Wczoraj oddawalem nokije do serwisu. Poszedlem wiec do oficjalnego skelpu nokii w gliwicach (prywaciaki z autoryzacja). Uznali, ze telefon nie jest na gwarancji, bo jest wyprodukowany w 2010 roku a to, ze zostala kupiona w 2012 roku to mniejsza z tym. Babka tlumaczyla sie, ze telefon ma gwarancje na dwa lata od daty produkcji. Zalecilem sprawdzenie ten nokii na stronie producenta ooraz kontakt z nokia Polska. Wszystko sie zgadza, na gwarze. No ale dla tej kobitki to nie wystarcza, moze mi wydrukowac oswiadczenie... Poszedlem do euro z tym oswiadczeiem, wszyscy sie zszedli, bez gadania przyjeli nokije do naprawy. Czasem mozna wyjsc z siebie...