Na tym polega wiara. Wierzysz w coś bez racjonalnych przesłanek.
Tak samo jak wierzysz swojej żonie, że Cię nie zdradzi. Masz naukowe dowody, że Cię nie puści kantem?
A poza tym, biblii nie można czytać dosłownie, to jeden wielki symbol, metafora. Najpierw przekazywana ustnie, dopiero później spisana w księgach, dlatego wiele rzeczy zostało prze te wieki przekręconych, przeinaczonych, a kto wie, może i piszący spisywał te rzeczy po pijaku.
W Polsce ateizm to głównie pojazdy na katolików, jakby to była jedyna religia na ziemi. A zapewniam, że wszystkie te religie są tak samo obłudne i patologiczne. Judaizm, islam, chrześcijaństwo.