kosztuje 399€ u operatora albo w wolnej dystrybucki (francja) 790€, czyli ze stanów jest taniej $399

Tak, tyle że wszystkie ceny są z pozakrajowych rynków. Dodam jeszcze, że tak zwana "wolna dystrybucja" ma Country-lock'a, więc też nie może być punktem odniesienia.

To jest tak jak w przypadku iPoda ... z jednym ok, z dwoma juz nie ...

No właśnie. Więc jak mam komputer w pracy i w domu (i są to oczywiście dwa różne komputery) to muszę wybrać jeden z nich do współpracy.
Bez sensu, moim zdaniem. Już WM ma to rozwiązane lepiej, choć tamto rozwiązanie też jest kijowe - i było jedną z przyczyn porzucenia tej platformy.


Dlatego w iP bedziesz mial cos takiego jak AppStore, gdzie bez udzialu iTMS na kompie bedziesz z poziomu iP sciagal sobie co potrzebujesz i nie musisz do tego miec laptopa czy innego sprzetu.

Czyli podobne rozwiązanie jak AddIT (czy jak się to nazywa) na Palm OS. No zawszeć to lepiej.
Ludzie zazdroszczą ci nie tego, że coś zrobiłeś, ale tego że ci się chciało to zrobić.

*

Offline rami

  • *
  • 86
Odp: [OT] iPhone vs. reszta swiata :)
« Odpowiedź #33 dnia: Marzec 25, 2008, 20:29:49 »
Już samo zainstalowanie GG będzie wymagało installera - choćby dlatego że wypuszczony przez Apple SDK nie dopuszcza produkcji aplikacji działających "w tle".
Nawet dla takiego banału jesteś więc skazany na kombinowanie.

jesli ktos nie lubi kombinowania, a zarazem chce miec kilka 'ponad-standardowych' mozliwosci jak chocby GG, polski jezyk (w tym podpowiedzi przy pisaniu na klawiaturze) itp to w tej chwili kupuje w polskim sklepie taka wlasnie wersje, z doinstalowanym softem. z faktura / rachunkiem itp. oczywiscie mowa o sklepie GSM'owym, nic z apple / ispot nie majacym wspolnego.

Niemniej nie da sie ukryc, ze tez wolalbym w pelni normalna sytuacje, a wiec mozliwosc kupienia w salonie operatora. szkoda, ze dla Apple nadal jestesmy gdzies w okolicach trzeciego swiata :(
« Ostatnia zmiana: Marzec 25, 2008, 20:41:10 wysłana przez rami »

*

Offline OleYek

  • [Pyrlandia] [GMzP]
  • *****
  • 18341
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Poznań
    • http://www.oleyek.com
  • Sprzęt: iPhone 16 Pro, iPad Pro, Apple Watch
Odp: [OT] iPhone vs. reszta swiata :)
« Odpowiedź #34 dnia: Marzec 25, 2008, 20:40:57 »
Pocieszyc sie mozna, ze nikt z bylego bloku wschodniego nie ma iPhone, a raczej Apple nie odpusci sobie takiego rynku ...
Linux is like a wigwam. No gates, no windows and apache inside.

*

Offline jakubd

  • ******
  • 2820
  • Płeć: Mężczyzna
  • To error is human, to forgive is not our policy.
    • jdtech.pl
  • Sprzęt: N900, Milestone, Galaxy Tab
Odp: [OT] iPhone vs. reszta swiata :)
« Odpowiedź #35 dnia: Marzec 26, 2008, 04:20:22 »
Co nie zmienia faktu, że po USA najwięcej iPhone jest w Rosji... :)
Sprzęt: 5MX, SimPad, BlueAngel, Hermes, N810, 8510p, k810i, PSP, 2133, MBW150, RedFly, G1, d780, HP HDX Dragon, E75, 5101, Rose, 3GS, N900, Uni, c901, Milestone, N96, Rhodium, Huawei e5, Envy 17, Galaxy Tab, e6500

*

Offline kwieto

  • ******
  • 2785
Odp: [OT] iPhone vs. reszta swiata :)
« Odpowiedź #36 dnia: Marzec 26, 2008, 07:51:44 »
Co nie zmienia faktu, że po USA najwięcej iPhone jest w Rosji... :)

A nie w Chinach?
Napisane: Marzec 26, 2008, 07:40:39
Pocieszyc sie mozna, ze nikt z bylego bloku wschodniego nie ma iPhone, a raczej Apple nie odpusci sobie takiego rynku ...

