W sumie wolę ładny stan niż klimę itp.
Piszesz tak, bo najwyrazniej malo jezdziles samochodem, tymbardziej mysle tak z tego co piszesz o malym przebiegu w samochodach w rodzinnym domu
Pojezdzisz kiedys 8h w korkach w Wawie albo innym wiekszym miescie przy temp. ~30stopni, szyba w strone slonca
to bedziesz chcial oddac swoje dziewictwo za klime w aucie
A bez klimy to fajnie sie jezdzi, jak wypalaja klacza po ziemniakach na wioskach poznym latem przy tem ~18stopni
odkrecone szyby, zapach w samochodzie, wieczorna szarowka i muzyka w tle. bajka