dorsz85 - oczywiście. Wyjazd do portu celem tankowania podczas D-Day Hell był logistycznym wyzwaniem dla nas
i wielką frajdą dla dzieci
ornitolog - kupiony z demobilu WP i po remoncie, wygląd 1:1 z org. T-72, tyle że jest pozbawiony pancerza (zdemontowane
i zastąpione wspornikami i cienką blachą) - dlatego waga spadła o 15 ton. Dzięki takiemu zabiegowi można nim
wjechać np. do Bielska-Białej na paradę (Operacja Południe) - oczywiście na platformie. Gąsiennice drogowe są kosztowne
niestety. Strzelać się z tego nie da, takie prawo