Tyle że Apple nie może się pozbyć Ameryko-centryzmu w projektowaniu produktów.
Obok iPhone (brak dość podstawowych dla przeciętnego Europejczyka funkcji) i iPoda Touch (podobnie, choć nieco w innych aspektach) kolejnym przykładem jest MacBook Air - być może dobry w USA, gdzie życie koncentruje się w niewielu dużych centrach, więc stosunkowo łatwo o odpowiednią infrastrukturę (mówię np. o zasięgu WiFi, bez którego odpada większość funkcjonalności tego komputera).
W Europie jest zupełnie inaczej, i np. w Niemczech wcale nie tak łatwo o darmowego Hot-Spota...
Tym trudniej będzie np. w Rosji, gdzie owszem, w Moskwie pewnie nie ma problemu, ale co poza nią?

Zapominają o tym nie tylko Amerykanie, ale również ich przedstawiciele. Kumpel był jakiś czas temu na prezentacji gdzie pokazywano właśnie MB Air oraz update softu do iPoda Touch. Prowadzący gładko opowiadał jaki to update jest świetny, dopóki ktoś z sali nie zapytał go czy zdaje sobie sprawę, że nie w PL nie działa iTunes Store i w związku z tym update jest u nas de facto nieosiągalny.
Wtedy zaniemówił...
Ludzie zazdroszczą ci nie tego, że coś zrobiłeś, ale tego że ci się chciało to zrobić.

*

Offline romulus

  • ******
  • 2929
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mam to gdzieś
  • Sprzęt: LG OPTIMUS 4X HD P880
Odp: [OT] iPhone vs. reszta swiata :)
« Odpowiedź #37 dnia: Marzec 30, 2008, 22:53:54 »
a ja jestem pod wrazeniem ile to trzeba kombinowac zeby cos dzialalo, wm przy tym to jest prosty, kupilem w orange wlaczylem i wszystko dziala :)
ludzie nie oszukujmy sie IPHONE to jedna wielka blokada, do tego TO JEDEN WIELKI CRACK i nie piszcie ze mam nielegalny soft bo latam na darmowych programach mam 3 platne programy.
moja kajzerka nawet ma simlocka bo po co mam go sciagac
Napisane: Marzec 30, 2008, 21:50:18
mam caly czas iphona w domu do jutra z mozliwoscia odkupienia ale nawet mi sie nie chce kombinowac z nim
Po co pytać człowieka, gdzie idzie. Jak ktoś idzie, to gdzieś idzie, sam wie najlepiej, gdzie idzie, nie muszą zaraz wszyscy wiedzieć, gdzie idzie.

*

Offline krissto

  • **
  • 207
  • Sprzęt: F-S Loox n560, iPhone3G, HTC Desire
Odp: [OT] iPhone vs. reszta swiata :)
« Odpowiedź #38 dnia: Marzec 31, 2008, 00:36:15 »
a ja jestem pod wrazeniem ile to trzeba kombinowac zeby cos dzialalo

Mogę dokładnie Ci powiedzieć. Otóż pomijając kwestię ściągnięcia updatu 160 MB softu od Appla przez iTunes cała reszta trwała jakieś 20-30 min. Włazisz w dwa z trzech przyklejonych na forum postów i masz wszyściuteńko jak na dłoni.

Że Crack to inna sprawa, Apple już taką firmą jest. Napisał bym jaką ale lucass się obrazi.
Ale nie wmówisz mi, że konfiguracja iPhona jest bardziej skomplikowana niż zrozumienie faktu, że w WM nie można zamknąć aplikacji przyciskiem, służącym do zamykania aplikacji.

