Podziel się swoim smutkiem :(

  • 5513 Odpowiedzi
  • 638684 Wyświetleń

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

*

don.kamillo

Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2130 dnia: Wrzesień 04, 2011, 19:25:28 »
Tabaka jest dobra na zatkany nos, chwila moment i oddychasz normalnie :ok:
Miałem to samo napisać :ok:

*

Offline vonski

  • a.k.a. borubar
  • *****
  • 7226
  • Płeć: Mężczyzna
  • Free bootloaders!
  • Sprzęt: OnePlus X, Galaxy S6, Xperia Z3 Tablet
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2131 dnia: Wrzesień 04, 2011, 20:12:08 »
smutek na dziś i pewnie jeszcze kilka nast tyg to poszukiwania sprawnego auta w tym (k)raju :-|
Nie kupuj używanego auta w tym kraju. Możesz kupić ewentualnie od rodziny, samochód który znasz i wiesz, że się nie wkopiesz. Kupowanie w komisach/allegro itd to samobójczy strzał.

*

Offline I_Mat

  • **
  • 217
  • dunno
  • Sprzęt: spełnia normy
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2132 dnia: Wrzesień 04, 2011, 20:13:46 »
Jak sprawa jest poważna, to nawet b.duże ilości tabaki nie pomagają (znane z autopsji).

*

Offline xspojlerx

  • *****
  • 3788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Od pytań jest forum, nie PW.
  • Sprzęt: Galaxy Note, HD2 Spider Edition.
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2133 dnia: Wrzesień 04, 2011, 20:41:26 »
Tabaka jest dobra na zatkany nos, chwila moment i oddychasz normalnie :ok:
Szczególnie z rogu kaszubskiego byka :P

*

Offline piotrkovski

  • ****
  • 694
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: nokia n łosiem
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2134 dnia: Wrzesień 04, 2011, 20:46:38 »
smutek na dziś i pewnie jeszcze kilka nast tyg to poszukiwania sprawnego auta w tym (k)raju :-|
Nie kupuj używanego auta w tym kraju. Możesz kupić ewentualnie od rodziny, samochód który znasz i wiesz, że się nie wkopiesz. Kupowanie w komisach/allegro itd to samobójczy strzał.
Doskonale zdaję sobie z  tego sprawę... i dlatego to boli :-| po tym co czasem na forach czytam to nawet boje się cokolwiek ściągać zza granicy...
Racja jest jak d**a, każdy ma swoją.

*

Offline cyther

  • ***
  • 403
  • Płeć: Mężczyzna
  • W oczekiwaniu na nowe cudo z Jolla Mobile
  • Sprzęt: HTC Touch Pro/ Nokia n900/ Nokia n9/ LG 4X HD
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2135 dnia: Wrzesień 04, 2011, 21:18:11 »
I po urlopie, jutro do roboty.  :mad:
TAEL ROM v5.23683 [30AUG10]
Radio 1.14.25.35

*

Offline vonski

  • a.k.a. borubar
  • *****
  • 7226
  • Płeć: Mężczyzna
  • Free bootloaders!
  • Sprzęt: OnePlus X, Galaxy S6, Xperia Z3 Tablet
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2136 dnia: Wrzesień 04, 2011, 22:09:09 »
smutek na dziś i pewnie jeszcze kilka nast tyg to poszukiwania sprawnego auta w tym (k)raju :-|
Nie kupuj używanego auta w tym kraju. Możesz kupić ewentualnie od rodziny, samochód który znasz i wiesz, że się nie wkopiesz. Kupowanie w komisach/allegro itd to samobójczy strzał.
Doskonale zdaję sobie z  tego sprawę... i dlatego to boli :-| po tym co czasem na forach czytam to nawet boje się cokolwiek ściągać zza granicy...
Jak chcesz, to mogę Ci dać namiary do znajomego, który ściąga ludziom samochody na zamówienie. Nie jest to żaden handlarz, tylko raczej pasjonat samochodów, do tego perfekt niemiecki więc łatwiej mu coś znaleźć. Ściągnął auto mi i chyba już kilkunastu moim znajomym i nikt nie żałuje. Gość jest z Gliwic, więc niezależnie z których Gorlic jesteś, nie jest to za daleko ;)

