Cholera, rozpisałem się, a tempe forum mnie w międzyczasie wylogowało i oczywiście mój post się skasował
W skrócie - Bitwa Warszawska technicznie nie odbiega od wysokobudżetowych produkcji pod względem 3D, więc nie wiem na co psioczycie?
Avatar był fajny.
3D w kinie ogólnie mnie odrzuca, bo boli głowa, oczy, okulary zawsze są upaćkane i nie da się ich wyczyścić, poza tym tego 3D już po 15min się nie zauważa i jedyne co widać to ten przeklęty ghosting.