*

Offline kwieto

  • ******
  • 2785
Odp: [OT] iPhone vs. reszta swiata :)
« Odpowiedź #39 dnia: Marzec 31, 2008, 08:16:33 »
Że Crack to inna sprawa, Apple już taką firmą jest. Napisał bym jaką ale lucass się obrazi.

No więc do czasów iPhone Apple wcale taką firmą nie była. Przykład - zarówno system jak i część softu (np. pakiet iLife) nie potrzebuje czegoś takiego jak numer seryjny podczas instalacji czy uruchamiania - po prostu nie ma w nich żadnych tego typu zabezpieczeń.

iPhone jest tutaj jedną wielką porażką, kompletnie nie przystającą do tego, do czego przyzwyczajają Macintoshe.
Ludzie zazdroszczą ci nie tego, że coś zrobiłeś, ale tego że ci się chciało to zrobić.

*

Dino_Zaurus

Odp: [OT] iPhone vs. reszta swiata :)
« Odpowiedź #40 dnia: Marzec 31, 2008, 11:39:47 »
ale na to maja duzy wplyw operatorzy typu AT&T, ktorzy takie stawiaja wymagania... wiec ...czego sie nie robi dla zysku :P krissto...ja sie nie obrazam....Glock w reke i rewanzuje  :P

*

Offline kwieto

  • ******
  • 2785
Odp: [OT] iPhone vs. reszta swiata :)
« Odpowiedź #41 dnia: Marzec 31, 2008, 13:25:53 »
ale na to maja duzy wplyw operatorzy typu AT&T, ktorzy takie stawiaja wymagania... wiec ...czego sie nie robi dla zysku :P

To akurat nie jest problem operatorów, a w każdym razie nie tylko.

Jest kilka innych ruchów, które świadczą, że to Apple ewidentnie zaczyna "palma odbijać", np. wymuszenie instalacji Safari wraz z instalacją iTunes na Pecetach (pomijam już to, że licencja na to Safari zawiera zapis że można go używać tylko na komputerach Apple więc... obecnie instalując iTunes spakietowane z Safari łamiesz licencję :"P ); albo pomysł na opatentowanie gestu "szczypania" używanego do obsługi multi-touch screen'a w iPhone - jeśli to przejdzie, może się okazać że chcąc nabrać szczyptę soli (to jest dokładnie ten sam gest) musisz zapłacić tantiemy do Apple :"P (odpowiednie zgłoszenie już leży w stosownym urzędzie patentowym)
Ludzie zazdroszczą ci nie tego, że coś zrobiłeś, ale tego że ci się chciało to zrobić.

*

Offline OleYek

  • [Pyrlandia] [GMzP]
  • *****
  • 18341
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Poznań
    • http://www.oleyek.com
  • Sprzęt: iPhone 16 Pro, iPad Pro, Apple Watch
Odp: [OT] iPhone vs. reszta swiata :)
« Odpowiedź #42 dnia: Marzec 31, 2008, 14:00:46 »
Jest kilka innych ruchów, które świadczą, że to Apple ewidentnie zaczyna "palma odbijać", np. wymuszenie instalacji Safari wraz z instalacją iTunes na Pecetach

A niech sie instaluje, nikt nie zmusza do zuwania tego, a M$ co robi? Jedni sie ucza od drugich po prostu ...

Cytuj
albo pomysł na opatentowanie gestu "szczypania" używanego do obsługi multi-touch screen'a w iPhone - jeśli to przejdzie, może się okazać że chcąc nabrać szczyptę soli (to jest dokładnie ten sam gest) musisz zapłacić tantiemy do Apple :"P (odpowiednie zgłoszenie już leży w stosownym urzędzie patentowym)

Tu juz naginasz troche rzeczywistosc. Gesty odnosza sie do konkretnych rozwiazan, a nie do szczypania w pupe, czy szczypania soli  :P
Linux is like a wigwam. No gates, no windows and apache inside.

