Dzień dobry i Dobranoc Forum - czyli nie samym PaDAlcem człowiek żyje v 2

Ja z kolei zdecydowanie wolę japończyki.
Nie kosztują tyle co po applowsku przepłacone szwajcary.

Witam z rana.

Ja z kolei zdecydowanie wolę japończyki.
Nie kosztują tyle co po applowsku przepłacone szwajcary.

Hahahahahahahahahahahahahahahahahaha

Dobry  dzisiaj jakiś dzień mężczyzn, tyle lat a nie miałem pojęcia o tym

Kwiaty i bomboniery nie schodzą, więc po co promować.

Dobry

W kontekście zegarków, wciąż żałuję sprzedaży abacusa 

A wiesz że jakiś czas sam polowałem ale uznałem że to nieużytek no i ceny nie były sensowne.

Cześć

Witam

Bry.
Placki ziemniaczane smażę.

Daras....po zbójnicku zrób placki.

W zeszłym tygodniu po cygańsku mieliśmy.
Dziś z braku pomysłu zwykłe ziemniaczane z sosem majonezowo keczukowym.
Mała aż 6 wciągnęła czyli tyle co ja.

Witam. No no daras.....Amaro z Ciebie.

Witam

Bry

Cześć

Witajcie.

Dobry. Ja dzisiaj byłem na zawodach i udało się wybiegać życiówkę na 10 km(46:29) 

Gratulacje

Ja jutro biegne w Chorzowie:p
W Tychach mialam 48 min z malutkim ogonkiem:D

udało się wybiegać życiówkę na 10 km(46:29)

Zacny czas - gratulacje.


Pozdrawiam,
Ł.O.

Dzięki, ale adrenalina dała mi takiego kopa, że lekko mi się biegło. Zmęczenie poczułem dopiero jak emocje opadły :-)

---

Połączone: Marzec 14, 2015, 23:02:32

---

#alibabka

Ja jutro biegne w Chorzowie:p
W Tychach mialam 48 min z malutkim ogonkiem:D

Taki miałem rekord do dzisiaj, no to ładny wynik zrobiłaś.

Witam

Hejka, znowu pobiegane dzisiaj, tym razem 22 km :-) Będzie się dobrze spało. Ostatnio biegam po 200 km/m-c.

Ostatnio biegam po 200 km/m-c.

Jakiś cel, czy tak wychodzi?


Pozdrawiam,
Ł.O.

Oczywiście cel, za 2 tyg. półmaraton w Żywcu (sporo górek), potem jakieś dyszki i półmaraton w Rybniku a na jesieni może maraton. Na razie cel to PM Żywiec 29.03 - nie piję w ogóle alko od 6 tygodni, słodkich wód, dobre odżywianie i jest moc  Po zawodach za to robię imprezkę i znowu przygotowania do kolejnych zawodów 

Witam. Rodzi się forumowe centrum sportowe.

I dobrze Ja pobieglam w Chorzowie, fajnie bylo, ale czasu nie poprawilam znaczaco jakos. Za tydzien Krakow i polmaraton oraz Miedzybrodzie (za 2 tygodnie) jak dobrze pojdzie. Ogolnie plany na caly rok jakies tam sa, ale to wszystko jest takie elastyczne i moze w kazdej chwili ulec zmianie.

Fajnie. Ja sobie zrobiłem kuku i OWM pożegnałem. Mam nadzieję, że do jesieni odrobię straty i może wtedy, jakiś maraton pobiegnę.