*

Offline woof

  • ****
  • 761
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: różnie
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2137 dnia: Wrzesień 05, 2011, 05:59:45 »
smutek na dziś i pewnie jeszcze kilka nast tyg to poszukiwania sprawnego auta w tym (k)raju :-|
Nie kupuj używanego auta w tym kraju. Możesz kupić ewentualnie od rodziny, samochód który znasz i wiesz, że się nie wkopiesz. Kupowanie w komisach/allegro itd to samobójczy strzał.
Doskonale zdaję sobie z  tego sprawę... i dlatego to boli :-| po tym co czasem na forach czytam to nawet boje się cokolwiek ściągać zza granicy...
Jak chcesz, to mogę Ci dać namiary do znajomego, który ściąga ludziom samochody na zamówienie. Nie jest to żaden handlarz, tylko raczej pasjonat samochodów, do tego perfekt niemiecki więc łatwiej mu coś znaleźć. Ściągnął auto mi i chyba już kilkunastu moim znajomym i nikt nie żałuje. Gość jest z Gliwic, więc niezależnie z których Gorlic jesteś, nie jest to za daleko ;)

a ja powiem inaczej - mam teraz do sprzedania polo 6n w limitowanej serii z otwieranym dachem itp. Taki miejski fajny samochodzik...stan jest idealny. Ale uwaga - jest średnio droższe o jakieś 600-900 zł niż inne(co prawda bez dachu) i ja mówię wprost że był malowany błotnik i zderzak - i zainteresowanych brak;). A to problemem jest brak opon zimowych a to brak gazu a t ocos tam i cos tam - po czym okazuje sie ze taka osoba kupuje o o 1000zł taniej podrapanego trupa;)

*

Offline b7rabbitdj

  • ****
  • 846
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Z ultra, Hazel, Smart, E61i, Q1, M300
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2138 dnia: Wrzesień 05, 2011, 08:23:07 »
Ale to nie ta klasa... Raczej to sie nadaje na pierwszy samochod, wiec i jak najtaniej sie szuka. A nie prawdą jest, że nie można kupić dobrego, używanego samochodu w Polsce - jak ktoś się nie zna to jego problem.

*

Offline barpoz

  • **
  • 110
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: i9100
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2139 dnia: Wrzesień 05, 2011, 09:12:05 »
Kupić się da, tylko ile czasu na to potrzeba.... Ja polecam wycieczkę do Niemiec, tylko nie z nastawieniem że kupisz coś taniej, a przeciwnie, za auto od właściciela w normalnym stanie trzeba dać troszkę więcej niż nasza średnia z alledrogo...

*

Offline wredny89

  • **
  • 216
  • Sprzęt: Mio p550 wm 6.1 + Treo 750v + Nokia 5800XM
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2140 dnia: Wrzesień 05, 2011, 18:10:29 »
Kupić się da, tylko ile czasu na to potrzeba.... Ja polecam wycieczkę do Niemiec, tylko nie z nastawieniem że kupisz coś taniej, a przeciwnie, za auto od właściciela w normalnym stanie trzeba dać troszkę więcej niż nasza średnia z alledrogo...

Tak to bywa, wyjazd do niemiec w tym momencie? To zależy ja jestem tego zdania że i tam i tu kupisz takiego samego trupa, najgorsze jest to że tam też nauczyli się kręcić liczniki i potem są opinie... Eeee to auto to szrot mój ma 170tyś km i zdechły wtryski, dwumas, całe gnije, zawieszenie zdechło po 3 miesiącach od kupienia... I potem tak jest auto w niemczech przebieg 600tyś żeby sprzedać idzie do turasa, turas robi 350tyś, jedzie do polski jest 165tyś km w stanie idealnym :) I powiem tyle z niemiec? Trzeba mieć większe szczęści niż auto z polski... Ale nie mówię że się nie da, bo się da ale tak jak koledzy piszą żadne auto z DE już nie będzie w polsce okazją którą warto ściągać, a potem sprzedawać po niższej cenie niż egzemplarze KRAJOWE (czyt. kupione w Polskim Salonie)... A książki serwisowe to długgggga historia i do nich należy podchodzić z dystansem...