*

Offline kwieto

  • ******
  • 2785
Odp: [OT] iPhone vs. reszta swiata :)
« Odpowiedź #43 dnia: Marzec 31, 2008, 14:53:42 »
A niech sie instaluje, nikt nie zmusza do zuwania tego, a M$ co robi? Jedni sie ucza od drugich po prostu ...

Argument, że MS to robi to żaden argument. MS dostał za to po łapach od KE, to raz. Dwa, Apple długo budowało swoją pozycję na opozycji między ich produktami (i filozofią przyświecającą ich konstruowaniu oraz polityce sprzedaży) a produktami MS, tudzież przeciwstawianiu się "wielkim, zniewalającym korporacjom" (patrz sławna reklama "1984").
Obecnie to Apple przoduje w utrudnianiu swoim użytkownikom życia tudzież zachowuje się jak owe "totalitarne korporacje", więc zwalanie winy na innych (np. "operatorów" w przypadku iPhone) robi się mało wiarygodne


Tu juz naginasz troche rzeczywistosc. Gesty odnosza sie do konkretnych rozwiazan, a nie do szczypania w pupe, czy szczypania soli  :P

Dobra, a kto będzie decydował czy szczypanie w pupę podlega ochronie patentu lub jej nie podlega?
Zwróć uwagę - próbuje się patentować nie określone rozwiązanie danego urządzenia, ale ruch Twojej ręki jakim z tego rozwiązania korzystasz. To bardzo duża różnica.
Przypomina mi to pewną aferę związaną z wodociągami w którymś z miast Ameryki Południowej - firma dostarczająca wodę wstawiła do umowy z odbiorcami zapis, że nie mogą korzystać z innych źródeł wody, w tym np. zbierać deszczówki...
Próba patentowania określonych ruchów ręki (ponownie podkreślam - nie rozwiązania w urządzeniu, ale ruchu dłoni którym z tego (i innych) rozwiązań korzystasz) jest równie chora.
Ludzie zazdroszczą ci nie tego, że coś zrobiłeś, ale tego że ci się chciało to zrobić.

*

Dino_Zaurus

Odp: [OT] iPhone vs. reszta swiata :)
« Odpowiedź #44 dnia: Marzec 31, 2008, 22:20:25 »
kwieto, przeczytaj opinie romulusa na tej stronie , kilka postow wyzej i opinie po chwili zabawy, jest w dziale zakupy w watku co lepsze iphone czy kajzerka... iphone uzaleznia, jak kazdy produkt apple, moze polityka firmy sie zmienila...ale mac os nadal idealny ( mimo ze w pracy mam iMaca G5 dalej i jakos nie chce zmieniac, w domu mi intelomak wystarczy)

*

Offline kwieto

  • ******
  • 2785
Odp: [OT] iPhone vs. reszta swiata :)
« Odpowiedź #45 dnia: Marzec 31, 2008, 23:19:10 »
kwieto, przeczytaj opinie romulusa na tej stronie , kilka postow wyzej i opinie po chwili zabawy, jest w dziale zakupy w watku co lepsze iphone czy kajzerka...

Nie wątpię, że iPhone jest fajny, tyle że nie podoba mi się:
A) jeśli idzie o możliwości
B) jeśli idzie o politykę (nie lubię się czuć jak złodziej używając sprzętu na który wydałem sporo kasy*)

ale mac os nadal idealny

Poużywaj Leoparda.
Po prawie dziesięciu latach używania Mac OS zacząłem kląć na ten system :(



* - tak, wiem że "inni" nie mają takich problemów
Ludzie zazdroszczą ci nie tego, że coś zrobiłeś, ale tego że ci się chciało to zrobić.

