Mój Nexus wrócił... orły z serwisu tak wymieniały ekran, że popsuły płytę główną. Musieli więc i ją wymienić, a przy okazji tył. Reasumując: nowy telefon
Odebrałem wczoraj Solida, nie widział żadnej karty pamięci i rozmówcy mnie kiepsko słyszeli,
Odpowiedź serwisu - Komunikuje się z każdą testowaną kartą radzimy reklamować kartę w miejscu jej zakupu, aparat wymieniony na nowy.
Wniosek - każda z moich kart (128MB,2GB,4,8,16 i 32) są niesprawne ale jakimś cudem działają we wszelkich innych urządzeniach do których wsadzę bez najmniejszych problemów a solid tak jakby kompletnie nie posiadał czytnika...
Ważne że dali nowy, ale robienie z klienta idioty wkurzające.