*

Offline vonski

  • a.k.a. borubar
  • *****
  • 7226
  • Płeć: Mężczyzna
  • Free bootloaders!
  • Sprzęt: OnePlus X, Galaxy S6, Xperia Z3 Tablet
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2141 dnia: Wrzesień 05, 2011, 18:38:20 »
No ale nie po się jedzie do Niemiec, żeby auto od turasów kupować. Jak kupisz auto np. z firmowego salonu, to 99% masz pewność oryginalnego licznika, bo w Niemczech jest to przestępstwo i sprzedający odpowiada finansowo do 5 krotnej wartości samochodu. Od prywatnego sprzedawcy też można dobrze kupić, tylko trzeba zadzwonić, popytać, porozmawiać itd. A jak szukasz przez mobile.de to owszem, prawie taki sam szrot jak u nas.

*

Offline piotrkovski

  • ****
  • 694
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: nokia n łosiem
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2142 dnia: Wrzesień 05, 2011, 19:14:32 »
Co nie zmienia faktu że w Niemczech jednak samochody takich batów nie dostają jak w Polsce... i te parę jurasów można dołożyć :ok:
Racja jest jak d**a, każdy ma swoją.

*

Offline xspojlerx

  • *****
  • 3788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Od pytań jest forum, nie PW.
  • Sprzęt: Galaxy Note, HD2 Spider Edition.
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2143 dnia: Wrzesień 05, 2011, 22:05:35 »
Syndrom bolesnego barku, pamiątka po oblodzonym stoku, daje o sobie znać i skutecznie utrudnia jakiekolwiek treningi...

*

Offline wredny89

  • **
  • 216
  • Sprzęt: Mio p550 wm 6.1 + Treo 750v + Nokia 5800XM
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2144 dnia: Wrzesień 07, 2011, 10:08:09 »
No ale nie po się jedzie do Niemiec, żeby auto od turasów kupować. Jak kupisz auto np. z firmowego salonu, to 99% masz pewność oryginalnego licznika, bo w Niemczech jest to przestępstwo i sprzedający odpowiada finansowo do 5 krotnej wartości samochodu. Od prywatnego sprzedawcy też można dobrze kupić, tylko trzeba zadzwonić, popytać, porozmawiać itd. A jak szukasz przez mobile.de to owszem, prawie taki sam szrot jak u nas.

Tylko mi powiedz, kto w dzisiejszych czasach chce dać 20% ceny więcej za porządne auto z Niemiec? A oferty z allegro itp czyli super okazje od dziadka z niemiec to jest dokładnie to co opisałem... Jeżdżąc zarobkowo za autami widziałem wiele rzeczy... I jestem zdania że jeżeli chcemy dobre auto to lepiej kupić w polsce i zostawić pieniądze, które były przeznaczone na zakup (zaoszczędzone od super sztuki) przeznaczyć na bieżące naprawy... Niemcy mają lepsze drogi, jednak pamiętajmy jak kończą zawieszenia u nas w kraju. Powiedzmy przywozimy auto z przebiegiem 250tyś (realny przebieg 6-8 letniego Ropniaka) to w polsce po ok 30 tyś na 90% zawieszenie umrze... Amortyzatory, gumy na wahaczach itp...

Sam kupiłem auto z polski i nie żałuje... Kolega kupił o 25% droższe auto od normalnych cen w kraju... Audi a6 2004r super nie okazja z przebiegiem 180tyś... Przebieg niby sprawdzony porównany z książką zaczerpnięta opinia ASO... 20tyś km później poszła pompa oleju, pół zawieszenia... Nie mówiąc niby o super silniku, a wtryski też zdechły 3 z 4...

Tak więc kupno auta w tej chwili jest bardzo trudne...

