Jak był w dobrych warunkach trzymany - to jak najbardziej, ale w innych przypadkach... Zostawisz go w byle jakim garażu, gdzie wilgotność wynosi nawet 100%, nie umyjesz dokładnie samochodu i po kilku miesiącach zacznie pojawiać się korozja, szczegolnie na wydechu, gdy samochód był wcześniej używany. I tak dalej... Trzeba to dokładnie sprawdzić. Przykład dosyć popularno: Tico: min ma 11 lat, max 21, zdarzają się egzemplarze na czarnych blachach, które mają niskie przebiegi (40-50 tysi sie nawet zdarzają), zero oznak rdzy lub totalnie zgniłe. Różnica w cenach jest akurat mniej więcej taka, ile wynosi doprowadzenie stanu drugiego do stanu pierwsze - ok. 3 zgniłe tikacze = jeden porzadny