nawet Policja twierdzi zeby w takch sytuacjach walic w sprawce, jest winny, jest OC ktore oplaci nam szkode, a tak to koszty naprawy po naszej stronie,a sprawca odjedzie.
W niedziele byl wypadek gosc probowal uniknac wypadku (posrednio i tak nie dal rady) wjechal w las i zginal na drzewie. Sa glosy z gdyby nie odruch mial duze szanse na przezycie.