*

Offline pimpus sadelko

  • *****
  • 5146
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: LooX n560, pda-n, iP4s, ipad 2
Odp: [OT] iPhone vs. reszta swiata :)
« Odpowiedź #46 dnia: Marzec 31, 2008, 23:20:57 »
kwieto jak ja czytam co ty na maca tu piszesz to sie czuje jakbys bluznil  :E

*

Offline kwieto

  • ******
  • 2785
Odp: [OT] iPhone vs. reszta swiata :)
« Odpowiedź #47 dnia: Marzec 31, 2008, 23:30:18 »
kwieto jak ja czytam co ty na maca tu piszesz to sie czuje jakbys bluznil  :E

Wiesz, po prostu przeszedł mi Mac-fanatyzm polegający na bałwochwalczym wielbieniu wszystkiego co tylko zostało wymyślone przez Apple :"P

A tak na serio to mam dwa wyjścia - albo dostrzec, że "źle się dzieje w państwie Apple", albo pewne zjawiska ignorować, ew. zrobić sobie pranie mózgu (i wmówić, że Apple np. wymusza instalację Safari wraz z iTunes "dla mojego dobra")

To drugie rozwiązanie jakoś mi nie odpowiada...

To że do tej pory lubiłem (i nadal lubię) produkty Apple wynika z tego, że uważam/uważałem je za ofertę atrakcyjniejszą od konkurencji. W momencie gdy ta atrakcyjność się kończy, kończy się również lubienie  :E
Ludzie zazdroszczą ci nie tego, że coś zrobiłeś, ale tego że ci się chciało to zrobić.

Odp: [OT] iPhone vs. reszta swiata :)
« Odpowiedź #48 dnia: Wrzesień 22, 2008, 01:46:03 »
Chmmmm, przeczytałem uważnie wszystko co było napisane i postanowiłem kolegów poprosić o pomoc.
Jestem szczęśliwym posiadaczem iPhone 3G i mam mały problem. Co zrobić aby ta moja zabawka nie kontaktowała się bez mojej zgody i wiedzy z siecią. W 2G jest to rozwiązane dość prosto , ale co z moim urządzeniem ???

*

Offline OleYek

  • [Pyrlandia] [GMzP]
  • *****
  • 18341
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Poznań
    • http://www.oleyek.com
  • Sprzęt: iPhone 16 Pro, iPad Pro, Apple Watch
Odp: [OT] iPhone vs. reszta swiata :)
« Odpowiedź #49 dnia: Wrzesień 22, 2008, 08:15:08 »
Zrobic Jailbreak i zainstalowac z cydii BossPrefs aby wylaczyc GPRS.
Linux is like a wigwam. No gates, no windows and apache inside.

*

Offline RiQ

  • 7
Odp: [OT] iPhone vs. reszta swiata :)
« Odpowiedź #50 dnia: Marzec 20, 2009, 14:15:11 »
Hmmmmm, ja tez to przeczytałem i chciałem wtrącić swoje trzy grosze jako użytkownik iPhone, ale nie fanatyczny.

A więc... przed iPhonem miałem kilka telefonów. Ostatnie z nich to dwa SE - K750i i K800i. Oba sobie chwalę, nigdy mnie nie zawiodły.
Zawsze starałem się tak wybrać kolejny telefon, aby za niego za dużo nie zapłacić. I poprzedni k800i wyłykałem za 150 zł w abonamencie Ery na 2 lata (abonament za 80zł, który i tak często przekraczałem dwukrotnie :P)

iPhona kupiłem przy przedłużeniu umowy za 170 zł (umowę podpisałem na 3 lata w abonamencie i95) Do poprzedniego abonamentu dopłacam 15 zł miesięcznie, ale mam dodatkowo usługę bluconnect 500MB / miesiąc, co w zupełności wystarcza do korzystania z internetu poza siecią WiFi.

Uważam, że dla mnie jest to telefon idealny. Może ma kilka "braków programowych" ale nie narzekam, a wraz z wejściem nowego systemu OS 3.0 większość z nich zniknie.

Jako telefon iPhone sprawdza się doskonale. Głos w słuchawce jest wyraźny i bez zniekształceń a więc pierwsza funkcja OK.

