Jeśli już jesteśmy w takich wyściwowo-pecetowo-konsolowych klimatach to mam pytanie.
Ostatnio naszła mnie ochota na pogranie w dobrą rajdówkę. Wiem, teraz już takie gry nie powstają lub są miernej jakości. Dlatego też - co polecacie by w miarę realistycznie poszaleć na krętych i wąskich szutrowych, śnieżnych i asfaltowych drogach na PC? Moją ulubioną rajdówką jest Colin McRae Rally 2.0, ale pomarzyć pewnie będę mógł o odpaleniu tego w jakiejś sensownej rozdzielczości (choć dla tej gry warto się poświęcić, niesamowity sentyment). W grze pozostaje Colin 4 (5 to już arcade dla mnie, aczkolwiek przyjemny), Xpand Rally, Richard Burns Rally. Coś jeszcze? Wszystkie te tytuły są dość wiekowe, istnieją nowsze produkcje? Gram na padzie.