To tak jak u mnie w rodzinnej miejscowości 12km to daleko i zarazem blisko.
Zależy w którą strone patrzeć.
Na wschod -płasko, /łatwo/
na zachód -w dół,/łatwiej ale..przez tylko 3-5km a potem w górę
/
na południe -w górę,/trudniej/
na północ-w górę. /trudniej/ .
Jakaś metafora położenia Polski się trafiła przy okazji !!!