*

Offline vonski

  • a.k.a. borubar
  • *****
  • 7226
  • Płeć: Mężczyzna
  • Free bootloaders!
  • Sprzęt: OnePlus X, Galaxy S6, Xperia Z3 Tablet
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2145 dnia: Wrzesień 07, 2011, 10:22:07 »
Np. ja dałem sporo więcej za samochód z Niemiec, niż chodziły takie modele u nas. Jak usłyszałem cenę z eurotaxu w Celnym, to aż parsknąłem śmiechem (60% tego co zapłaciłem Niemcowi). Po pół roku szukania w Polsce i oglądania wysprzątanych trupów złapałem takiego doła, że już nigdy nie kupię nic w tym kraju.
Oczywiście nie ma reguły, że to z Niemiec się nie posypie, zwłaszcza jeśli auto ma >7 lat i przelot ok. 200kkm, ale wolę te 200 tys zrobione po niemieckich niż po polskich drogach.
Ja już dwukrotnie kupiłem auta z Niemiec, jednym zrobiłem prawie 80k bez większych problemów (ostatnio padła pompa wspomagania, zgnił tłumik, a tak tylko bieżące rzeczy), drugim jeżdżę od nowego roku (15kkm) i też (odpukać) nic się nie dzieje.

*

Offline damkol

  • ****
  • 837
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tajne przez poufne.
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2146 dnia: Wrzesień 07, 2011, 10:24:52 »
Samochody to się nowe kupuje :-P
Lost in universe.

*

Offline jarqka

  • ****
  • 818
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Honor 7, Honor 8, Iphone 4,5 , iPAQ 214, Ipad 3
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2147 dnia: Wrzesień 07, 2011, 10:31:25 »
Samochody to się nowe kupuje :-P

Lub ma się słuzbowe....
They Use Force To Make You Do What The Deciders Have Decide You Must Do

*

Offline vonski

  • a.k.a. borubar
  • *****
  • 7226
  • Płeć: Mężczyzna
  • Free bootloaders!
  • Sprzęt: OnePlus X, Galaxy S6, Xperia Z3 Tablet
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2148 dnia: Wrzesień 07, 2011, 10:38:32 »
Nigdy w życiu nie miałem nic służbowego... no poza mailem ;)

Samochody to się nowe kupuje :-P
I patrzy jak traci w oczach na wartości ;)

*

Offline damkol

  • ****
  • 837
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tajne przez poufne.
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2149 dnia: Wrzesień 07, 2011, 11:06:51 »
Lub ma się słuzbowe....
Mam służbowe i prywatne :P

I patrzy jak traci w oczach na wartości ;)
Taka wada wygody posiadania nowego auta. Wiadomo że przez pierwsze 3 lata traci najszybciej.
Szkoda tracić czasu, nerwów i spokoju ducha na szukanie i przyszłe użytkowanie takiej używanej "bombki" :)
Lost in universe.

*

Offline tomaszkap

  • *****
  • 8901
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mój avatar to Sawyer
  • Sprzęt: Samsung Galaxy A52 5G
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2150 dnia: Wrzesień 07, 2011, 11:19:52 »
Ja mam od nowości (5 lat) i nie narzekam. Najważniejsze to nie sprzedać za szybko.
Było:Asus A696->SPV M650->Nuvifone M20->i5700->Kaiser-> SGSI,SGSII,SGSIV,Huawei,PALM Centro, Xiaomi Mi Mix 2s, Samsung Galaxy J4, Xiaomi Redmi Note 4 64/4 GB, Huawei P20 ProRealme 8Pro/8GB/128GB, Samsung A52s/A54 5G

*

Offline yo

  • ****
  • 971
  • Sprzęt: fajny Leo, galaxy tab p1000
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2151 dnia: Wrzesień 07, 2011, 12:18:51 »
Nigdy w życiu nie miałem nic służbowego... no poza mailem ;)
a sprzęty kupujesz na osobę prywatną czy na własną działalność i wrzucasz je w koszty uzyskania przychodu :P
end of fear
yo is here

*

Offline vonski

  • a.k.a. borubar
  • *****
  • 7226
  • Płeć: Mężczyzna
  • Free bootloaders!
  • Sprzęt: OnePlus X, Galaxy S6, Xperia Z3 Tablet
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2152 dnia: Wrzesień 07, 2011, 12:20:30 »
Na swoją działalność. Ale na wszystko sam zarabiam, nic nie dostaję od pracodawcy, więc raczej ciężko to nazwać służbowym.