Druga funkcja telefonu - SMS - działa i to świetnie - uważam, że sposób w jaki wyświetlane są SMSy na iPhone (forma chatu) to całkiem niezły wymysł. Fakt, nie można kasować pojedyńczych SMS-ów tylko całą "rozmowę" ale wraz z wejściem OS 3.0 problem ten zniknie

Kolejna funkcja - MMS - standardowo nie występuje, ale są od tego programy a OS 3.0 zlikwiduje ten problem. Zresztą nigdy w ciągu 10 lat korzystania z telefonii GSM nie korzystałem z tego wynalazku. Od tego są e-maile

A iPhone ma genialną obsługę e-maili. Koniec. Kropka.

Pisanie SMSów, maili jest wygodne nawet gdy korzystamy z ustawienia pioneowego. OS 3.0 wprowadzi możliwość pisania horyzontalnego (chociaż i od tego obecnie są odpowiednie programy)

Kolejna funkcja kopiuj-wklej zostanie zaimplementowana również wraz z nowym OS-em

Przeglądarka Safari i klient YouTube - pracują wzorowo. Szkoda tylko, że nie moge ściągać z safari wszystkich plików (tylko graficzne) ale od tego są również odpowiednie programy np iDownload. Problem w tym, że pliki ściągnięte tym programem są niewidoczne dla iPhona bez tego programu.

Podobno wraz z wejściem OS 3.0 firmy piszące oprogramowanie GPS będą mogły w końcu stworzyć porządną nawigację.

I tak można by długo mówić o zaletach tego telefonu. Może i nie ma rozbudowanych funkcji jak pod WM ale dla przeciętnego użytkownika, np takiego jak ja, wystarcza. A jeżeli ktoś się z tym nie zgadza to proszę podać argumenty, czego może mi brakować a z chęcią odpowiem.

Dodać do tego należy świetnie wyglądający i działający system oraz rewelacyjny ekran dotykowy.

Bateria wbrew pozorom potrafi trochę podziałać. Oczywiście jak się siedzi cały czas na necie, albo gra, albo ogląda filmy na youtube to dnia nie wytrzyma, ale przy umiarkowanym korzystaniu z wszystkich funkcji (telefon, trochę internetu, gry, filmy w granicach rozsądku podziała 2-3 dni. Biorąc pod uwagę wielkość ekranu jest to wartość bardziej niż satysfakcjonująca)

Pozdrawiam


*

Offline ajed

  • ******
  • 6004
  • Płeć: Mężczyzna
    • Strona prywatna
  • Sprzęt: iPhone 4s, iPad 2
Odp: [OT] iPhone vs. reszta swiata :)
« Odpowiedź #51 dnia: Marzec 20, 2009, 19:42:25 »
RiQ

Zwróć tylko uwagę, że odświeżyłeś dyskusję sprzed roku. Wtedy to nie dość, że nikt nie słyszał jeszcze o OS 3.0 (czy zmianach w SKD), to jeszcze iPhone nie był oficjalnie dostępny w Polsce, nie było appstore, itp. I to w takmi klimacie powstała ta dyskusja. Obecnie, choć ciągle ciekawa, trochę już zdezaktualizowana.

*

Offline DawiX

  • *****
  • 1528
  • Płeć: Mężczyzna
  • yyyyy DawiX jestem XD
  • Sprzęt: Dell Streak 5 16gb
Odp: [OT] iPhone vs. reszta swiata :)
« Odpowiedź #52 dnia: Marzec 22, 2009, 00:07:54 »
Iphone w Japonii jest sprzedawany za darmo w abonamencie na 2lata i nie ma chętnych
dla Japończyków Iphone jest największym niewypałem świata  :mrgreen:
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Są dwie kategorie ludzi - pracujący i ci, którzy korzystają z kredytu; lepiej należeć do tej pierwszej, jest w niej mniejsza konkurencja.

*

Offline pimpus sadelko

  • *****
  • 5146
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: LooX n560, pda-n, iP4s, ipad 2
Odp: [OT] iPhone vs. reszta swiata :)
« Odpowiedź #53 dnia: Marzec 22, 2009, 15:06:38 »
i w ten oto sposob szerzy sie plotke serwisu ktory nawet nie sprawdzil ile iP sprzedano w japoni ale wie ze jest niewypalem, heh