*

Offline yo

  • ****
  • 971
  • Sprzęt: fajny Leo, galaxy tab p1000
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2153 dnia: Wrzesień 07, 2011, 12:38:22 »
no to jakby nie patrzeć służbowe. Myślisz, że np. handlowiec nie zarabia dla firmy tyle, żeby opłacało się raz na 3 lata wziąć dla niego samochód w leasing czy kupić mu kompa, telefon i opłacać abo?
Gdyby nie wyrabiał przychodu na to pozwalającego to nie byłoby za co tego wszystkiego kupić...
end of fear
yo is here

*

Offline vonski

  • a.k.a. borubar
  • *****
  • 7226
  • Płeć: Mężczyzna
  • Free bootloaders!
  • Sprzęt: OnePlus X, Galaxy S6, Xperia Z3 Tablet
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2154 dnia: Wrzesień 07, 2011, 12:42:58 »
Masz swoją działalność? Nie sądzę. Wierz mi, inaczej się patrzy na to prowadząc swoją firmę, kiedy sam w garści zanosisz ciężko zarobione pieniądze do ZUSu, US itd. Podpisując umowę z pracodawcą interesuje Cię netto i nie zwracasz uwagi na to, ile jest kosztów obok. Nie mów mi więc proszę, że mój telefon jest służbowy, bo sam na niego zapracowałem, różnica jest taka, że faktycznie kosztował mnie ok. 1700zł zamiast 2300 na metce.

*

Offline xspojlerx

  • *****
  • 3788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Od pytań jest forum, nie PW.
  • Sprzęt: Galaxy Note, HD2 Spider Edition.
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2155 dnia: Wrzesień 07, 2011, 13:16:27 »
Tak na ochłodzenie temperametu przyszłym motocyklistom, właśnie się dowiedziałem że kolega miał śmiertelny wypadek na motocyklu...

*

Offline Kapitan Pazur

  • *****
  • 11296
  • Sprzęt: iPhone 5, Xperia Z3 Compact
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2156 dnia: Wrzesień 07, 2011, 13:30:10 »
u nas ostatnio praktycznie nie ma dnia bez wypadku z udziałem jakiegoś jednośladu...

*

Offline jarqka

  • ****
  • 818
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Honor 7, Honor 8, Iphone 4,5 , iPAQ 214, Ipad 3
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2157 dnia: Wrzesień 07, 2011, 13:42:07 »
Vonski ma rację... Jakbyś zobaczył ile kasy idzie na zus i podatki to byś szybko zreflektował swoje poglądy. Co do służbowego auta nie piłem do Vosnki'ego =P
They Use Force To Make You Do What The Deciders Have Decide You Must Do

*

Offline damkol

  • ****
  • 837
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tajne przez poufne.
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2158 dnia: Wrzesień 07, 2011, 13:49:35 »
Tak na ochłodzenie temperametu przyszłym motocyklistom, właśnie się dowiedziałem że kolega miał śmiertelny wypadek na motocyklu...
Bardzo smutno się czyta takie zdania. Podobne nagłówki gazet również.
Niestety młodzi ludzie często przeceniają swoje możliwości, jak również brak
wyobraźni i ignorancja (nic mi się nie stanie/umiem jeździć, dam sobie radę/etc.) "kusi los".
Stąd właśnie coraz częstsze kontrole, większe kary i swoiste nastawianie społeczeństwa
przeciwko motocyklom i motocyklistom.
Jazda na motocyklu - tak - posiadając dokumenty na siebie i motocykl.
Umiejętności przyjdą w miarę upływu kilometrów na kole, jednak nic nie zwalnia nas od
rozważnego zachowania.
Lost in universe.

*

Offline >>Devasto>>

  • ****
  • 543
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: I9000, Nexus7 3G
Odp: Podziel się swoim smutkiem :(
« Odpowiedź #2159 dnia: Wrzesień 07, 2011, 14:08:23 »
u nas ostatnio praktycznie nie ma dnia bez wypadku z udziałem jakiegoś jednośladu...
U nas praktycznie nie ma dnia bez wypadku z udziałem pieszego - to co, mamy przestać wychodzić z domu..?  :-|
Pozdr. Dev
Były MDA I, Dell X51v, MDA Pro, Palm TX, Samsung I600, Eclicto, Samsung I780, I5700, jest , I9000, PSP, ASUS eee 901, Kindle 3, Nexus7 3G